Ku przestrodze! Jest okres wakacyjny, wiele młodych osób planuje wyjazd za granicę do pracy. Pamiętajcie, aby sprawdzać opinie firm, do których się wybieracie. To co przeżyły młode jeleniogórzanki może przytrafić się każdemu.
Dwie młode Jeleniogórzanki znalazły w internecie ofertę pracy w Niemczech przy zbiorze truskawek, wypełniły potrzebne formularze i skontaktowały się z pracodawcą. Na linii między pracownicami a pracodawcą zostały omówione warunki płacowe oraz pobytowe w miejscu zamieszkania podczas okresu pracy w sadach owocowych. Wszystko było w pełni omówione, więc młode kobiety wyruszyły w podróż za zachodnią granicę. Zmęczone ośmiogodzinną podróżą dojechały na miejsce, gdzie czekało na nie okropne rozczarowanie.
Tak jak w rozmowie warunki pobytu wydawały się być naprawdę w porządku, tak na miejscu było zdecydowanie inaczej. Ogólne warunki w mieszkaniu były nieludzkie i gorszące w poczucie wartości człowieka. Obskurne meble, śmierdzące i spleśniałe tkaniny na materacach i kanapie, brud i ogólny syf.
Dziewczyny weszły do trzypokojowego „mieszkania”, gdzie mieszkali już inni pracownicy – mężczyźni. Dla dziewczyn miał być przeznaczony pokój bez możliwości zamknięcia na klucz, co zmniejszało komfort i bezpieczeństwo ich pobytu szczególnie po usłyszeniu sformułowania od mężczyzny, który mieszkał w mieszkaniu:
Jeżeli w nocy nie będziesz mogła spać, bo będę chrapał, to chętnie dam Ci tabletkę i szybko zaśniesz.
Po usłyszeniu tych słów, dziewczyny pomimo późnej godziny (była już 23) wybiegły ze skandalicznie zaniedbanego mieszkania i obrzydzone sytuacją przez 6 godzin czekały na dworze na transport, który zwiózł je do Polski.
Praca za granicą nie zawsze może stanowić sposób na szybki i prosty zarobek większej sumy pieniędzy. Apelujemy do wszystkich, którzy planują wyjazd w celach zarobkowych, aby dokładnie sprawdzić wszystkie kwestie w sprawie wyjazdu. Szczególną uwagę warto zwrócić na opinię osób, które korzystały już z oferty pracy w danym gospodarstwie czy danej firmie.
Niech historia dwóch młodych jeleniogórzanek będzie przestrogą dla wszystkich młodych osób, które chcą wyjechać do pracy za granicę.
Parszywi Niemcy niech sami zbierają szparagi i truskawki . No ewentualnie rudy lider i jego świta niech zapierdziela do DE na truskawki.
Takie praktyki są nagminne, warunki są wspaniałe płaca bardzo dobra ale to tylko przez telefon bo jak jest się już na miejscu to wygląda to tak jak wygląda….
Ja pierdziele te wyjazdy za granicę do reichu czy innych zachodnich państw. Przecież w Polsce mamy taki dobrobyt dzięki naszym wspaniałym politykom że tak dobrze jak teraz to my nigdy nie mieliśmy.
Przecież zamiast zrywać szpar.zele czy inne owoce lub warzywa to wolę zbierać chrust lub mirabelki ze szczawiem. Teraz sobie elewacje docieple przed zimą to będę mógł zaoszczędzić trochę kwitu a żeby zimą go wydać na gaz lub prąd lub inne dobra które podrożeją. Dziwię się ludziom że jeszcze wyjazdzajabza granicę skoro się już od dawna lepiej opłaca (nie)pracować w Polsce tylko socjal brać od państwa.
Mirabelki z tego co pamiętam to rudy tusek kazał dzieciakom zrywać…
Podniecasz się jak młody pelikan ,PO jak by żądziło to tynki byś gryzł.
zainwestuj w slownik. takimi baranami bez szkoly najlepiej sie steruje. szkoda czasu na polemike z takimi jak ty! czy pis czy po to jeden uj bo to jest to samo zło.
Dokładnie, donald z wami barankami to robi, steruje jak chce ,a prawda boli i błędów się szuka ,brak argumentów.
Tylko, że to nie Niemcy tak oszukują Polaków, a polscy “pośrednicy” pracy, nasi rodacy. Dorabiają się na swoich, oferując pracę za grosze w fatalnych warunkach. Wstyd to tylko za “swoich” można mieć…
Mogły jechać na ogórki
Słabe byly. W Holandii tak jest wszędzie. I żyje
To jest właśnie to co oferuje Donald, i jest bardzo zdenerwowany i wściekły że Niemiecka gospodarka pada.
Piszesz o Donku a myślisz o trzyzłotowym Jarusiu ?
To właśnie Jaruś od 2015 r. walczy z niemiaszkami, za następne 7 doprowadzi ich do plajty.
A Donek boi się wygranej w przyszłorocznych wyborach – bo jak ściągnie od Niemców reparacje które teraz obiecuje Wszechmocny JK z padniętej wstrętnej niemieckiej gospodarki ?
Oni myślą, że w Polsce ciemnogród jak w latach80-90tych
Wtedy każdy chciał marek bo był przelicznik i nawet mieszkał w kurniku bo wiedział , że za pół roku takiej pracy chatę wybuduje
A teraz czasy się zmieniły/a mentalność Szwabów jak w latach 30i 40tych
Nasza mentalność też nie lepsza
To ty też się zaliczasz.