Nie tylko mury, betonowe spacerniaki i drut kolczasty. W Zakładzie Karnym w Zarębie resocjalizacja przybiera coraz częściej formy, które wykraczają poza standardowe schematy.
Jak informuje służba więzienna, 22 lipca 2025 r. funkcjonariusze Zakładu Karnego w Zarębie wraz z grupą 17 skazanych uczestniczyli w kolejnej odsłonie programu readaptacyjnego „Ekologia”.
– Tego dnia zajęcia odbyły się w wyjątkowej formie – jako spacer po przyległych do jednostki terenach leśnych i okolicach wyrobisk pokopalnianych, które znajdują się pod opieką Stowarzyszenia Wędkarskiego Funkcjonariuszy Zakładu Karnego w Zarębie. – wskazuje służba więzienna.
Aktywność na świeżym powietrzu nie była jednak tylko okazją do chwili oddechu od więziennej codzienności. Uczestnicy zajęć otrzymali zadanie, które miało praktyczny, społeczny i wychowawczy wymiar.
– Program miał na celu nie tylko aktywizację osadzonych, ale przede wszystkim kształtowanie w nich postawy odpowiedzialności za środowisko naturalne oraz przestrzenie wspólne. Podczas zajęć skazani zaangażowali się w prace porządkowe – zbierali śmieci, sprzątali ścieżki prowadzące do wyrobisk oraz zadbali o czystość miejsc, z których chętnie korzystają zarówno członkowie stowarzyszenia, jak i lokalna społeczność. – informuje w komunikacie Zakład Karny w Zarębie.
Dla wielu z osadzonych był to pierwszy kontakt z wędkowaniem.
– Ważnym elementem programu była również rekreacja – osadzeni mieli możliwość spróbować swoich sił w wędkarstwie, co dla wielu z nich stanowiło ciekawe i odprężające doświadczenie. Wędkowanie odbywało się w czystym, uporządkowanym otoczeniu – co nie było przypadkiem. To właśnie troska o środowisko i estetykę takich miejsc była jednym z głównych przesłań całej inicjatywy. – podkreśla służba więzienna i dodaje:
– Tego rodzaju działania mają ogromne znaczenie w procesie resocjalizacji. Pokazują skazanym, że wspólna przestrzeń – czy to las, czy zbiornik wodny – wymaga dbałości, współodpowiedzialności i szacunku. Wychowawcza rola takich inicjatyw nie ogranicza się jedynie do sprzątania – to również forma uczenia, jak konstruktywnie spędzać wolny czas, jak pielęgnować relacje międzyludzkie i jak odnaleźć się w działaniach prospołecznych.
Dla wielu uczestników to być może jednorazowe zajęcia. Dla innych, początek nowego spojrzenia na otoczenie i siebie samego.
– Zakład Karny w Zarębie pokazuje, że resocjalizacja może łączyć przyjemne z pożytecznym – ucząc ekologii, odpowiedzialności i wspólnotowego podejścia do otaczającej nas przestrzeni. – czytamy w komunikacie.
To może powypuszczać wszystkich po co sądy więzienia. Złamali prawo dopuścili się przestępstwa to wyrok i praca na rzecz społeczenstwa a nie “luksusowe wczasy”
Zakład pokazuje-“”Odpowiedzialność za środowisko, wspólną przestrzeń ,uczy ekologii i nie ogranicza”- to nie te czasy że złowiona złota rybka spełnia marzenia!!
Bardzo dobra inicjatywa.
Jeszcze niech ich w d…pe pocaluja, z darmo tam nie trafili, to sa osobnicy po wyrokach, zrobili komus krzywde wiec powinni praca odkupic winy a nie zbierac papierki!
Do Zoo ich jeszcze zaproście
No k***a wakacje maja :/ co to ma byc przesada. Do roboty na alimenty pracować. Spłacać dlug wobec społeczeństwa a nie k***a urlopy i inne przyjemnosci :[
Dawniej więźniowie pracowali w kamieniołomach ,kaflarniach i innych zakładach.Obecnie łapią ryby dla strażników.
Żenada,że niektórzy muszą tyrać za najniższą krajową ,a oni sobie wędkują,bo kogoś oszukali,pobili, zgwałcili, żenada, do pracy i rowy melioracyjne po powodzi czyścić itd,chory kraj
Ja pier……..Ole co w tym kraju sie odpierd……La
Toż to szok .a ty człowieku zapierdalaj za najniższą krajową