Rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, strażacy, samorządowcy i działacze polityczni przybyli dziś do Gryfowa Śląskiego, by w kaplicy przy ulicy Lubańskiej pożegnać wspaniałego człowieka.
W nocy z dnia 14 na 15 listopada 2023 roku, w szpitalu miejskim w Świnoujściu zmarł Tadeusz Jagiełło – Radny Rady Powiatu Lwóweckiego, członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, strażak ochotnik, Prezes Zarządu Oddziału Miejsko- Gminnego ZOSP RP w Gryfowie Śląskim, działacz LZS Krzewie Wielkie, …
Msza Święta żałobna odprawiona została w kaplicy przy ulicy Lubańskiej w Gryfowie Śląskim. Udział w niej wzięła rodzina, przyjaciele i sąsiedzi zmarłego. Świętej pamięci druha pożegnali strażacy z jednostek OSP gminy Gryfów Śląski, druhowie z OSP Olszyna i strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim. W ostatniej drodze towarzyszyli mu koledzy samorządowcy i działacze polityczni.
Piękną mowę pożegnalną wygłosił Pan Olgierd Poniźnik Burmistrz Gryfowa Śląskiego, który przypomniał w niej działalności i pasje Tadeusza Jagiełło.
Stoimy dziś nad grobem Tadeusza i chcemy przypomnieć jego drogę życiową, zawodową i społeczną, bo w pełni sobie na to zasłużył.
Tadeusz urodził się w Gryfowie Śląskim, ale całe swoje życie mieszkał w Krzewiu Wielkim. Swoją szkolną edukację rozpoczął w rodzinnej wsi, potem w Gryfowie Śląskim, a następnie był absolwentem Technikum Mechanicznego w Jeleniej Górze. Pierwszą pracę podjął w Gryfowskim Azbestolicie, a następnie w Zespole Szkół w Biedrzychowicach obecnie Szkole Wojewódzkiej, gdzie przepracował 17 lat. Zarówno w jednej jak i w drugiej Szkole pełnił funkcję Kierownika administracyjnego, aż do emerytury.
Tadeusz był wszechstronnym społecznikiem, trudno by ktokolwiek jemu dorównał w tym zakresie.
Zacznę od Tadeusza jako strażaka, który przez 53 lata swojego życia aktywnie działał w Ochotniczych Strażach Pożarnych. Druh Tadeusz przez 15 lat był Prezesem Z-M ZOSP, członkiem władz powiatowych ZOSP, a obecnie pełnił funkcję V-ce Prezesa ZM-G ZOSP. Był niezwykle zaangażowany w sprawach ochrony przeciwpożarowej i był w tym niezastąpiony.
Kolejnym jego działaniem była aktywność w ruchu młodzieżowym po reaktywacji ZMW „WICI” był członkiem władz krajowych i wojewódzkich.
Następną jego aktywnością była społeczna działalność w Polskim Stronnictwie Ludowym. Po przełomie 1980 roku został Prezesem Zarządu Miejsko- Gminnego PSL, pełnił także funkcję członka Zarządu Powiatowego PSL. Można śmiało powiedzieć, że był działaczem ludowym z prawdziwego zdarzenia.
Kolejnym jego wcieleniem niezwykle aktywnym były Ludowe Zespoły Sportowe. Pełnił różne funkcje w LZS-ach, ale najbardziej był związany z LZS „Błękitni Krzewie Wielkie” znanym z szeregu osiągnięć w zakresie gry w tenisa stołowego. Był założycielem tego stowarzyszenia, odnosił wiele sukcesów wraz z zespołem doprowadzając do gry w V, IV, III lidze i czynnie w nim uczestniczył jako czołowy zawodnik.
Był także animatorem kultury nie tylko w Krzewiu Wielkim. Opiekował się klubem, prowadził klubokawiarnię, ale też czynnie uczestniczył w zespole kolędowym grając rolę Marszałek.
Chciałbym także odnotować pracę w Radzie Miasta i Gminy. Od 2014 roku był radnym powiatu. Pełnił funkcję członka Zarządu w poprzedniej kadencji, a także został wybrany na obecną kadencję, aktywnie uczestnicząc w posiedzeniach Rady.
Jak Państwo widzicie, działalność społeczna Tadeusza była przeogromna. Był bardzo otwarty, koleżeński i bezinteresowny. Działał także aktywnie na rzecz swojego sołectwa.
W dniu 29 grudnia 1990 roku zawarł związek małżeński z Alicją, wychowali wspólnie dwójkę dzieci Adama i Kamila. Razem z małżonką realizowali swoje turystyczne pasje zarówno w kraju, jak i za granicą.
Tadeusz miał też kilka innych pasji. Umiłował wędkarstwo, był czynnym wędkarzem, był także mistrzem w przygotowaniu na różne okazje swojskich wyrobów wędliniarskich, a w sposób szczególny był koneserem swojskich trunków ziołoleczniczych. Wspomnę, że były one chętnie licytowane podczas WOŚP, czy też podczas innych imprez charytatywnych.
Był także wielkim miłośnikiem ochrony żeremi bobrów na cieku wodnym w Krzewiu Wielkim, walczył aktywnie by nie burzyć gniazd bobrów. Pamiętam prawie godzinną rozmowę z nim, jak z wielką troską o nich wspominał i prosił by ich nie niszczyć i ta prośba została uszanowana.
DROGI TADEUSZU !
Nie zobaczymy Cię już w społecznych działaniach, w kochanej OSP, w PSL, w Radzie Powiatu, w sołeckich działaniach. Nie zobaczymy Cię na prawie codziennych spacerach z psem Tofikiem, nie zobaczymy Cię na rodzinnych imprezach licznego rodu Jagiełłów, nie tylko w Krzewiu Wielkim.
Ktoś kiedyś powiedział, że człowiek nie umiera, kiedy pamiętają o nim inni. I chcę Cię zapewnić, że będziemy o TOBIE pamiętać.
Chcę Ci podziękować za wszystko, co czyniłeś na tej ziemi i pożegnać w imieniu koleżanek i kolegów radnych rady Miejskiej i Rady Powiatu. W imieniu licznie zgromadzonych strażaków wszystkich szczebli, w imieniu działaczy ruchu ludowego, w imieniu koleżanek i kolegów z klubu „Błękitni Krzewie Wielkie”, w imieniu Rady Sołeckiej i mieszkańców Krzewia Wielkiego, w imieniu sąsiadów i znajomych, którzy przyszli Cię dzisiaj pożegnać. – mówił żegnając śp. Tadeusza Jagiełło Olgierd Poniźnik Burmistrz Gryfowa Śląskiego, który w imieniu wszystkich pogrążonej w bólu rodzinie złożył wyrazy głębokiego współczucia.
Śp. Tadeusz Jagiełło spoczął na cmentarzu w Krzewiu Wielkim.
Zegnaj PRZYJACIELU! Spoczywaj i miej nas w opiece!