Fani hucznego świętowania już od kilku dni testują najnowsze race i petardy. Tymczasem policjanci przypominają, że puszczanie rac, petard i fajerwerków w czasie innym niż Sylwester i Nowy Rok, to niemal pewny mandat!
Ograniczenia w używaniu fajerwerków wprowadzają zarówno przepisy kodeksu wykroczeń, jak i prawa lokalnego – w postaci uchwał rad gmin czy zarządzenia wojewody. Zapis artykułu 51 kodeksu wykroczeń brzmi: “Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. W przypadku złamania przepisów grozi nam grzywna do 500 zł.
Przypominamy, iż prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych, za wyjątkiem 31 grudnia oraz 1 stycznia. Przedwczesne próby pirotechniczne i odpalanie resztek są niedozwolone prawem. Osoby naruszające zakaz narażają się na odpowiedzialność karną jako sprawcy wykroczenia na podstawie:
- art. 51 – Kodeksu wykroczeń – zakłócenie spokoju, porządku, spoczynku nocnego; sankcje: areszt, ograniczenie wolności albo grzywna od 20 do 5.000 zł;
- art. 82 Kodeksu wykroczeń – nieostrożne obchodzenie się z ogniem lub naruszanie przepisów przeciwpożarowych; sankcje: areszt, grzywna od 20 do 5.000 zł albo nagana;
- art. 83 Kodeksu wykroczeń – nieostrożne obchodzenie się z materiałami wybuchowymi, łatwozapalnymi, wykraczanie przeciwko przepisom o wyrobie, sprzedaży, przechowywaniu, używaniu lub przewożeniu takich materiałów; sankcje: areszt, grzywna od 20 do 5.000 zł albo nagana.
Przypominamy również, że sprzedaż materiałów pirotechnicznych osobom niepełnoletnim jest PRZESTĘPSTWEM zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Wyroby takie mogą być sprzedawane wyłącznie osobom pełnoletnim, po okazaniu dokumentu stwierdzającego tożsamość.
Przed zakupem materiałów pirotechnicznych należy sprawdzić, czy:
- Obudowa nie posiada żadnych wad mechanicznych: pęknięć, przerwań, wgnieceń czy wybrzuszeń.
- Elementy składowe są dobrze ze sobą połączone i nie przesuwają się;
- Podana jest nazwa producenta wraz z danymi adresowymi.
- Wyrób, który jest przeznaczony do pionowego ustawienia na podłożu lub wkopania w ziemię, jest wyposażony w oprzyrządowanie, pozwalające na właściwe ustawienie w sposób wykluczający przewrócenie lub przechylenie się w trakcie działania.
- Petarda przeznaczona do trzymania w dłoni posiada uchwyt zapewniający bezpieczne utrzymanie podczas palenia (nigdy nie próbujmy odpalać z dłoni nieprzeznaczonych do tego środków pirotechnicznych!).
- Dołączona jest instrukcja obsługi w języku polskim, zawierająca co najmniej: informację dotyczącą sposobu odpalenia oraz ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa podczas użytkowania.
Podczas używania wyrobów pirotechnicznych pamiętajmy:
- Wyroby pirotechniczne i ich odpalanie to niebezpieczna zabawa, dlatego wolno je odpalać wyłącznie pod nadzorem dorosłych.
- Należy czytać instrukcje, bezwzględnie przestrzegać zaleceń producenta i zwrócić uwagę na ostrzeżenia. Wybuchająca nagle petarda nie tylko może spowodować oparzenia rąk i twarzy, ale także poważniejsze uszkodzenia ciała, np. utratę wzroku, palców lub całej ręki.
- Korzystając z fajerwerków należy wybrać miejsce, w którym nie zrobimy nikomu krzywdy i niczego nie zniszczymy. Sprawdźmy, czy na drodze ładunku nie znajdują się drzewa lub linie energetyczne. W pomieszczeniach zamkniętych oraz w pobliżu obiektów mogących być narażonych na pożar nie wolno używać wyrobów pirotechnicznych.
- Zachowajmy bezpieczną odległość – jest ona podana w instrukcji obsługi. Nigdy nie pochylajmy się nad ładunkiem – stańmy z boku i trzymajmy źródło ognia w wyciągniętej ręce.
- W stanie nietrzeźwym oraz w okolicznościach mogących narazić innych na niebezpieczeństwo nie odpalajmy petard.
- Jeśli po odpaleniu fajerwerku lub wypaleniu lontu okaże się, że nie eksplodował, nie podchodźmy, aby sprawdzić, co się stało.
- Huk petard niepokoi zwierzęta, szczególnie psy. Zadbajmy wiec, by nasze czworonogi nie zakłócały spokoju innym i nie były narażone na odgłosy wybuchów.
No i się zacznie jęczenie ofajdanych ekologów ile to przez jedną noc zwierzątek ucierpi a olał to trzeba się cieszyć i imprezować a ci co zaczną pisać o ekologi niech zobaczą ile wycina się lasów pod uprawy pół tytoniowych ile zużywa się wody aby mogli kupować swoje jeansy i długo by można wymieniać tak więc nie pierdzielcie nnic o szoku dla psów co srają po chodnikach
Oczywiście , że ucierpi znaczna część zwierząt a ile ludzi chorych w Szpitalu nie będzie mogło odpoczywać . Widzę , że Ci tylko imprezy w głowie . Kup sobie ze 100 petard ( jeśli Cię stać i szalej na szkolnej górce . Jak dla mnie to wyrzucanie pieniędzy w błoto . Pozdrawiam i baw się dobrze tylko uważaj na kończyny.
Tyle, że akurat o ludziach chorych nikt nie wspomina tylko o psach jak mozna zauważyć. Temat do poematow, można się rozpisywać. Osobiście nigdy nie widziałem padłych ptaków czy wystraszonych saren a trochę sylwestrow mam już za sobą i to w miejscowościach małych i większych.
Kupcie sobie okna dźwiękoszczelne i tyle, krzykacze największe zawsze marudzą a sami palcem nie kiwną lenie permanentne!!!???
Co innego jest strzelanie w sylwestra, gdy wszyscy o tym wiedzą a co innego napieprzanie tydzień przed i tydzień po sylwestrze ludzie pomyslcie troche
No jakaś racja w tym jest.
Burmistrz mieszkańcy nie chca fajerwerków reaktywuj stowarzyszenie Pięknej Nazwy i dawaj zakaz
A w ogóle jestem ciekaw, kto te budy sprzedające te rozrywkę dla wątpliwej inteligencji osób kontroluje i czy wydają paragony
Każdy na swój sposób interpretuje sylwestrowe imprezy połaczone z wystrzałami fajerwerkow troszkę dystansu,empatii- sama mam psa i tez wiem ile stresu pupil przechodzi- ale nie uważam żeby był to powód do narzekań to samo z chorymi którzy są na oddziałach- jest to jeden dzień w roku kiedy można wystrzelić fajerwerke – są zwolennicy i przeciwnicy – bez obrażania wzajemnego w wpisach- wyrażanie swojego zdania powinno być w sposób kulturalny.
Zgadzam się. Poza tym są leki i jest tresura. Może warto się pokwapić i trochę chęci włożyć w wychowsnie psa.
Są tacy co przez cały rok nawalają na osiedlu. BEZ UMIARU….
Zdecydowanie jestem przeciwniczką fajerwerków ze względu na zwierzęta.
Dla ludzi to chwila rozrywki a zwierząt wielka trauma i cierpienie .
Dziękuję panie Marku za ten artykuł. Szkoda ze część radośnie komentujacych hedonistów nie doczytala do końca albo przeczytała tylko tytuł.
Łup! Łup! Łup! – Po tym właśnie poznać osobnika upośledzonego umysłowo, intelektualnie. Takiemu hałas do szczęścia potrzebny. I nie chodzi tu tylko o zwierzęta. Dla wielu ludzi, zwłaszcza starszych pamiętających wojnę, jest to bardzo stresujące. Ale umysłowe pokraki mają to gdzieś. Bawić się kosztem innych – oto dewiza części narodu.