To jedna z tych sytuacji, w których przypominamy sobie o tym, gdzie mamy gaśnicę samochodową i jak jest ona ważna w każdym pojeździe.
Gaśnica samochodowa to nie tylko obowiązkowe wyposażenie każdego pojazdu w Polsce, ale przede wszystkim narzędzie, które w przypadku pożaru auta może uratować samochód. Zdarzenia takie, choć rzadkie, są bardzo niebezpieczne, a szybka reakcja z użyciem sprawnego sprzętu gaśniczego często decyduje o skuteczności akcji, a tym samym o stratach.
Zgodnie z przepisami, brak gaśnicy w pojeździe podczas kontroli drogowej może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Ponadto, niesprawna gaśnica lub brak homologacji mogą być podstawą do negatywnego wyniku badania technicznego auta. Jednak te najpoważniejsze konsekwencje braku, czy niesprawności gaśnicy przychodzą wraz z pożarem samochodu.
Do kolejnego takiego przykrego zdarzenia doszło w poniedziałek 16 grudnia 2024 roku na drodze pomiędzy Lubomierzem a Chmieleniem. 49-letni kierowca Renault zauważył dym wydobywający się spod maski swojego auta. Mężczyzna zatrzymał samochód na poboczu drogi. Wraz z nim swój pojazd zatrzymał widzący całą sytuację innych z kierowców. Kierujący Renaultem natychmiast powiadomił służby. Na miejsce zadysponowano strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim OSP KSRG w Lubomierzu oraz funkcjonariuszy lwóweckiej policji.
Jednak dzięki działaniom obu kierowców, sprawności ich gaśnic udało się szybko opanować sytuację i ostatecznie interwencja strażaków nie była potrzebna.
Jak korzystać z gaśnicy samochodowej w razie pożaru?
- Zapoznaj się z instrukcją – nauka obsługi gaśnicy w sytuacji kryzysowej może być trudna i opóźnić reakcję.
- Zatrzymaj pojazd na poboczu, wyłącz silnik i upewnij się, że pasażerowie są bezpieczni.
- Trzymaj gaśnicę pionowo i kieruj strumień środka gaśniczego dokładnie w źródło ognia.
- Ogranicz dopływ tlenu – przy pożarze pod maską uchyl ją jedynie delikatnie, aby nie podsycać płomieni.
- Jeśli ognia nie uda się opanować, natychmiast oddal się od pojazdu i wezwij straż pożarną pod numerem 112.