W nawiązaniu do wydarzeń z ostatnich godzin, kiedy to po ataku Rosji na Ukrainę w bankomatach i placówkach bankowych zabrakło gotówki do problemu odniósł się Narodowy Bank Polski.
24 lutego nad ranem wojsko Federacji Rosyjskiej zaatakowało Ukrainę. Na terytorium Ukrainy wkroczyły oddziały opancerzone, bombardowane są ukraińskie miasta. Giną ludzie. Dramatyczne wydarzenia zza wschodnią granicą nie pozostały bez wpływu na wydarzenia w naszym kraju. Polacy w obawie o brak gotówki masowo ruszyli do bankomatów i placówek bankowych chcąc wybrać jak najwięcej ze zgromadzonych na kontach środków. Niestety, jak już wspominaliśmy, taki duży popyt na gotówkę spowodował w kraju olbrzymie problemy.
Bankomaty są puste. Sporo placówek bankowych ograniczyło limit wypłacanych środków. Docierały do nas sygnały, iż w niektórych placówkach można wypłacić maksymalnie 2 tysiące złotych.
Redakcja Lwówecki.info o wyjaśniania sytuacji zwróciła się do przedstawicieli kilku banków.
Szymon Pinderak z kierownik zespołu prasowego PKO BP SA w odpowiedzi na nasze pytania przyznawał, iż bank zaobserwował zwiększone zainteresowanie wypłatami gotówki zarówno w oddziałach, jak i w bankomatach i zapewnił, że PKO BP jest na taką sytuację przygotowany.
„PKO Bank Polski jest dobrze przygotowany na tę sytuację, podobna miała już miejsce na początku 2020 r. tuż po wybuchu pandemii COVID-19. Bank dysponuje odpowiednimi zasobami gotówki i w większości oddziałów oraz bankomatów jest ona dostępna na bieżąco. W niektórych lokalizacjach, gdzie popyt na gotówkę jest szczególnie wysoki, przejściowo, do momentu dostarczenia jej kolejnego transportu, wypłata gotówki może być utrudniona. Są to jednak sytuacje, które mają charakter lokalny i krótkotrwały, a ich jedynym powodem są ograniczenia logistyczne.” – tłumaczy Szymon Pinderak.
Problemy zaobserwowali również w ING i podobnie jak w PKO BP zapewnili ans, że te są przejściowe.
“ING nie wprowadził żadnych limitów w wypłatach gotówki. Działamy standardowo. Bez awizacji można wypłacić w punktach obsługi kasowej do 50.000 zł, do 5000 euro lub dolarów amerykańskich oraz do 1000 funtów brytyjskich. Większe wypłaty trzeba zgłosić dzień wcześniej. Jeśli się to zgłosi do 11.00 to gotówka będzie czekała na klienta następnego dnia, a po tej godzinie na kolejny dzień. Ze względu jednak na wzmożoną skalę wypłat mogą się pojawiać braki gotówki w poszczególnych placówkach kasowych lub bankomatach. Gotówka jest dowożona sukcesywnie. W przypadku klienta, który mógł wypłacić wspomnianą kwotę 10.000 zł mogła zdarzyć się ta sytuacja” – czyli chwilowe opóźnienie w dostawie gotówki.” – tłumaczy w odpowiedzi na pytania Lwówecki.info Magdalena Ostrowska z wydziału komunikacji Banku ING.
„Jesteśmy przygotowani do zaspokojenia bieżących potrzeb klientów w zakresie transakcji gotówkowych i bezgotówkowych. Nie wprowadzamy limitów dla klientów Santander Bank Polska w zakresie wypłaty gotówki”. – zapewniła nas Ewa Krawczyk menedżer ds. komunikacji z mediami Santander Bank Polska.
Do problemu z brakiem gotówki w komunikacie odniósł się w piątek, 25 lutego Narodowy Bank Polski.
„W związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na gotówkę, Narodowy Bank Polski informuje, że posiada wystarczające zapasy w pełni umożliwiające pokrycie zapotrzebowania klientów banków na pieniądz gotówkowy. Wszystkie zamówienia banków realizowane są bez limitów wartościowych, w pełnej strukturze nominałowej, na terenie całego kraju.” – zapewnił NBP, który potwierdził, iż w niektórych lokalizacjach, mogą występować opóźnienia w dostawie gotówki do bankomatów z centrów logistycznych banków komercyjnych i firm obsługujących gotówkę. W ocenie NBP te problemy są jednak przejściowe.
Jak to jest, wszyscy narzekają że nie mają pieniędzy a rzucili się na banki i bankomaty aż wszystko wysiadło. Ciekawa ta sprawa ubóstwa polaków.
Szkoda, że dziś w pko nie można było wybrać pieniędzy..bo ich nie było..
We Lwowku w dniu dzisiejszym Santander wyplacal 1000 zl taki byl limit, osobiscie bylam klientem, wiec jak zwykle ktos klamie, oczywiscie bankomaty puste.
Wiecie że gdyby wszyscy wypłacili swoje pieniądze z banków to banki,, leżą i kwiczą,, jedyną szansą dla nich jest skrojenie kredytobiorców.
A wczoraj wieczorem w telewizji rzeczni rządu i taka jedna cizia polsatu pletli, że informacje o braku pieniędzy w bakach, w tym PKO BP SA to rosyjska dezinformacja.
Sobota 26.02, w Gyfowie w bankomacie PKO BP SA pieniądze wybrałem.