16-latek spadł z wiaduktu, połamał obie nogi

0
3060

W sobotę (21.12) tuż po zmroku maszynista prowadzący pociąg relacji Lubań – Jelenia Góra zauważył na torach człowieka. Zgodnie z procedurą natychmiast rozpoczął nagłe hamownie, jednocześnie dając sygnał dźwiękowy.

 

Do zdarzenia doszło w Olszynie Dolnej na wysokości znajdującego się tam pałacu. Jak się dowiadujemy, torami szedł 16-latek i zmierzał w kierunku Olszyny. Gdy usłyszał trąbiący za plecami pociąg wystraszył się i z nich zeskoczył. Niestety zapadające szybko ciemności spowodowały, że chłopak nie widział gdzie ucieka przed trąbiącym za plecami pociągiem. Pech chciał, że właśnie znajdował się nad drogą prowadzącą do pól i wysokim na ponad 4 metry wiaduktem, z którego spadł.

 

Przejazd ten jest nieużywany i nie wiadomo jak potoczyłyby się sprawy, bo 16-latek połamał obie nogi. Na szczęście kolejarze, którzy zatrzymali pociąg odnaleźli 16-latka i wezwali na miejsce pomoc.

 

Jak informują czytelnicy, przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego napotkał problemy. Początkowo z dojazdem na miejsce zdarzenia, później z przetransportowaniem poszkodowanego do ambulansu. W tym ostatnim na pomoc wezwano strażaków.

 

Dotarła też do nas druga relacja mówiącą o tym, że chłopak siedział na torach i zaczął uciekać dopiero, gdy maszynista zatrzymał maszynę. Tej wersji nie potwierdza jednak lubańska policja.

 

-/autor: eLuban.pl /-

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj