Martwego, młodego kundla znaleziono na podwórku w jednym z sołectw gminy Lwówek Śląski.
Zaniepokojona śmiercią szczeniaka rodzina właściciela pieska wezwała policję a ta weterynarza. Sam właściciel „nabrał wody w usta”. Mężczyzna w przeszłości leczył się psychiatrycznie i po zdarzeniu został przewieziony do szpitala na obserwację.
Policja ustala okoliczności zdarzenia. Więcej będzie wiadomo dopiero po wykonaniu sekcji zwłok pieska – tłumaczy nam st. post. Olga Łukaszewicz rzecznik lwóweckiej policji.