Piękna słoneczna sobota. To kolejna okazja dla podpalaczy, by wzniecić pożar. I tym samym kolejny ciężki dzień pracy dla strażaków.
Po godzinie 11 do dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim wpłynęła informacja o pożarze traw między domkami na ogródkach działkowych w Lubomierzu. Na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków z OSP KSRG Lubomierz oraz OSP Milęcice.
Ani apele, ani możliwe konsekwencje nie działają skutecznie na osoby, które bezmyślnie wzniecają te pożary. Kilka dni temu w trakcie gaszenia pożaru nieużytków rolnych w miejscowości Łubka (woj. lubelskie), strażacy natrafili na ciało kobiety. Wczoraj truchło spalonego żywcem dzika odnaleźli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Olszynie, kiedy przeczesywali teren po ugaszonym pożarze.
Może potrzebne są surowsze kary, albo bardziej stanowcze reakcje służb wobec podpalaczy. Wprawdzie ci, jeżeli uda się ich zatrzymać tłumaczą, że chcieli wypalić tylko kawałek trawy przy domu i nie zdawali sobie sprawy, że ogień tak szybko się rozprzestrzeni. Gdyby świadomość nieuniknionych konsekwencji była pewniejsza, to może strażacy mieliby mniej pracy, a w budżetach samorządów było by więcej pieniędzy. Jednak jak na razie nic nie wskazuje na to, żeby prawo w tym zakresie miało się zmienić. Dlatego po raz kolejny zwracamy się z prośbą do wszystkich, by nie wypalali traw, nieużytków.
Dla podpalaczy traw mandat 10000 +koszty straży pożarnej. Myślę że to najlepsze lekarstwo.
Taki jeden wozi graty z dziupli po ugorach lasach. Biały bus z tyłu paka aluminiowa, koła bliźniaki . Część podpala.
Obawiam się że niewiele to się zda, pierw by trzeba było Takiego Podpalacza przydybać na gorącym uczynku żeby go ukarać, bo jak już po fakcie to jak Mu to udowodnić że to On podpalił?, przecież Nikt po dobroci nie powie że to On podpalił?, uda głupa że nie wie Kto podpalił i z głowy przecież Nikt nie będzie dwadzieścia-cztery godziny na dobę pilnować kawałka pola?.