Ten budynek od lat pozostaje w stanie ruiny, jednak po kolejnym tąpnięciu mieszkańcy w obawie o bezpieczeństwo wezwali na miejsce służby.
Właścicielami tego budynku w Wieży koło Gryfowa Śląskiego były osoby prywatne. Obecnie nie wiadomo, do kogo on należy. I zapewne z uwagi na „brak gospodarza”, nikt o niego nie dbał. Stan techniczny budynku z roku na rok się pogarszał, aż stał się ruiną zagrażającą bezpieczeństwu. Na dzień dzisiejszy w domu zawalona jest część dachu, stropy, oraz fragmenty ściany frontowej, która w sporej części odchodzi od pionu.
Osoby mieszkające w pobliżu, korzystające z drogi, przy której on stoi regularnie spoglądają w jego stronę i obawiają się najgorszego.
W środę, 29 stycznia 2025 roku doszło do kolejnego „tąpnięcia”, znowu coś się zawaliło. Na miejsce wezwano służby. Po chwili pojawił się zastęp strażaków z OSP KSRG Gryfów Śląski, patrol lwóweckiej policji.
Saperzy wczoraj wyjechali ze Lwówka.Nie mogli wysadzić tego w powietrze?Teraz byłoby bezpiecznie.
A gdzie jest slynny nadzor budowlany ktory potrafi za pare cm odstepstwa od projektu “umilic zycie inwestorowi?” Wogole nie maja inwentaryzacji obiektow ktore stanowia zagrozenie dla ludzi!