Od kilkunastu już lat trwają zabiegi mieszkańców oraz władz Gminy Lubomierz o poprawę bezpieczeństwa w położonym przy drodze krajowej Chmieleniu.

Stosy pism wysłanych przez Pana Marka Chrabąszcza Burmistrza Gminy i Miasta Lubomierz do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, liczne spotkania władz Lubomierza, w których uczestniczył także Pan Dariusz Penkala Radny z Chmielenia z władzami GDDKiA, protesty mieszkańców, w których udział brali samorządowcy i politycy, blokady krajówki i …

Po latach zastoju, gdzie wiele osób odnosiło wrażenie, iż ktoś na górze robi na złość i celowo nie chce zadbać o bezpieczeństwo przy DK30 wreszcie małymi kroczkami ruszamy do przodu.

W poniedziałek, Pan Adam Skrzydłowski Wiceburmistrz Lubomierza otrzymał odpowiedź na kolejne z zapytań, z której wynika, iż drogowcy biorą się za przygotowania do inwestycji.

„Szanowny Panie Burmistrzu, odpowiadając na Pana pismo z dnia 22 marca 2024 r. oraz nawiązując do wcześniejszej korespondencji i spotkań w sprawie budowy chodnika w miejscowości Chmieleń informuję, że w chwili obecnej przygotowywane są materiały, które będą określały zakres rzeczowy przedmiotowej inwestycji i posłużą do opracowania Programu Inwestycji. Po jego sporządzeniu, niniejszy program zostanie przedłożony do uzgodnienia Ministrowi Infrastruktury celem zabezpieczenia środków finansowych na realizację. Zgodnie z obowiązującymi w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad procedurami. Dopiero po uzyskaniu akceptacji Ministra Infrastruktury, Oddział będzie mógł przystąpić do rozpoczęcia prac przygotowawczych.” – wskazała Pani Lidia Markowska Dyrektor wrocławskiego oddziału GDDKiA.

Nie jest tajemnicą, o czym z resztą już informowaliśmy, iż spory wkład finansowy w budowę chodnika w miejscowości Chmieleń zadeklarował i jak potwierdza Wiceburmistrz Adam Skrzydłowski nadal podtrzymuje inwestor, który planuje przy krajówce wybudować osiedle domków.

Na razie na horyzoncie chodnika jeszcze nie widać, ale cieszy, iż po latach zastoju wreszcie coś ruszyło w dobrą stronę. Teraz należy trzymać kciuki, by nikt tego nie zepsuł.