Jak przyznają funkcjonariusze KAS działania nie zostały jeszcze zakończone. Czy dojdzie do kolejnych zatrzymań i likwidacji kolejnych nielegalnych kasyn?
Długo trwające śledztwa i przemyślane działania operacyjne umożliwiają funkcjonariuszom Służby Celno- Skarbowej zidentyfikowanie i monitorowanie podejrzanej działalności prowadzonej przez grupy przestępcze, dzięki czemu funkcjonariusze KAS wspierani przez policję regularnie likwidują nielegalnie działające kasyna.
Warto zaznaczyć, iż za posiadanie nielegalnych automatów grożą surowe kary pieniężne, sięgające do 100 tys. zł od jednego automatu. Takiej karze podlega zarówno urządzający nielegalne gry hazardowe, jak i właściciel lokalu, w którym taki proceder się odbywa. Dodatkowo za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy, warunkom koncesji lub zezwolenia grozi odpowiedzialność karna – wysoka kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obie kary łącznie.
Do kolejnego uderzenia w nielegalny hazard doszło we wtorkowe popołudnie w Gryfowie Śląskim. Informacje o działaniach funkcjonariuszy KAS, jakie uzyskaliśmy od czytelników redakcji Lwówecki.info potwierdza Agnieszka Rzeźnicka- Gniadek rzecznik prasowy Izba Administracji Skarbowej we Wrocławiu
“Funkcjonariusze Służby Celno- Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno- Skarbowego we Wrocławiu, przeprowadzili działania w zakresie zwalczania nielegalnego hazardu w Gryfowie Śląskim”. – przyznaje funkcjonariuszka, która dodaje, iż czynności związane z tą operacją nadal jeszcze trwają.
„Do czasu zakończenia czynności nie mogę poinformować Pana o szczegółach i efektach przeprowadzonych działań”.
Kary i tak na bank nikt nie dostanie,a kasyna mają się dalej dobrze.
A o kasynie na rogu w CENTRUM LWÓWKA nikt nic nie wiem. To śmiać się czy płakać. Ani policja ani straż miejska nie widzą, porażka całkowita tych służb
Tak krzyczeli, że właściciele lokali dostaną po 100 tysięcy kary za wynajem lokali, a tu ręka rękę myje.. przecież oni doskonale wiedzą co się dzieje w ich lokalach.. każdy wynajmujacy przyczynia się do tragedii wielu rodzin.. do kasyn chodzą ludzie uzależnieni.. wrzucają w maszyny całe wypłaty.. a ich rodziny głodują.. bo tatuś czy mamusia wypłatę wrzuciła w maszyne w jeden wieczór.. zróbcie z tym w końcu porządek, a nie odwiedzacie punkty, a na następny dzień maszyny znowu stoją.. kobietom w majtki policja i prokuratura patrzy, a tam gdzie potrzeba zrobić porządek prawo jakoś nie działa tak jak powinno.
Dobrze, że do totolotka nie chodzą. Tam to dopiero w białych rękawiczkach łupią obywateli. Emeryci zdrapują emerytury, a automaty totka nie jedna wypłata została wrzucona. To jest ok, bo państwa biznes.
A w sklepach jak wydają całe wypłaty na alkohol to jest okej i wtedy nie ma problemu. Tylko, że jest problem bo bardzo często dochodzi do rękoczynów żon i dzieci.
wszystko to sciema oni zabierają maszyny gosc jedzie placi tam kwotę 5ty czy iles i maszyny oddaja
Gdzie były te maszyny? Na jakiej ulicy? Pewnie zawiedziony klient się zemścił. Jakby maszyny były ustawione odpowiednio tak, żeby można było wygrać to wszyscy byliby zadowoleni.
To prowadzą jakieś głąby, zamiast zmieniać lokalizację to prowadzę te punkty po 10 lat w tym samym miejscu i później zdziwieni, że policja i skarbówka wpada do nich po 20 razy rocznie.
Te automaty są ustawione, żeby tylko zabierać, na totalu idzie przynajmniej coś ugrać, no ale tam są legalne sloty
A w sklepach jak wydają całe wypłaty na alkohol to jest okej i wtedy nie ma problemu. Tylko, że jest problem bo bardzo często dochodzi do rękoczynów żon i dzieci.