Najmniej do sukcesu zabrakło ośrodkom z Wlenia, Świeradowa i Lubomierza, najwięcej zabrakło ośrodkowi z Lwówka Śląskiego.
109 projektów otrzymało dofinansowanie na łączną kwotę ponad 21,5 mln zł w ramach programu „Infrastruktura domów kultury”. Wsparcie z rezerwy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego trafiło do 30 projektów. Dofinansowane zadania będą realizowane w trybie jednorocznym (w 2025 r.) i dwuletnim (w latach 2025-2026).
Celem programu było zapewnienie optymalnych warunków dla działalności domów i ośrodków kultury oraz centrów kultury i sztuki w zakresie edukacji kulturalnej i animacji kultury poprzez modernizację i rozbudowę ich infrastruktury.
W ramach programu z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego finansowane były m.in. zakupy instrumentów muzycznych, remonty pomieszczeń, modernizacja infrastruktury oświetleniowej, zakupy sprzętu estradowego.
Na liście rankingowej resortu kultury znalazły się niemal wszystkie ośrodki z regionu. Niestety, żaden nie zakwalifikował się do dofinansowania, do którego należało uzyskać minimum 76 punktów, aczkolwiek wnioski z tak zwanej listy rezerwowej miały po sześćdziesiąt punktów. Jednak nasze ośrodki kultury, w ocenie ministra nie zasłużyły na dofinansowanie.
- Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki we Wleniu, projekt pod nazwą: „Zakup wyposażenia OKSiT we Wleniu niezbędnego do prowadzenia edukacji kulturalnej 2025” – uzyskał 67,00 pkt.
- Miejskie Centrum Kultury, Aktywności i Promocji Gminy “Stacja Kultury” w Świeradowie-Zdroju, projekt pod nazwą: „Nowy potencjał kultury – zakup sprzętu nagłaśniającego do MCKAiPG „Stacja Kultury” w Świeradowie-Zdroju – uzyskało 61,50 pkt.
- Lubomierskie Centrum Kultury, projekt pod nazwą: „Poszerzenie oferty kulturalno- edukacyjnej Lubomierskiego Centrum Kultury poprzez wyposażenie sal warsztatowych w “Klubie Postulat” – uzyskał 61,00 pkt.
- Lwówecki Ośrodek Kultury, projekt pod nazwą: „Pod strzechą kultury” – uzyskał 48,50 pkt.
W uśmiechniętej Polsce !
Lubomierzanie wybrali !
Kulturę tworzą ludzie kultury, a w Lubomierzu co? Festiwal filmowy to co roku wieksza porażka, nie ma promocji ludzi którzy tu działają na rzecz społeczności która jest aktywna w tej dziedzinie.
W lokalnych domach kultury brak wydarzeń wychodzących poza utarty od dekad schemat. Są skowronki czasem tu i tam ale za mało. Gdzie realna oferta dla mieszkańców 20+, 30+ i 40+. Gdzie pomysły pod ściągnięcie turystów. Jedną imprezą w roku? Śmiech na sali ..