Kobieta została wydalona ze służby. Wcześniej policjantka została zatrzymana i stanęła przed sądem. Ten ustalił, iż w ostatnich sześciu miesiącach służby, co najmniej dziesięciokrotnie wraz z koleżanką kupowała metamfetaminę od znanego im dilera i skazał byłą funkcjonariuszkę karę grzywny.

Całe zdarzenie miało miejsce w ubiegłym roku w Złotoryi. Jak informuje portal 24legnica.pl policjantka ukrywała w służbowej legitymacji zawiniętą w sreberko metamfetaminę. Przyłapana na ćpaniu, nie chciała się poddać badaniu narkotestem. Podczas pobierania krwi w złotoryjskim szpitalu szarpała się tak bardzo, że musiało ją przytrzymywać czterech funkcjonariuszy. “Pedał” – krzyczała do interweniującego policjanta.

32-latka już nie pracuje w policji. Do wpadki z narkotykami była nagradzana i dobrze oceniana przez przełożonych. Wszystko zmieniło się pewnej wrześniowej nocy w ubiegłym roku. Wówczas w jednej chwili jej kariera legła w gruzach. Wcześniej policjantka wraz z koleżanką umówiła się z dilerem. Kobiety znały go. Ten już niejednokrotnie sprzedawał im narkotyki. Feralnej nocy po zakupie i zażyciu środków odurzających kobiety zostały zatrzymane przez patrol złotoryjskiej policji, gdy szły przez miasto.

„Podczas przeszukania w służbowej legitymacji policjantki znaleziono dwa zawiniątka z folii aluminiowej. W środku był gram metamfetaminy. Funkcjonariuszka nie chciała jej dobrowolnie wydać. Opierała się też przed pobraniem śliny do narkotestu. Została przewieziona do szpitala w Złotoryi na pobranie krwi do badania na obecność narkotyków. Z tym również był problem. Policjantka upierała się, że jej koledzy nie mają podstaw prawnych, by poddać ją tej czynności. Ponieważ sprawa dotyczyła funkcjonariuszki policji, na miejscu stawił się naczelnik wydziału prewencji. Obecna była również złotoryjska prokurator Danuta Górecka, która tłumaczyła konieczność poddania się takiej czynności, wskazywała na podstawy prawne i zapowiadała użycie środków przymusu bezpośredniego w razie dalszej odmowy. Policjantka zdania nie zmieniła. Szarpała się tak mocno, że czterech funkcjonariuszy musiało ją położyć na podłodze i przytrzymać, aby pielęgniarka mogła wbić igłę. Oskarżona krzyczała do jednego z nich, że jest “pedałem”, co też znalazło się w akcie oskarżenia” – informuje portal 24legnica.pl

Według ustaleń sądu, była już funkcjonariusza policji od kwietnia do września 2019 roku, co najmniej dziesięciokrotnie kupowała metamfetaminę od znajomego dilera.

Za posiadanie narkotyków oraz znieważenie policjanta podczas wykonywania czynności służbowych Sąd Rejonowy w Złotoryi skazał byłą funkcjonariuszkę na 3 tysiące złotych grzywny. Wyrok jest nieprawomocny.