To jedna z tych sytuacji, w których szybka reakcja jest na wagę ludzkiego życia, dlatego tak ważne, by zwłaszcza seniorzy mieli na kogo liczyć. Na miejscu straż pożarna, pogotowie i policja.
Wiele starszych osób doświadcza wyzwań związanych z samotnością, izolacją społeczną i ograniczeniami zdrowotnymi. Seniorzy cierpią na różne schorzenia, mogą też doświadczać nagłych pogorszeń stanu zdrowia. W takich sytuacjach wsparcie ze strony bliskich, sąsiadów, czy opiekunów jest niezastąpione. Osoby takie, które są świadome potrzeb seniorów, mogą szybko zareagować na niepokojące sygnały i wezwać pomoc medyczną.
Tak też było w we wtorkowe popołudnie 22 kwietnia w Lwówku Śląskim. Gdy opiekunka zastukała do seniora a ten nie otwierał zadzwoniła pod numer alarmowy. Chwilę później na miejscu pojawili się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji, zespół ratownictwa medycznego oraz zastęp z JRG PSP w Lwówku Śląskim.
Szybko zapadła decyzja o siłowym wejściu do mieszkania. Po otwarciu drzwi, w mieszkaniu znaleziono 79-letniego mężczyznę, który wymagał pomocy medycznej. Decyzją ratowników trafił on do szpitala.
Tym razem pomoc nadeszła na czas. Warto jednak pamiętać, że nie każda historia kończy się równie szczęśliwie. Dlatego tak istotne jest, byśmy nie pozostawali obojętni – utrzymywania stałego kontaktu, regularne odwiedziny, czy krótki telefon, mogą uratować czyjeś życie.