1 września to dzień szczególny w historii Polski i całej Europy. Dzień, który zawsze będzie dla nas Polaków datą bolesną. 84 lata po wybuchu drugiej wojny światowej czcimy pamięć ofiar i bohaterów, wspominamy to, co jako naród utraciliśmy i to, czego nie było dane nam poznać.
We wczesnych godzinach porannych 1 września 1939 roku, bez wypowiedzenia wojny, Niemcy zaatakowały Polskę. O 4:45 niemiecki pancernik „Schleswig-Holstein” ostrzelał z morza polską składnicę tranzytową Westerplatte na terenie Wolnego Miasta Gdańska. Wydarzenie to uznaje się za początek II wojny światowej.
Obchodzenie rocznic wybuchu II Wojny Światowej ma ogromne znaczenie dla przypomnienia tragedii, jakie przyniosła ta wojna, oraz dla upamiętnienia ofiar i bohaterów tamtych czasów. To także okazja do refleksji nad przeszłością i nad tym, jakie lekcje możemy wyciągnąć z tamtych wydarzeń dla współczesnego świata.
Przez dekady wielu zastanawiało się, jak Niemcy, cywilizowany kraj, mogły dokonać tyle okrucieństw, jak Europa mogła na to pozwolić i nie reagować, gdy był jeszcze czas. Powtarzano, że podobny koszmar i zbrodnicza beztroska nie mogą się już powtórzyć. Niestety dziś za naszą granicą toczy się kolejna straszna wojna.
“Bo przysięgaliśmy na orła i na krzyż,
na dwa kolory, te najświętsze w Polsce barwy,
na czystą biel i na gorącą czerwień krwi,
na wolność żywym i na wieczną chwałę zmarłych.”
Cześć i chwała bohaterom !