Szymon Maliński – vloger podróżniczy z Lwówka Śląskiego

0
516
zdjęcia: Szymon Maliński

Postawił wszystko na jedną kartę. Zdecydował zostać podróżnikiem a o swoich przygodach opowiada w sieci. W pierwszym odcinku zaprasza na Maderę.

 

Urodził się 31 lat temu w Lwówku Śląskim. Do podstawówki uczęszczał w Płakowicach, później ukończył gimnazjum im. Jana Pawła II. Gdy wkroczył w dorosłość podjął pracę. Jednak zew przygody nie dawał mu spokoju.

– Przez 10 lat pracowałem w jednej firmie, jednak z czasem coraz mocniej czułem zmęczenie i wypalenie zawodowe. Mimo stabilizacji finansowej, w środku brakowało mi poczucia sensu i radości z tego, co robię. Po krótkiej podróży po świecie, na którą długo odkładałem pieniądze, zrozumiałem, że nie chcę już być tylko „trybikiem” w systemie. – wspomina dziś Szymon Maliński.

Lwówczanin postanowił postawić wszystko na jedną kartę i spróbować spełnić swoje marzenia o podróżowaniu oraz pokazywaniu świata innym z własnej perspektywy. Tak zrodził się pomysł stworzenia w sieci vloga podróżniczego. Mężczyzna tworzy na YouTubie filmy family friendly – bez przemocy, alkoholu czy wulgaryzmów, w których pokazuje świat takim, jakim on go widzi – pięknym, różnorodnym i inspirującym.

– W realizację tego marzenia inwestuję wszystkie swoje oszczędności. Wierzę w to, co robię, dlatego całkowicie się temu poświęcam – a jeśli projekt się rozwinie, planuję zrezygnować z pracy i w pełni oddać się podróżom po Europie, a następnie po świecie. – podkreśla vloger z Lwówka Śląskiego.

Na jego kanale dostępny jest już pierwszy z podróżniczych filmów. Ten opowiada o podróży na Maderę. Już pierwszego dnia po publikacji, pod materiałem pojawiły się dziesiątki komentarzy.

Jak nas jednak zapewnia podróżnik, w październiku pojawi się nowa seria z Wysp Kanaryjskich, w listopadzie z Kairu, a już w grudniu i styczniu będziemy mogli śledzić jego półroczną podróż po Meksyku i Dominikanie.

– Na chwilę obecną moje vlogi może nie są jeszcze idealne, ale proszę o zaufanie i wsparcie. Zapewniam, że każda kolejna seria będzie coraz ciekawsza, bardziej dopracowana i tworzona z coraz większym doświadczeniem oraz pasją. – wskazuje pan Szymon, który zwraca się z prośbą o subskrybowanie jego kanału i polecanie go znajomym.

– Chciałbym, by mieszkańcy Lwówka i okolic mogli mnie poznać, a może też odnaleźć w mojej historii inspirację do realizowania własnych marzeń. – mówi autor vloga.

Trzymamy kciuki za spełnienie marzeń i z niecierpliwością czekamy na kolejne relacje z podróży.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj