Lubomierz jest kolejnym przystankiem na drodze plenerowej wystawy rzeźb profesora Karola Badyny. Dzieła będą dodatkową atrakcję podczas Festiwalu Filmów Komediowych. W mieście Samych Swoich zagoszczą przez miesiąc.
Sztuka może być inspiracją dla umysłu, a gdy jest połączona z pięknem natury, przynosi niezwykłe doznania estetyczne. Wspaniałym przykładem takiego połączenia jest plenerowa wystawa rzeźb profesora Karola Badyny. Jego wyjątkowe dzieła łączą się z naturalnym otoczeniem, tworząc niepowtarzalną harmonię.
Prof. Karol Badyna jest autorem i wykonawcą wielu rzeźb znajdujących się w kraju i za granicą, w tym pomnika Artura Rubinsteina w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, pomnika Fryderyka Chopina w ogrodzie botanicznym w Singapurze, pomnika Jezusa Miłosiernego w Stąporkowie, Izaaka Bashevisa Singera w Biłgoraju, a także serii siedmiu „Ławeczek Jana Karskiego” w Waszyngtonie (2002), Kielcach (2005), Nowym Jorku (2007), Łodzi (2009), Tel-Awiwie (2009), Warszawie (2013) i Krakowie (2016) oraz popiersia księcia Philippa von der Leyen w Kobern-Gondorf. 22 kwietnia 2012 przy Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej Objawiającej Cudowny Medalik parafii pod tym wezwaniem w Zakopanem odsłonięto pomnik jego autorstwa upamiętniający ofiary katastrofy polskiego Tu-154M w Smoleńsku. Jest autorem projektu i wykonawcą pomnika Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie (2013) oraz pomnika Leszka Kołakowskiego w Radomiu (2016) i Jana Zachwatowicza w Warszawie (2021). Zajmował się również małymi formami rzeźbiarskimi. Jest także autorem projektów wnętrz sakralnych dla wielu zgromadzeń zakonnych.
Spod ręki profesora wyszły także dzieła, które dotychczas nigdy w takim połączeniu nie były prezentowane szerszej publiczności. Jak przyznawał w rozmowie z Lwówecki.info profesor Badyna dotychczas wystawy obejmowały albo dzieła sakralne, albo portrety. Pierwszy raz tematyczne połączenie miało miejsce w Gryfowie Śląskim.
– Muszę powiedzieć, że to się zdarzyło pierwszy raz. Jest to moja pierwsza tak duża wystawa indywidualna rzeźb. Tu jest prawie 20 rzeźb zebranych z dość dużego okresu, bo najstarsza rzeźba pochodzi z 2000 roku. – przyznawał prof. Karol Badyna, który podkreślał, iż jest to wystawa bardzo zróżnicowana tematycznie.
– W Gryfowie Śląskim możemy podziwiać rzeźby sakralne, rzeźby portretowe i rzeźby, które są takimi instalacjami rzeźbiarskimi, jak te podwójne wieże nowojorskie stworzone na pamiątkę tragedii w Nowym Jorku. Tej rzeźby to dawno nie pokazywałem. Udało się stworzyć tą wystawę ze względu na warunki jakby lokalizacyjne, że mogliśmy je podzielić ustawić tematycznie w różnych miejscach. – podkreśla artysta rzeźbiarz.
Po miesięcznym pobycie w Gryfowie Śląskim, gdzie dzieła trafiły dzięki zaangażowaniu mecenasów wystawy Stanisława Fronca, Edwarda Koreckiego i Joanny Paśko- Sikory, teraz niezwykłe rzeźby stanęły w Lubomierzu.
Od 2 sierpnia dzieła można podziwiać przed kościołem pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Maternusa, przed na lubomierskim rynku oraz w ratuszu miejskim.
Wystawa będzie z pewnością dodatkową atrakcją podczas rozpoczynającego już w dniu jutrzejszym Festiwalu Filmów Komediowych.
super i nareszcie Pieta bedzie dobrze widoczna bo w Gryfowie slabo polecam wystawe