Fatalne warunki pogodowe były najprawdopodobniej przyczyną groźnego wypadku do jakiego doszło wczoraj wieczorem na DK30, tuż przed wiaduktem kolejowym między Jałowcem a Olszyną.
Kierowca osobowego VW na lwóweckich numerach rejestracyjnych jadąc w stronę Lubania na łuku drogi stracił kontrolę nad pojazdem. Auto zjeżdżając na przeciwległy pas jezdni obróciło się bokiem i sunęło tak wprost na jadącego w stronę Olszyny osobowego Peugeota.
Przy trudnych warunkach pogodowych, kierowca Peugeota nie miał szans na gwałtowne hamowanie i uniknięcie kolizji. Auto z impetem uderzyło w bok VW. Siła zderzenia wgniotła drzwi Golfa aż do skrzyni biegów. Na szczęście kierowca VW podróżował sam.
VW wpadł w poślizg gdy mijał się z jadącym w stronę Olszyny radiowozem. Policjanci widząc w lusterku co się stało zatrzymali się i udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy.
Kierowca i dwójka pasażerów Peugeota wyszli ze zdarzenia bez większych obrażeń. Kierowca VW trafił do szpitala.