Suszą określa się nie tylko występowanie zjawisk ekstremalnych, ale wszystkie sytuacje, które występują w warunkach mniejszej dostępności wody dla danego obszaru.
Zasadniczo rozróżniamy 4 rodzaje suszy, które określane są w zależności od fazy rozwoju. Jest to susza atmosferyczna, rolnicza, hydrologiczna oraz hydrogeologiczna. Ta ostatnia definiowana jest, jako długotrwałe obniżenie zasobów wód podziemnych, a jej wstępna faza objawia się m.in. wysychaniem studni. I właśnie z takim groźnym zjawiskiem mamy ostatnio do czynienia w Świeradowie- Zdroju.
Gmina już pod koniec czerwca informowała mieszkańców i turystów o możliwym zaniku wody w kranach. Taka sytuacja dla kurortu to prawdziwy dramat, bo wystąpienie zbyt niskiego ciśnienia lub całkowity zanik wody w hotelowych pokojach może doprowadzić do wyjazdów turystów i kłopotów dla właścicieli pensjonatów, hoteli czy apartamentów, ale to także dramat dla zwykłych mieszkańców i lokalnych firm, bo oni w tych trudnych czasach będą musieli jakoś żyć!
W dniu wczorajszym Edyta Wilczacka Burmistrz Miasta Świeradów- Zdrój ponownie opublikowała komunikat, w którym ostrzega przed możliwym brakiem wody.
„Szanowni Państwo, uprzejmie informuję, że okresowo mogą wystąpić wahania ciśnienia wody na sieci wodociągowej, istnieje także możliwość całkowitego zaniku w dostawie wody na terenie miasta Świeradów-Zdrój.” – wskazała burmistrz.
Jak na razie nie widać na horyzoncie poprawy sytuacji. W pogodzie czekają nas upały, którym mogą towarzyszyć mają burze i intensywne opady deszczu. Te jednak nie będą stanowić recepty na całe zło, bo wody z tych zbyt intensywnych opadów szybko spłyną do strumieni i rzek.
Może tak w trosce o mieszkańców Miasto powinno zakazać hotelarzom napełniania basenów. Turystom nic się nie stanie jak się nie pomoczą a mieszkańcy muszą tu jakoś żyć.
dla nich liczy się troska o turystów a nie o mieszkańców.
Za waszą bezmyślność chyba dotknie was bezwodny amargedon,
Już dawno trzeba było budować zbiornik retencyjny celem pozyskania wody z rzeki Kwisa ale o tym się nie myśli tylko ( awaryjnie ) zrzuca ścieki do rzeki o pierwszej klasie czystości. Jak widać tendencja w naszym klimacie zmierza w stronę zmian klimatycznych