Synoptycy zapowiadają intensywne opady śniegu. Czy drogi wojewódzkie będą przejezdne? Wraca temat standardu ich utrzymania. Spięcie burmistrza i radnych.
Czy burmistrz Świeradowa- Zdroju zrobił wszystko, żeby kontynuować porozumienie z DSDiK? Dziś Roland Marciniak mówi, że rezygnacja ze współpracy z DSDiK i zaprzestanie odśnieżania dróg wojewódzkich przez Miasto to wina radnych. Radni są tym oburzeni i przypominają, jak wyglądała cała sprawa od początku.
Kto odpowiada za odśnieżanie dróg?
Na terenie gmin są drogi, którymi zarządzają gminy, ale są i drogi zarządzane przez powiat, drogi wojewódzkie zarządzane przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu, czy drogi krajowe zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad. Każdy z tych zarządców ma za zadanie dbać o stan i utrzymanie „SWOICH” dróg. Aczkolwiek DSDiK od kilku lat podpisuje porozumienia z lokalnymi samorządami, w ramach których to one przejmują na siebie ciężar utrzymania dróg przez cały rok, w tym także odśnieżania i posypywania.
Burmistrz Świeradowa- Zdroju zażądał większych pieniędzy
Roland Marciniak już we wrześniu ubiegłego roku mówił, iż nie jest zadowolony z rozmów z DSDiK.
„Zwróciliśmy się do DSDIK o zwiększenie środków na zimowe utrzymanie dróg wojewódzkich od Krzewia do Czerniawy- Zdroju i Szklarskiej Poręby z powodu wysokich cen w przetargu na wyłonienie wykonawców. Niestety nie doszliśmy do porozumienia, a DSDIK sugeruje, aby obniżyć standard utrzymania drogi.” – mówił w internetowym wystąpieniu z 9 września 2022 roku Burmistrz Świeradowa- Zdroju.
Droga wojewódzka będzie zamknięta?
Jeszcze zima nie minęła, a Roland Marciniak w kolejnym internetowym wpisie poinformował, że tej zimy droga pomiędzy Świeradowem- Zdrój a Szklarską Porębą może być zamykana, bo on nie podpisze kolejnego porozumienia.
„2.02.2023 – złe wieści z Wrocławia. Spotkanie w Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei (DSDIK) z Dyr. Leszkiem Lochem ws. utrzymania dróg wojewódzkich po 30.04.2023. Nasza gmina nie przedłużyła porozumienia z samorządem województwa dolnośląskiego z powodu ryzyka dopłacenia z budżetu miasta do tego zadania. Niestety z deklaracji dyrektora jasno wynika, że po przejęciu drogi, w przypadku trudnych warunków zimowych droga między Szklarską Porębą a Świeradowem- Zdrojem będzie zamykana. W tym tygodniu DSDIK taką decyzję podjęło na drogach wojewódzkich w Kotlinie Kłodzkiej.
DSDiK – Aktualnosci https://dsdik.wroc.pl/.
Takie same warunki były u nas, a dróg nie zamknęliśmy. Dla naszego Świeradowa- Zdroju to będzie wielki problem. Musimy przedyskutować z Radnymi, czy stać nas będzie na dołożenie z budżetu miasta kilkuset tysięcy złotych do odśnieżania dróg wojewódzkich.
W sezonie zimowym 2023/2024 grozi nam zimowa blokada miasta, konsekwencje poniosą przedsiębiorcy i mieszkańcy.” – pisał na początku lutego 2023 roku Roland Marciniak.
Trzy tygodnie później temat zimowego utrzymania dróg i porozumienia pomiędzy Świeradowem- Zdrój a DSDiK wypłynął na sesji, na której Roland Marciniak twierdził, że Miasto będzie musiało do tego dopłacić nawet kilkaset tysięcy złotych.
– Oddając teraz te drogi, bo DSDiK zaproponowało, że zwiększy nam o 14% środki na utrzymanie tych dróg a nam wydatki rosną na tych drogach o 40%. Jeżeli … ja tylko chciałbym od Was jakby takiego intencyjnego stanowiska, bo my tą drogę otrzymujemy w najwyższym standardzie. Ja wiem, że od 9 lat nie da się tego porównać, no bo do czego to porównać skoro tylko my to utrzymujemy w imieniu marszałka, ale jestem prawie, że przekonany, że ten standard spadnie jeżeli my nie będziemy tego utrzymywać. Jeżeli przedłużymy to porozumienie to porozumienie to dopłacimy nawet kilkaset tysięcy złotych do utrzymania tej drogi – mówił na lutowej sesji Roland Marciniak.
Podczas kilkunastominutowej dyskusji nie został jednak złożony żaden wniosek formalny, nie głosowano też w tej sprawie. Była to luźna rozmowa w punkcie sesji „sprawy różne”. Niemniej Burmistrz zapowiedział, iż za tydzień chciałby wrócić do tematu i poznać zdanie radnych.
Tyle tylko, że ten „następny tydzień” nie nastąpił. Nie było żadnego spotkania w tej sprawie, a na kolejnych sesjach Burmistrz o głosowanie nie prosił, nie składał również żadnych projektów uchwał. Czas mijał, aż pojawiła się późna jesień 2023 roku i pierwszy śnieg.
Na drogach wojewódzkich doszło w ostatnich dniach do co najmniej kilku zdarzeń drogowych. Kierowcy są oburzeni standardem utrzymania, który jest dziś o wiele gorszy niż to miało miejsce w poprzednich latach. Burmistrz Marciniak w radiowym wywiadzie winą obarcza rannych.
– My jako samorząd nawaliliśmy przy tym, bo ja chciałem tę drogę nadal prowadzić jako burmistrz i jako gmina. Natomiast większość rady miasta miała inne zdanie, chodziło o dopłacanie na poziomie 30 – 40 tysięcy złotych. – powiedział dla Radia Wrocław Roland Marciniak, który podkreślał, iż rada miasta nie wyraziła mu zgody na przedłużanie tej umowy.
Przypomnijmy, iż w lutym mówił on o kilkuset tysiącach a dziś już o 30- 40 tysiącach. Przypomnijmy też, że 2 lutego 2023 roku w internetowym wpisie poinformował wszystkich o tym, że już zrezygnował z porozumienia, że nie podpisał go. I przypomnijmy także, że poza luźną rozmową na lutowej sesji Roland Marciniak nie przedłożył radnym żadnej konkretnej propozycji, o czym dziś w wywiadzie mówili świeradowscy radni.
– Rada może udzielać lub nie udzielać zgody, jeśli ktoś ją o to pyta. Nie było żadnego wniosku, żebyśmy dopłacili do drogi wojewódzkiej. – powiedziała dla Radia Wrocław Irena Chmielowska, szefowa komisji rewizyjnej w radzie miasta.
Radny Mateusz Szumlas mówi, iż Burmistrz Marciniak nie pierwszy raz mija się z prawdą.
– Na pewno ze strony rady nie było tutaj słowa, że jesteśmy przeciwko dołożeniu tu jakiś środków. Takiej uchwały nie było. To są pomówienia. – powiedział dla Radia Wrocław Mateusz Szumlas.
Świeradowski radny w rozmowie z nami przypomina, jak wyglądał cały proces rezygnacji z porozumienia z DSDiK, mówi że to Roland Marciniak samodzielnie podjął tę decyzję a teraz winą obarcza radę. W ocenie radnego Szumlasa to jest celowe stawianie radnych w złym świetle przed nadchodzącymi wyborami samorządowymi.
Zima za pasem, śnieg już pada, a burmistrz w naszej ocenie uprawia politykę zamiast wziąć się do pracy i do rozmów tak z radnymi, jak i z samorządem województwa.
Rycerz Roland powrócił ! Najpierw trzeba wytworzyć kryzys ( słabo odśnieżone drogi wojewodzkie) , po czym przybywa on na białym koniu -Rycerz Roland i nas maluczkich uratuje dzięki łaskawości swojego boskiego majestatu! Nie bawią nas już te manipulacje. Naprawdę gościu się skończył i pociąg czy Dino go nie uratuje. Potrzebujemy najzwyklejszego,prostego gospodarza, a nie takiego awanturnika czy Złotoustego.
To jakieś dziwne jest! Za drogę odpowiada Marszałek . To jego trzeba cisnąć Panie Burmistrzu, żeby podwyższył standard odśnieżania, a nie Radnych. To jest zaniedbanie Marszałka, a nie radnych.
Już zostało tylko kilka osób, które dają się jeszce nabierać na te podpuchy Marciniaka. 17 lat i ciągle te same zgrane numery. Nuda! Czas na zmiany!