Jaka kara spotka 40- latka, który z jednego z marketów w Lwówku Śląskim próbował wynieść 25 puszek piwa? Mężczyzna został zatrzymany przez personel sklepu.
Drobne kradzieże sklepowe stanowią poważne wyzwanie dla branży detalicznej na całym świecie. Organizacje zajmujące się monitorowaniem strat w handlu detalicznym szacują, że straty związane z kradzieżami sklepowymi sięgają setek miliardów dolarów rocznie. To oznacza, że sklepy muszą ponosić ogromne koszty. Drobne kradzieże prowadzą do wzrostu cen towarów, ponieważ sklepy muszą rekompensować straty, a także inwestować w środki zapobiegawcze, takie jak kamery monitoringu, systemy zabezpieczeń i szkolenia personelu. W rezultacie, klienci muszą płacić wyższą cenę za produkty.
Ten globalny problem nie jest obcy lwóweckim policjantom, którzy niemal każdego dnia zmagają się z tego rodzaju drobną przestępczością.
Do kolejnego takiego zdarzenia doszło we wtorek w Lwówku Śląskim, gdzie personel jednego z marketów zatrzymał mężczyznę, który próbował wynieść ze sklepu 25 puszek z piwem o łącznej wartości 63 zł 25 gr z czego jedno z piw otworzył już na terenie sklepu. Na miejsce wezwano patrol policji.
Mężczyzna w trakcie czynności odmawiał podania danych, nie posiadał przy sobie dokumentu tożsamości, był wulgarny i nie reagował na wydawane przez funkcjonariuszy policji polecenia. Z uwagi na brak możliwości ustalenia danych sprawcy wykroczenia, został zatrzymany i doprowadzony do Komendy.
W toku dalszych czynności mężczyzna podał swoje dane, które zostały potwierdzone przez innych funkcjonariuszy, którzy znali mężczyznę. Mundurowi sporządzili wniosek o ukaranie 40- letniego mieszkańca powiatu lwóweckiego.
Choć drobne kradzieże mogą wydawać się niewielkimi przestępstwami, mają istotny wpływ na ekonomię, bezpieczeństwo i zaufanie społeczne, dlatego zdecydowane działania policji wobec takich wykroczeń są w pełni uzasadnione.
Musi spragniony czlowiek byl . Bez jedzenia mona sie obejsc przez dluzszy czas . Bez picia sie umiera.
Oj tam , oj tam chłopak miał pragnienie. Zobaczcie jakie miliony kradną na górze.
Wiem jaka to choroba