Gołębiarka zeszła z cokołu

3
172
grafika stworzona przez wleninfo.pl

Gołębiarka zeszła z cokołu, nie wytrzymała fetoru unoszącego się nad wleńskim rynkiem.

Co najmniej od kilku dni setki hektolitrów fekalii wypływa bezpośrednio z rury kanalizacyjnej i wsiąka w grunt. Wokół roznosi się nieznośny odór. Wylewające się ścieki, również z Sanatorium stanowią zagrożenie epidemiologiczne tyle, że nikt sobie z tego nic nie robi.

Kilka tygodni temu po awarii przepompowni w Warszawie w akcję usuwania jej skutków zaangażowały się nie tylko władze miasta, ale również rząd oraz wojsko.

We Wleniu ścieki wypływają niemal pod oknami burmistrza i nikomu to nie przeszkadza. Ani mieszkańcom Wlenia, którzy najwyraźniej do smrodu przywykli, radnym, bo najpewniej stracili zmysł powonienia ani włodarzom miasta o sanepidzie i ochronie środowiska nawet nie wspominając.

Mamy nową panią sekretarz, mamy zastępcę burmistrza i brylującego w mediach burmistrza, niestety gospodarza to miasto nie ma.

grafika stworzona przez wleninfo.pl

Gołębiarka zeszła z cokołu. Niewytrzymała fetoru unoszącego się nad wleńskim rynkiem

Niemal pod oknami burmistrza Artura Zycha z rury kanalizacyjnej wypływają fekalia. Wokół roznosi się nieznośny fetor

-/ autor: Andrzej Jaśkiewicz, wleninfo.pl /-

3 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj