Nawet konfiskata pojazdu za wjazd crossem, quadem, czy samochodem do lasu

20
1580

Z wnioskiem o zaostrzenie kar, od wyższej grzywny, przez karę aresztu, pozbawienia wolności po konfiskaty pojazdu zwraca się do ministra sprawiedliwości resort klimatu.

 

Nielegalny wjazd do lasu

Wjazd pojazdami terenowymi do lasów jest poważnym problemem, który niesie ze sobą liczne negatywne konsekwencje. W Polsce problem ten jest szczególnie widoczny, zwłaszcza w kontekście rosnącej popularności sportów motorowych i braku odpowiednich regulacji oraz świadomości wśród użytkowników takich pojazdów. Dlatego ministerstwo środowiska dąży do zwiększenia kar.

Szkody dla środowiska naturalnego

Jednym z głównych problemów związanych z wjazdem crossami do lasów są szkody wyrządzane ekosystemom leśnym. Motocykle crossowe, quady, czy samochody terenowe poruszające się poza wyznaczonymi drogami, niszczą ściółkę leśną, co prowadzi do erozji gleby, uszkodzenia korzeni drzew oraz zniszczenia roślinności. W badaniach prowadzonych przez Instytut Badawczy Leśnictwa wykazano, że intensywna eksploatacja terenów leśnych przez pojazdy mechaniczne może prowadzić do znacznej degradacji siedlisk przyrodniczych, co ma negatywny wpływ na bioróżnorodność.

Dodatkowo, hałas generowany przez motocykle zakłóca spokój dzikich zwierząt, powodując stres i zmuszając je do ucieczki z ich naturalnych siedlisk. W długiej perspektywie może to prowadzić do zmniejszenia populacji niektórych gatunków, co ma daleko idące konsekwencje dla całego ekosystemu.

Statystyka wykroczeń – nielegalny wjazd do lasu

Na problem ten zwraca się coraz większą uwagę. Obraz skali naruszeń może dać statystyka prowadzona przez Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych. Z tej wynika, iż w 2020 r. odnotowano 37.333 wykroczeń, w 2021 r. tych zarejestrowanych wykroczeń było 36.303, zaś w 2022 r. ich liczba wzrosła aż 50.044!

Tu warto zwrócić uwagę, iż statystyka ta przedstawia wyłącznie odnotowane przez leśników przypadki, co nie przedstawia pełnej skali problemu, a zaledwie jej wycinek.

Turystyka motocrossowa

W ostatnich latach prawdziwy boom w Polsce przeżywa tak zwana turystyka motokrosowa. Jak grzyby po deszczu powstają firmy, które oferują turystom kompleksowe usługi od noclegów i wyżywienia, po w pełni zorganizowane wycieczki po bezdrożach i polskich lasach z dostosowaną do umiejętności klientów skalą trudności. Zainteresowanych nie brakuje. Do Polski przyjeżdżają goście z Niemiec, Holandii, czy Wielkiej Brytanii, którzy płacą za dawkę adrenaliny. W efekcie obcokrajowcy regularnie „odwiedzają” nasze lasy pozostawiając po sobie ogrom zniszczeń.

Tego typu firmy zajmujące się turystyką motocrossową są w całym kraju, nie brakuje ich również na terenie powiatu lwóweckiego.

Zaostrzenie kar za nielegalny wjazd do lasu

Z wnioskiem do ministra sprawiedliwości o zaostrzenie kar za nielegalny wjazd do lasu zwróciła się Paulina Hennig-Kloska Minister Klimatu i Środowiska, która w liście do Adama Bodnara prosi o pilne zainicjowanie działań zmierzających do dokonania zmian legislacyjnych związanych z terenami leśnymi w obrębie dwóch najistotniejszych kodyfikacji prawa karnego.

Jak tłumaczy pani minister zmiany te miałyby na celu zwiększenie ochrony przyrody oraz społecznych funkcji lasu, ze szczególnym uwzględnieniem ochrony lasów w zakresie przeciwdziałania zachowaniem polegającym na wjeździe do lasów w miejscach niedozwolonych, generujących uciążliwy hałas i powodujących uszkadzanie lasu.

Uzasadnienie zaostrzenia kar za nielegalny wjazd do lasu

„Wraz z coraz większą dostępnością i popularnością pojazdów mechanicznych typu quad czy motocykl krosowy, wiele osób, zamiast korzystać z pojazdów tych w miejscach do tego przeznaczonych, tj. w szczególności na specjalnie w tym celu zorganizowanych torach, wjeżdża nimi do lasu, w miejscach, w których jest to niedozwolone, przez co w sposób istotny ingeruje w środowisko leśne, dokonując w jego ramach istotnych uszkodzeń i zniszczeń.” – zauważa minister Hennig-Kloska.

Nie może jednak budzić wątpliwości, że zachowanie polegające na rozjeżdżaniu lasów za pomocą różnego rodzaju pojazdów, w szczególności takich jak quady, samochody terenowe czy motocykle krosowe, jest zjawiskiem absolutnie negatywnym i powinno być zwalczane z całą stanowczością.

Wydaje się, że na tę potrzebę warto spojrzeć z dwóch różnych perspektyw. Po pierwsze obecnie kary za takie zachowania wydają się być relatywnie niewysokie, a zatem nieodpowiadające na potrzebę odstraszenia, w szczególności, jeżeli spojrzy się na praktykę orzeczniczą w zakresie ostatecznych wysokości grzywien. Mieć należy na uwadze, że nierzadko wykroczenia te popełniają osoby zamożne, w celach rozrywkowych, zaś wysokość grzywny jest radykalnie niewspółmierna do wydatku np. na zakup pojazdu. W tym kontekście warto zastanowić się nad wprowadzeniem bardziej surowej odpowiedzialności karnej sensu largo. Z drugiej strony odstraszająco powinna również zadziałać nieuchronność kary za takie zachowania. Jeżeli bowiem dana jednostka będzie świadoma, że istnieją duże szansę, aby poniosła odpowiedzialność, tym bardziej, że przeważnie zachowań takich zapewne dane osoby dopuszczają się wielokrotnie, być może wówczas jednostka ta zrezygnuje z takich zachowań, na rzecz zachowań legalnych.” – podkreśla minister klimatu i środowiska, która przygotowała propozycję zmian w kodeksie wykroczeń zapisując wyższą grzywnę, karę aresztu, ograniczenia wolności, nawiązki a także przepadku pojazdu.

Propozycja zmian art. 161 § 2 k.w.

„§2. Osoba, o której mowa w § 1, poruszająca się poza drogą leśną, powodując przy tym znaczny hałas bądź niszcząc lub istotnie uszkadzając rośliny, zwierzęta, grzyby lub ich siedliska, lub siedliska przyrodnicze, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3000 zł.”

Przepadek pojazdu

Ponadto sąd będzie mógł orzec nawiązkę w wysokości do 1500 zł. Dodatkowo dla szczególnie rażących przypadków minister proponuje wprowadzenie instytucji przepadku pojazdu.

Z uwagi na skalę wskazanych zjawisk, jak również ich istotny negatywny wpływ na środowisko, zagadnienia te w sposób szczególny skłaniają Ministra Klimatu i Środowiska do podjęcia odpowiednich kroków legislacyjnych. Mając jednak na względzie to, że przeprowadzona analiza pozwoliła na wskazanie, iż zmiany takie powinny zajść w obrębie tak istotnych aktów prawnych jak Kodeks karny oraz Kodeks wykroczeń – uwzględniając najlepsze praktyki prawodawcze – celowe jest zwrócenie się do Ministra Sprawiedliwości z prośbą o pilne zainicjowanie wprowadzenia zaproponowanych zmian legislacyjnych. Z tego względu liczę na przychylenie się Pana Ministra do przedstawionych propozycji i przeprowadzenie prac legislacyjnych.” – wskazała minister Paulina Hennig-Kloska.

Z uwagi na rosnącą skalę problemu niemal pewnym jest, iż już wkrótce wzorem zaostrzonych w ubiegłym roku kar dla kierowców pod wpływem alkoholu zaostrzone zostaną przepisy względem nielegalnego wjazdu do lasu.

20 KOMENTARZE

  1. Po pierwsze niech się dobrze zastanowią po drugie maszyny leśne który robią wycinki itd w lasach robią więcej szkód niż taki motocykl czy quad lub samochód po trzecie jeśli ktoś teraz odpowie że maszyny te dbają o las i sadzą nowe drzewa itd to niech może pracownicy leśni nie wylewają oleju z baniek nie zostawiają ich w lesie i uszczelnią wszystkie maszyny więcej oleju w glebie leśnej jest przez takie maszyny niż crossy czy quady

  2. Oczywiście jestem za. Może Donald zrobi porządek ze swoim elektoratem. Zabierać, karać, nauczyć dziadostwo do czego służy pojazd, który jeden z drugim posiadają . I do sprzątania zagonić takiego pseudo motocrossowca i bez tony śmieci niech z lasu nie wyłazi ! !A motur na plac , niech stoi .

  3. I co jeszcze wymyślicie? Zakaz spacerów, zakaz zbierania grzybów, do tego dąży POrąbany rząd Tuska, drogi w polach zaorane- na mapach istnieją,gdzie mają jeżdzić ? Ciągniki w lasach wam nie przeszkadzają? ryją drogi chałasują ,

  4. Wystarczy zobaczyć jak wygląda teren gdzie była prowadzona wycinka i pozysk drewna przez ZUL-e. Jest to krajobraz jak po bombie. Do tego pobliskie drogi rozjechane jak przez czołgi. Ale cóż oni mogą.ludzie dostają na głowę przez tez zielony “Wał”

  5. Bardzo dobry plan, bo jeśli ktoś normalnie jezdzi to zrozumie,ale większość to wjeżdża na pola uprawne, niszczy drogi o które dbają mieszkańcy, przejeżdżają jak wariaci koło idących turystów, mieszkańców z dziećmi itd

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj