Mężczyzna nic nie robił sobie z obowiązującego prawa. Ignorował obowiązki, nie stosował się do postanowień sądu. W nieoczekiwanym momencie rozpoznał go dzielnicowy.

Do kolejnego z takich dramatycznych zdarzeń doszło w czwartkowe popołudnie na drodze na tzw. „Katorgę”. To szlak, który jest w bardzo złym stanie technicznym.

Służba strażaka to nie tylko ratowanie życia i mienia, ale także przestrzeganie prawa, dyscypliny służbowej i wykonywanie poleceń przełożonych.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, parking przy Starostwie Powiatowym w Lwówku Śląskim został podzielony na dwie części, pomiędzy którymi stanął szlaban. Jedna część jest dla pracowników, a druga dla petentów.

Strażacy zostali zadysponowani do pomocy, a mają uszkodzony samochód. Wszystko po tym, jak młodzi mężczyźni wjechali w ich pojazd. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia.

Nabór prowadzony jest na pełny etat, niemniej pierwsza umowa zostanie zawarta na czas określony. Kandydaci muszą spełniać szereg wymagań i w terminie złożyć niezbędne dokumenty.

To z pewnością jedno z bardziej urokliwych miejsc w Lwówku Śląskim. Wykorzystywane przez mieszkańców do spacerów, jazdy na rowerze, czy imprezowania. Wiedzie tędy też ważny szlak turystyczny.

Prokuratorzy postawili zarzut już trzeciemu z wychowawców Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju, gdzie w listopadzie doszło do tragedii.