Po nocnych opadach deszczu na drogach zrobiło się mokro. Do tego wszechobecne pyłki kwiatów i drzew sprawiają, że nawierzchnie mogą być naprawdę bardzo śliskie.
Przekonał się o tym kierujący samochodem Audi, który tuż przed godziną 8 rano na łuku drogi krajowej nr 30 pomiędzy Pasiecznikiem a Popielówkiem uderzył bokiem w drzewo. Na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało, o własnych siłach wyszedł z auta i nie potrzebował pomocy medycznej.
Na miejsce udaje się właśnie patrol lwóweckiej policji.