Policjanci z lwóweckiej komendy apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicach lasów, ale także łąk i pól, gdzie na drogę często wychodzą dzikie zwierzęta. Najprostszym sposobem uniknięcia kolizji z dziką zwierzyną jest, po prostu, zdjęcie nogi z gazu. Jak się zachować, gdy dostrzeżemy zwierzę na drodze?
W ostatnim czasie otrzymaliśmy kilka zgłoszeń o zdarzeniach drogowych z udziałem leśnej zwierzyny na drogach powiatu lwóweckiego.
Każdy kierowca powinien pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności i zwracaniu uwagi na znaki, które informują go o zagrożeniach. Wybiegająca na drogę zwierzyna może być bardzo dużym zagrożeniem.
Taki scenariusz może mieć miejsce nie tylko w samym lesie, ale także przy wjazdach do miast – tam gdzie jest nawet odrobina zieleni. Wybiegająca na drogę zwierzyna może być bardzo dużym zagrożeniem. Jadący z nadmierną prędkością kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i wykonać manewr ominięcia przeszkody na drodze.
Zderzenie z dzikim czy innym zwierzęciem może być bardzo groźne w skutkach. Najprostszym sposobem uniknięcia kolizji z dziką zwierzyną jest, po prostu, zdjęcie nogi z gazu. Zawsze gdy wjeżdżamy w tereny leśne, bądź takie w których mogą pojawić się dzikie zwierzęta odpuśćmy pedał gazu – to nam da większe szanse w chwili gdy na jezdnię wtargnie nieoczekiwany gość.
Pamiętajmy również o tym, że gdy już dojdzie do takiego wypadku na drodze, to nie zostawiajmy potrąconego zwierzęcia samemu sobie. Istnieją ośrodki, w których otrzymają fachową pomoc i możliwość powrotu do naturalnego środowiska.
Jak się zachować, gdy dostrzeżemy zwierzę na drodze?
- należy przede wszystkim zwolnić i uważnie obserwować drogę i jej otoczenie. Jeśli zwierzę nas dostrzeże, powinno zejść nam z drogi. Jeśli się nie wystraszy, możemy próbować użyć sygnału dźwiękowego oraz mrugania światłami
- należy mieć też świadomość, że światła mogą też przykuć uwagę zwierzęcia i unieruchomić je prosto przed naszym nadjeżdżającym samochodem
- zmniejszenie prędkości i uważne ominięcie zwierzęcia jest najlepszym rozwiązaniem.
- nie powinniśmy wychodzić z samochodu w celu płoszenia zwierzęcia, bo może być agresywne.
Zasady bezpieczeństwa:
- podróżując drogami leśnymi warto stosować zasadę ograniczonego zaufania.
- administratorzy dróg ustawiają znaki ostrzegające o zwierzynie w miejscach, gdzie jej ruch jest intensywny. Pamiętajmy jednak, że zwierzęta te znaki nie obowiązują i same wybierają drogi, którymi się poruszają. Wiele osób przemieszcza się nocą, ceniąc sobie mniejszy ruch na drodze. Jednak na terenach leśnych ruch zwierząt o tej porze zdecydowanie się zwiększa.
A gdzie się zwrócić gdy już dojdzie do zderzenie z dzikim zwierzęciem?Bo każdy umywa ręce.
Nie tylko kierowcy muszą zachować ostrożność ale przede wszystkim zarządzający tymi drogami powinni oczyścić pobocza minimum 2 metry z tych cholernych zarośli i krzaków. A Pławna Górna to już w ogóle katastrofa. Za co oni biorą kasę skoro nie potrafią jej utrzymać w porządku
Ten co pisał artykuł nie ma pojęcia o niczym. Jechałem w nocy 40 gdy sprintem uderzył mi w bok dzik.Moze z 10 m przedemna .Nawet niezareagowalem Nie było kiedy.Szkoda ….4 tys dobrze ze mam AC..A TAM GDZIE NAJWIECEJ ZWIERZYNY KRZAKI POL METRA NA ASFALCIE.Przyklad?Rebiszow Stara kamienica.Rybnica Godusxyn.Podgorzyn Sobieszow Jeszcxe? Gdzie jest policja.przeciez chodzi o bezpieczeństwo!! Zarządca powinien płacić za szkody bo nie ma widoczności pobocza.Kierownicy zarzadzajacy tymi drogami powinni płacić z własnej kieszeni.Nic nie robią.Niektorzy od kiedy obieli stanowisko nawet nie wiedzą gdzie te drogi są.Znaki pozarastane gałęziami.Jezeli miałeś kolizję na takiej drodze.zglos prokuraturze o zaniedbaniach