O tym, iż Pan Paweł Tylus, obecnie Radny Rady Miasta i Gminy Mirsk, wystartuje w wyborach samorządowych ubiegając się o fotel burmistrza mówiło się od dawna, dziś otrzymaliśmy jasne potwierdzenie.
Pan Paweł Tylus jest Radnym Rady Miasta i Gminy Mirsk. Do rady wszedł startując z komitetu wyborczego „Odnowa”. I co by nie mówić, każdy kto śledzi wydarzenia w Mirsku dostrzega, że nie porzucił on w trakcie kadencji wartości, o jakich mówił przed wyborami w 2018 roku. Przez te pięć lat był jednym z najaktywniejszych radnych. W radzie pełni funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. I jak już informowaliśmy na stronach Lwówecki.info złożył w tej kadencji najwięcej interpelacji spośród wszystkich radnych.
Jego aktywność i zaangażowanie w sprawy gminy już dawno temu dostrzegli mieszkańcy, którzy wskazywali go jako mocnego kandydata do fotela burmistrza. Dziś Pan Paweł Tylus potwierdził, że zdecydował się na start w wyborach samorządowych, które odbędą się najprawdopodobniej 7 kwietnia 2024 roku i że będzie ubiegał się w nich o możliwość pełnienia przez kolejne pięć lat funkcji burmistrza Mirska
W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych Pan Paweł Tylus napisał:
„W związku z krążącymi pogłoskami na temat mojego startu w najbliższych wyborach samorządowych na Burmistrza Miasta I Gminy Mirsk, zdecydowałem się potwierdzić chęć ubiegania o tą zaszczytną funkcję.
Po namowach mieszkańców i obserwacji zmian jakie powinny nastąpić w Gminie Mirsk, zdecydowałem się podjąć to wyzwanie.
By Gmina mogła rozwijać się szybciej i równomiernie, działania Burmistrza powinny odpowiadać potrzebom mieszkańców.
To jeszcze nie czas na kampanię, ale uznałem, że powinienem złożyć jasną deklarację.”.
Gratulujemy decyzji, bo z pewnością nie była łatwa.
Czekamy na kolejnych kandydatów na burmistrzów w regionie.
Ochochoooooo !
No to ja czekam już z niecierpliwoscią na innych kandydatów. Wobec powyższego moja obecność na kolejnych wyborach musi być obowiązkowa, choćby nie wiem co .
Brawo ,brawo i jeszcze raz brawo. Jako jedyny ma swój głos i zawsze wysłucha. Na każdy temat potrafi się wypowiedzieć i poradzić. Jako jedyny robi to z chęcią i zaangażowaniem. Zawsze można na tego człowieka liczyć. I nie jest marionetką !!!! Polecam i na pewno oddam swój głos na Pana Pawła. Życzę powodzenia i liczę że wygra i zaprowadzi porządek w białym naszym domu.
Tylko Andrzej Jasiński! Ja i moja rodzina oddamy głosy na Pana Andrzeja!
Jak będziecie wybierać tylko nie ludzi Tuska ,to są wilki w owczych skórach.
Czyżby ??????
Tak owieczko donalda.
Co by nie mówić jest to odważna decyzja i wymagająca od przyszłego Burmistrza pracy, na dzień dzisiejszy jest wiele spraw które bulwersują mieszkańców począwszy od przywozu odpadów z niemiec do Rebiszowa po wprowadzaniu ulic w Giebułtowie oraz likwidacji dwóch miejscowości nie wspominając o likwidacji Szkoły Podstawowej w Giebułtowie. Drogi dojazdowe do posesji, oświetlenie ulic, utrzymanie Szkół w Gminie Mirsk, rozwiazanie problemów z brakiem inwestycji.
Pomysł dla młodzieży jest tego sporo i myślę że każdy czeka na dobre zmiany. Jeśli chodzi o poparcie to kiedyś Pan Paweł miał od Nowoczesnej i Pani Katarzyny Lubnauer. Można tylko pogratulować odwagi bo zadanie nie jest łatwe a i kandydat trudny do pokonania.
masz moj glos
No ladnie, to Pan Karol Wilk wyhodowwal na wlasnej piersi sobie konkurencje, przeciez on jest z jego stowarzyszenia i z nim dziala i w poprzdnich wyborach go popieral. Pan Karol nadaje sie na te stanowisko zdecydowanie bardziej, jest mlody i bardzo ogarniety w przepisach, wyksztalcony, mial bardzo fajne plany na rozwoj miasta i gminy i terwz znow szanse na wygrana sie zmniejsza bo czesc glsosow pojdzie na tego pana bo już widzę podnietę niektórych, którzy nie myślą o tego konsekwencjach. I znów wygra andrzejek, który znow nic nie zrobi przez kolejne lata. Bo drugiemu najmocniejszemu kandydatowi, czyli Panu Karolowi odejdą głosy. Moze i ten Pan Tylus się udziela,ale pojęcie o papierach i przepisach ma żadne jak połowa urzędu, zatrudniona lata temu po szkole sredniej i nie potrafiącą pisać decyzji administracyjnych i właściwie powołać się na przepisy. Czasami decyzje przychodzące z urzędu to śmiech na sali. Tak samo niekompetencja niektórych urzędników podczas rozmów telefonicznych. Gmina jest przez takich ludzi zacofana bo od lat jest tak samo bo tak robimy i tak ma być i już. Już nie mówiąc, że nikomu się nie chce pozyskiwać większych funduszy i dotacji i nikt się tym nie interesuje, teraz sobie wjedzie taki pan na burmistrza i dalej d*pa z tyłu bo nic nie będzie ogarniał z takich rzeczy i pracowników nie przypilnuje.
Pan Karol to zwykły karierowicz z parciem na szkło. Chyba lepiej ,że człowiek z większym doświadczeniem życiowym się wyłania.
Co ma do tego większe życiowe doświadczenie jak w tych czasach trzeba ogarniać stołek i przepisy, nie te czasy, żeby rządzić gmina bez wiedzy jak w Ranczu Wilkowyje.
A dlaczego karierowicz???
Z tego co wiem, to Pan Tylus ma wykształcenie wyższe w dziedzinie administracji -tak wynika z jego profilu na fb.
Jest szansa, że człowiek obeznany już z tym całym bałaganem w Gminie, wie co i jak trzeba poukładać.
A tak z innej beczki co to za jarmark świąteczny został przez urząd w tym roku zorganizowany na sali miejskiej to jakaś tragedia z patologią ciekawe ile stoisk będzie i chyba wszystko na zimno podane będzie można kupić oj dobrze że idą wybory a to ci miało być jarmarkiem to raczej będzie stypą
No właśnie, było oburzenie mieszkańców, jakoś Pan Paweł nie napisal nic w tym temacie, a wszyscy chcą wiedzieć dlavxego tak nagle jest
Pan Wilk miał szansę ale jej nie wykorzystał. Dobrze że są inni co chcą zmieniać naszą gminną rzeczywistość . Popieram , najwyższa pora na ziamy.
Nie wykorzystał? Bo przegrał niewielka ilością głosów z andrzejkiem znow bo oczywiście okreslona klika na niego głosuje, włókniarz i te inne. Jakoś ja tam uważam, że dobrze prowadził kampanie i zaprezentował się z dobrej strony. Teraz ciągle coś robi,jak uważasz, że to nie jest wykorzystywanie szansy to wytłumacz czym to dla ciebie jest
Co tu jest tłumaczyć przegrana jest przegraną czyli szansa wygrania była ale ale nie została wykorzystana .
Czyżby podział w Stowarzyszeniu Odnowa ?
Trzeba by zapytać członków Odnowy. Sam jestem ciekaw. chyba, że to taka strategia. Na razie nie ma informacji o ponownym starcie Pana Wilka. Może tym razem ich kandydatem jest pan Tylus.
Raczej podział. Pan Wilk skomentował Panu Tylusowi w dwóch miejscach kandydaturę, ze strony stowarzyszenia odnowa na Facebooku, że go to cieszy, że będzie co najmniej 3 kandydatów w takim razie. To chyba chodziło o niego samego, Jasińskiego, który nie ma wstydu i nie odpuści i o Pana Tylusa.
Skoro tak, to jeśli wszyscy się cieszą, można powiedzieć – będą “pocieszne” wybory.
Jako ciekawski – ciekawy jestem, jak będą teraz dzielić się dotychczasowymi sukcesami i porażkami Odnowy ?
Andrzejek to wiadomo – wszystkie zasługi jego, a grzechy radnych. Nawet teraz w Giebułtowie to nie Andrzejek chce zamknąć szkołę, tylko radni.
Czas na zmiany w naszym regionie i już! Po dziurki w nosie mamy wieloletniej władzy Andzrzejka, Rolanda, Walerka, Olgierda,Cezarego, Leszka itp., podczas sprawowania której grali przede wszystkim na siebie! Zamieńmy polityków na gsospodarzy i dajmy im dwie kadencję, nie więcej. Po dwóch kadencjach każdy z nich nie widomo kiedy staje się królem w swoim królestwie .
Pełna zgoda
Niech będzie kto chce tylko żeby się coś w tym mirsku zmieniło i praca jakaś była
Jak tak nie słowna osoba ma władać gminą .Już dawno Miał złożyć mandat radnego ,a jeżeli miałby choć trochę ambicji to przynajmniej zrezygnował by z diety radnego .