Kilkanaście minut przed godziną 19. we wtorek, 2 lipca 2024 roku tuż przy rynku w Gryfowie Śląskim pojawiły się zastępy straży pożarnej z Lwówka Śląskiego i Gryfowa Śląskiego.
To efekt zgłoszenia otrzymanego od mieszkańców o wyczuwalnym zapachu gazu w piwnicy jednego z budynków. Druhowie z OSP KSRG Gryfów Śląski wraz ze strażakami z JRG PSP w Lwówku Śląskim przy użyciu specjalistycznych przyrządów dokonali pomiarów, jednak te nie wykazały obecności gazu w powietrzu.
O zaistniałej sytuacji niezwłocznie powiadomiono Pogotowie Gazowe, które we własnym zakresie ma jeszcze raz przeprowadzić pomiary i sprawdzić, czy nie doszło do rozszczelnienia instalacji.
A w jakim celu aż że Lwówka jechała ta straż pożarna? Czy gryfowska straż nie mogła sama oceni sytuacji?
Prawdopodobnie nie posiadają przyrządów pomiarowych do stężenia gazów, co w sumie jest dobrym podejściem bo używa się ich bardzo rzadko a są drogie i wymagają okresowej kalibracji. Więc w OSP sprzęt mało sensowny, jest wiele innych ważniejszych wydatków.