Nastolatki wobec pornografii cyfrowej

1
615
zdjęcie poglądowe

Rada Ministrów przyjęła dziś kierunkowo projekt ustawy, dzięki której każdy rodzic będzie mógł bezpłatnie uruchomić usługę ograniczającą dzieciom dostęp do treści pornograficznych w sieci.

 

 

Dlaczego to ważne?

Jak wynika z raportu NASK „Nastolatki wobec pornografii cyfrowej”, dzieci mają w internecie łatwy dostęp do treści o charakterze pornograficznym. Dla większości badanych (76,2 proc. starszych i 66,9 proc. młodszych) telefon komórkowy lub smartfon jest głównym narzędziem służącym do kontaktu z nimi. Analiza mówi również, że:

  • co piąty 12- i 14-latek przyznaje, że otrzymuje żądania lub propozycje przesłania własnych nagich lub półnagich zdjęć innym osobom;
  • co trzeci 16-latek i niespełna co piąty badany w wieku 12-14 lat widział w Internecie czynności seksualne, do których przymuszono drugą osobę;
  • jeden na ośmiu młodszych respondentów z treściami o charakterze seksualnym ma do czynienia kilka razy dziennie;
  • co czwarty nastolatek i co piąty młodszy badany regularnie oglądają treści pornograficzne w sieci.

 

 

Kontakt z treściami pornograficznymi w tak młodym wieku skutkuje nie tylko problemami z integracją społeczną, ale też generuje niepożądane zachowania i zaburza więzi emocjonalne z bliskimi. Treści, o których mowa, często powiązane są z różnymi formami przemocy, agresji i nękania. Temat jest złożony, a proponowane przez nas rozwiązania nie rozwiązują całkowicie skomplikowanego problemu społecznego, nie zastąpią też edukacji czy troski rodzicielskiej.

„Operatorzy będą mieli obowiązek udostępnić prosty w obsłudze filtr, który pozwoli na zablokowanie takich treści, natomiast ustawa ma to rozwiązanie upowszechnić i zagwarantować bezpłatny dostęp do niego” – wyjaśnia minister Cieszyński.

Operatorzy będą mieli obowiązek poinformowania Cię o dostępności takiego rozwiązania jeszcze zanim podpiszecie umowę. „O tym, jak to narzędzie będzie wyglądało i jakie rozwiązania techniczne zostaną wykorzystane, zdecydują sami dostawcy. Wymagamy jednak, by skorzystanie z usługi było proste, możliwe do włączenia w każdym momencie trwania umowy i wymagające minimalnej aktywności ze strony abonenta” – dodaje Janusz Cieszyński.

Dobrowolne włączenie usługi

Przypominamy też, że żadne treści nie podlegają ograniczeniu, dopóki abonent nie wyrazi woli skorzystania z usługi oferowanej przez operatora. Ustawa nie przewiduje też odgórnego blokowania dostępu do treści pornograficznych, a jedynie daje abonentom możliwość skorzystania z usługi umożliwiającej ograniczenie dostępu do takich treści w sposób bezpłatny dla abonenta.

Wyłączenie usługi wymaga potwierdzenia tożsamości abonenta, co ma zapobiec wyłączeniu usługi przez dziecko – bez wiedzy rodzica. Potwierdzenie tożsamości możliwe jest poprzez wykorzystanie np. ustanowionego hasła.

Aby móc ocenić, czy podjęte przez przedsiębiorców działania przynoszą spodziewany efekt, są oni zobowiązani do przekazywania raz w roku raportu o podjętych działaniach związanych ze świadczeniem usługi ograniczającej dostęp do treści pornograficznych w internecie oraz działaniach promujących jej wykorzystanie. Ważne jest, że raport ten nie będzie zawierał żadnych danych wrażliwych. Osoby korzystające z usługi nie będą zatem w żaden sposób identyfikowane. Jedyna informacja jaką operatorzy przekażą dalej, to zbiorcze dane mówiące, ilu abonentów zdecydowało.

-/ministerstwo cyfryzacji/-

1 KOMENTARZ

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj