W niedzielne popołudnie do dyżurnego powiatowego stanowiska kierowania PSP w Lwówku Śląskim wpłynęło zgłoszenie o pożarze sterty gałęzi na obrzeżach lasu pomiędzy Popielówkiem a Wojciechowem.
Na miejsce natychmiast skierowano strażaków z OSP Lubomierz, OSP Pasiecznik i OSP Wojciechów. Po dojeździe pierwszych zastępów okazało się, iż nie są to gałęzie, a składowane pod lasem bele siana. Strażaków czeka kilkugodzinna ciężka akcja.
Akcję strażaków wspierają także miejscowi rolnicy, którzy przy użyciu ciągników starają się rozciągnąć siano, żeby łatwiej było dogasić pożar.
Podpalenie jak nic jakis debil to zrobil bo jnaczej tego czlowieka nazwac nie mozna co teraz bydlo bedzie jadlo zima idzie
Kto 3ma siano w lesie? Może to kopiec bimbrownika był?
Ujęcie, jakby czołg wyjeżdżał z dymu.