Jeleniogórska policjantka w czasie wolnym od służby wraz z innymi funkcjonariuszami zatrzymała mężczyznę w związku z agresywnym zachowaniem w jednym z autobusów komunikacji miejskiej w Jeleniej Górze. 21-latek pobił kierowcę oraz umyślnie uszkodził jego kabinę. Odpowie on również za zakłócanie spokoju. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia, a mężczyźnie za popełnione czyny grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjantka z Wydziału Prewencji z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze, w czasie wolnym od służby wraz z innymi funkcjonariuszami z komisariatu zatrzymała 21-letniego jeleniogórzanina podejrzewanego o uszkodzenie mienia o charakterze chuligańskim oraz uszkodzenie ciała. Ponadto odpowie on z również z kodeksu wykroczeń za zakłócanie spokoju.
Do zdarzenia doszło 10 sierpnia 2022 roku, około godziny 19.00 w jednym z autobusów komunikacji miejskiej. Mężczyzna jechał wraz ze swoją partnerką i dzieckiem w wózku. Na łuku drogi wózek przemieścił się, a następnie przewrócił. Na szczęście dziecko nie odniosło obrażeń, ale ta sytuacja wywołała agresję w ojcu. Mężczyzna zniszczył kabinę kierowcy, a jego samego pobił, po czym wraz z partnerką oddalił się.
Brutalny atak na kierowcę autobusu miejskiego WIDEO. AKTUALIZACJA
Powiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwanie mężczyzny podejrzewanego o agresywne zachowanie w autobusie. 11 sierpnia br. w dniu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o zniszczenie mienia i pobicie kierowcy.
Tego dnia, około godziny 14.15 policjantka z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze wracając po służbie do domu, jadąc ulicą Wojska Polskiego w Jeleniej Górze rozpoznała mężczyznę zarejestrowanego przez kamery w autobusie, który szedł z partnerką i dzieckiem. Funkcjonariuszka o sytuacji powiadomiła swoich kolegów, którzy niezwłocznie pojawili się na miejscu i zatrzymali podejrzewanego. Okazał się nim 21-letni jeleniogórzanin.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie Teraz za przestępstwa, o które jest podejrzewany odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj z mężczyzną zostaną wykonane czynności procesowe, a następnie zostanie on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze.
Psychol, normalny człowiek tak się nie zachowuje. Niech go lekarz zbada.
Co tu wyjaśniać do kamieniołomów go wywieść .
Krew mu zbadać – pewne na jakiś dopalaczach…..doliczy się do odsiadki.