Frekwencja w wyborach na Prezydenta RP z godziny 17:00, w powiecie lwóweckim była sporo poniżej średniej wojewódzkiej i poniżej średniej krajowej. Głosować można do godziny 21:00.

Wybory prezydenckie należą do najważniejszych aktów demokracji, a frekwencja w ich trakcie to często swoisty barometr społecznego zaangażowania. Tymczasem dane przekazane przez Państwową Komisję Wyborczą na godzinę 17:00 nie pozostawiają złudzeń – w powiecie lwóweckim frekwencja była wyraźnie niższa niż średnia krajowa oraz średnia w województwie dolnośląskim.

Z danych opublikowanych przez PKW wynika, że do godziny 17:00 średnia ogólnopolska frekwencja wyniosła 50,69%. W województwie dolnośląskim wskaźnik ten był nieco niższy – 48,91%. Powiat lwówecki jednak znalazł się jeszcze niżej w rankingu, z frekwencją na poziomie zaledwie 44,43%. To oznacza, że więcej niż co drugi wyborca z tego terenu nie oddał jeszcze głosu.

W poszczególnych gminach powiatu liczby nie są bardziej optymistyczne. W Gryfowie Śląskim głos oddało 44,53% uprawnionych, w gminie Lubomierz – 42,85%, w Mirska – 42,42%, a we Wleniu – tylko 41,41%. Najlepszy wynik, choć również poniżej krajowej średniej wojewódzkiej i krajowej, odnotowano w gminie Lwówek Śląski – 46,68%.

Co warto wskazać, w sąsiednim Świeradowie- Zdroju frekwencja na godz. 17:00 wyniosła 50,27%. Tyle tylko, iż w kurorcie głosy oddaje dziś sporo turystów i kuracjuszy.

Powody niskiej frekwencji mogą być różne. Z jednej strony – brak silnej mobilizacji społecznej, z drugiej – ogólne zniechęcenie polityką, poczucie braku realnego wpływu na losy państwa lub przekonanie, że „i tak nic się nie zmieni”. Nie bez znaczenia może być także niewystarczająca kampania informacyjna na poziomie lokalnym oraz fakt, że dla wielu mieszkańców mniejszych miejscowości wybory prezydenckie nie są wydarzeniem o bezpośrednim znaczeniu w ich codziennym życiu.

Warto przypomnieć, że głosowanie trwa do godziny 21:00. Do tego momentu każdy, kto jeszcze nie oddał głosu, może to zrobić.