O niebywałym szczęściu mogą mówić osoby podróżujące samochodem osobowym, który dziś wieczorem zderzył się z szynobusem. Tak kierowca, jak i pasażer wyszli z tego bez większego szwanku.
Według danych Urzędu Transportu Kolejowego tylko w 2020 r. na przejazdach kolejowo- drogowych w Polsce doszło do 170 wypadków, w których zginęło 47 osób. W Polsce najliczniejsze są przejazdy kategorii D, wyposażone jedynie w bierne systemy zabezpieczeń. Na tych przejazdach jest również najwięcej wypadków. Na przejazdach kategorii D w 2020 r. doszło do 109 wypadków, 23 osoby zostały zabite. W 2022 roku na przejazdach wydarzyły się 172 wypadki i kolizje, 43 osoby zginęły, 20 zostało ciężko rannych.
Pośpiech, brawura i brak rozsądku to najwięksi zabójcy na torach. Przyczyną większości wypadków na przejazdach kolejowych jest nieostrożność kierowców. Lekceważenie znaku STOP, wjeżdżanie na przejazd, gdy sygnalizator wskazuje światło czerwone, próby przejechania pod zamykającymi się zaporami przejazdów to główne grzechy kierujących samochodami.
Do kolejnego zdarzenia doszło w środowy wieczór na terenie powiatu bolesławieckiego. Na przejeździe w Nowej Kuźni samochód osobowy zderzył się z szynobusem.
„W dniu 29.11.2023 r. o godz. 17:05 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Bolesławcu wpłynęło zgłoszenie o wypadku samochodu osobowego z szynobusem.” – informuje st. kpt. Sylwester Łasocha z KP PSP w Bolesławcu.
Pojazdami podróżowały 4 osoby, dwie samochodem osobowym i zaledwie dwie osoby szynobusem.
„Nikt nie został ranny.” – podkreśla strażak.
Na miejscu pracowali strażacy z JRG Bolesławiec oraz z OSP Gromadka, OSP Wierzbowa i OSP Nowa Kuźnia, zespół ratownictwa medycznego oraz służba ochrony kolei, a także policja, która wyjaśnia, jak doszło do zdarzenia.