Wysypisko śmieci w Kostrzycy od kwietnia br. wstrzymuje możliwość wwożenia na teren wysypiska śmieci budowlanych. Firmy wywożące śmieci są teraz w kropce.

Ograniczenia mają dotyczyć odpadów oznaczonych kodem 170904 czyli zmieszane odpady z budowy, remontów i demontażu inne niż gruz. Chodzi więc przede wszystkim o zdarte tapety, panele podłogowe oraz boazerię, a także pobrudzone kartony lub folie malarskie.

Firmy wywożące śmieci poremontowe o fakcie wstrzymania przyjmowania odpadów budowlanych i remontowych zostali poinformowani na początku marca. W informacji zawarty był termin ostatecznego wywozu tego typu śmieci – początek kwietnia br. 

Jedno z miejsc, które przyjmuje tego typu odpady budowlane znajduje się w Ścinawce Dolnej (95 km od Jeleniej Góry). Tymczasem Karkonoskie Centrum Gospodarki Odpadami w Kostrzycy tłumaczy wstrzymanie przyjmowania określonych śmieci brakiem miejsca na ich składowanie. 

Do naszej redakcji zgłosili się czytelnicy, których dotyczy ten problem. Śmieci poremontowych przy szybkim przyroście nowym kompleksów hotelowych i apartamentowców w Jeleniej Górze i okolicach jest naprawdę dużo. Czy ta sytuacja spowoduje zwiększenie skali nielegalnego wywozu odpadów? 

Wstrzymanie przyjmowania zmieszanych odpadów budowlanych to konsekwencja nowych przepisów. Odpady pochodzące pochodzące z budów i rozbiórek będą musiały być obowiązkowo segregowane. Dotyczy to także drobnych prac remontowych. W znowelizowanej ustawie o odpadach pojawia się odrębny rozdział. Wynika z niego, że selektywna zbiórka i odbiór tego rodzaju odpadów obejmuje co najmniej: drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, papier, gips, odpady mineralne (beton, cegła, płytki i materiały ceramiczne oraz kamienie). Takich odpadów nie wolno oddawać do spalarni. Tak więc teraz wytworzone podczas remontu mieszkania odpady trzeba będzie starannie segregować, rozdzielając każdy z wymienionych wyżej komponentów.

Nie ma wątpliwości, że selektywna zbiórka takich odpadów będzie prawdziwą udręką. Już przy małych remontach segregacja będzie bardzo żmudna. Przy dużych pracach remontowych to tytaniczna praca, która podniesie cenę prac rozbiórkowych i bardzo je wydłuży. Są tak zwane śmieci brudne, powstałe w wyniku tego, jak skuwa się glazurę lub podłogę, wymienia instalacje, a to tych frakcji jest sporo. Otwartym pozostaje pytanie o miejsce segregacji takich odpadów? W domu czy na trawniku przed budynkiem? Ponadto postawienie kontenerów na odpady budowlane – osobno dla każdej frakcji też będzie nas słono kosztować.

Wysypisko w Kostrzycy wstrzymuje przyjmowanie odpadów budowlanych.

-/24jgora.pl/-