Mieszkaniec powiatu lwóweckiego nic nie robi sobie z wcześniejszych kar za jazdę pod wpływem alkoholu. Tym razem grozi mu surowy wyrok.

Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych orzekany przez sąd to środek karny mający na celu eliminację z ruchu drogowego osób, które stanowią zagrożenie. Może on obowiązywać od roku do dożywotniego pozbawienia uprawnień, w zależności od rodzaju wykroczenia lub przestępstwa. Najczęściej dotyczy osób prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu, narkotyków lub tych, które rażąco naruszyły przepisy ruchu drogowego.

Łamanie tego zakazu jest traktowane jako przestępstwo z art. 244 Kodeksu karnego, za które grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. W przypadku recydywy sądy często stosują bezwzględne kary więzienia.

Mimo surowych konsekwencji nadal zdarzają się przypadki kierowców, którzy ignorują decyzje sądowe. Wielu z nich liczy na bezkarność, jednak policyjne kontrole skutecznie pomagają w wykrywaniu i eliminowaniu takich osób z naszych dróg.

Do kolejnego takiego zatrzymania doszło 8 kwietnia na terenie powiatu lwóweckiego.

– Policjanci z Komisariatu Policji w Gryfowie Śląskim po raz kolejny udowodnili, że stanowczo reagują na wszelkie przejawy łamania przepisów ruchu drogowego. We wtorek (8 kwietnia) około godziny 17:00 w Mirsku zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motorowerem. – wskazuje młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim.

Zachowanie zatrzymanego do kontroli mężczyzny wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, dlatego został on poddany badaniu alkomatem a następnie sprawdzono jego uprawnienia do kierowania pojazdami.

– Urządzenie wykazało, że 38-latek miał blisko 0,3 promila alkoholu w organizmie, co oznacza stan po użyciu alkoholu. Podczas dalszych czynności policjanci ustalili, że mieszkaniec powiatu lwóweckiego ma sądowy, dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Został on orzeczony właśnie za wcześniejsze prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Tym samym mężczyzna po raz kolejny rażąco naruszył przepisy prawa i będzie musiał ponieść odpowiedzialność karną. – podkreśla policjantka.

Policjanci przypominają, że każdy, kto wsiada za kierownicę pod wpływem alkoholu, stwarza poważne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Funkcjonariusze apelują o rozsądek i odpowiedzialność na drodze i dodają, że za niestosowanie się do sądowego zakazu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

O dalszym losie zatrzymanego w Mirsku mieszkańca powiatu lwóweckiego zdecyduje sąd.