Bulwar nad Kwisą to miejsce, które miało służyć spotkaniom oraz aktywnemu wypoczynkowi mieszkańców Gryfowa Śląskiego. Ustawione przy rzece ławki miały zapewnić Gryfowianom możliwość kulturalnego spędzania wolnego czasu na łonie natury.
Niestety, ostatnio o tym miejscu mówi się jedynie przy okazji zdewastowania ławek, zaśmiecenia terenu przy rzece lub gdy zostanie spalony pojemnik na odpady, co miało miejsce w dniu wczorajszym. – zauważają władze Gryfowa Śląskiego, które apelują do wszystkich mieszkańców Gminy Gryfów Śląski o poszanowanie tego miejsca i korzystanie z ławek oraz pojemnika na odpady zgodnie z ich przeznaczeniem.
Warto zauważyć także, iż efektem niszczenia infrastruktury, małej architektury są koleinie, zupełnie niepotrzebne wydatki z gminnej kasy. Pieniądze, które Gmina musi wydatkować na naprawę zniszczeń mogłaby wydać np. na koncerty, czy upiększenie innych miejsc. Warto o tym pomyśleć, zanim znowu do głowy przyjdzie jakiś głupi pomysł.
Mieszkańcy Gryfowa wiedzą, że tam od dawna gromadzą się duże grupy, ale widocznie
władze nie wiedzą. Gdyby było inaczej, to od czasu do czasu Straż Miejska lub Policja pojechałyby
na kontrolę. Można też zainstalować monitoring. Zamiast ogłaszać światu jak to w Gryfowie niszczą
ławeczki, trzeba działać.
Mam tu u siebie na podwórku. po każdej imprezie są sterty brudu, butelek i potłuczonego szkła. Liczą, że ktoś po nich posprząta?
Potem przychodzą i piją w tych śmieciach.
O czym to świadczy??
Jak grupa jest kulturalna, to nawet jak jest duża to nie będzie niszczyć.
Warto wspomnieć że nie raz nie dwa widziałam tam młodzież niepełnoletnią (rocznik no 2004) która pije alkohol kupiony przez starszych kolegów.
Pomazane stoły, różnymi epitetami, wyzwiskami, przekleństwami, nałupany wkoło słonecznik – strach zabrać dzieci, wstyd zabrać przyjezdnych.
Do parku nie pójdą, bo tam ktoś złapie, a na bulwarze hulaj dusza piekła nie ma, bo nikt nie sprawdza tego miejsca.
Wstyd dzieciaki, wstyd.
Wy może i stąd wyjedziecie, za rok, dwa, pięć – my zostaniemy i chcemy cieszyć się miastem, jego walorami, rzeką Kwisą, tym pięknym miejscem które niszczycie.
Może warto zakupić większe pojemniki na odpady lub częściej wywozić stamtąd śmieci. W Gryfowie nie tylko tam są pozostawiane butelki i inne śmieci Posiadamy również dwa piekne parki z których pojemników na odpady się wysypuje bo nie są częściej wywożone śmieci. Jeżeli władze robią takie miejsca aby spędzać miło czas niech pamiętają o tym aby częściej tam zaglądać i sprzątać
Ja sie tylko zapytam: w jakim celu utrzymywana jest straz miejska w Gryfowie?
Przetrzymanie kolegi do emerytury i utrzymanie drugiego emeryta?
Ciezkie pieniadze kladziemy na ta instytucje, ktora pracuje z tego co widze powiedzmy do godziny 16.00
Nie slyszalem o wniosku ktoregokolwiek radnego dotyczacego likwidacji strazy miejskiej…kolesiostwo… Do momentu, az nie skruszeje „beton” to nic madrego sie nie wydarzy.
A ja o straży nie mogę złego słowa powiedzieć. Jak rodzina przechodziła covid byli skłonni jechać po zakupy. Wyrozumiali, uprzejmi i porady na zachowanie sąsiadów też dali
Poprostu bezmózgi chcąc zaimponować starszym,lub młodszym bezmózgi
Do kamieniołmu tam sobie mogą pisać,wycinać, łamać co chcą
Ręce opadają
A komendant policji na to…… niemożliwe
Straż miejska pracuje do 15 ale jest policja niech od czasu do czasu przejedzie się nad bulwar i mandaty a nieletnim izba dziecka i rodzice.Oni nie żądzą w dzień bo chodzę tam na spacer i widzę że są młodzi ale Ci nie balaganią bydło przychodzi nocą i wtedy się dzieje .
Ćoko razem z szajbą ,przestańcie wciągać te piko nad rzeką,ćpunki moje ćpunki