Jest wiele skutecznych sposobów, na pozbycie się ciężko zarobionych pieniędzy. Ale ostatnimi czasy najmodniejsze i coraz chętniej wykorzystywane jest inwestowanie w … oszustów.
Każdego dnia do komend policji w regionie zgłaszają się osoby, które umożliwiły oszustom zabranie z banków, czy domowych skrytek oszczędności życia. Co więcej, w niektórych przypadkach podający się czy to za policjantów, bankowców, czy przedstawiciele funduszy inwestycyjnych oszuści zaciągają kredyty, które później spłacać muszą poszkodowani.
W ostatnich dniach do kolejnych takich oszustw doszło w powiecie karkonoskim i złotoryjskim.
Kilka dni temu do Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustwa. Z pokrzywdzoną skontaktował się mężczyzna, który podał się za pracownika firmy inwestycyjnej i obiecywał szybki oraz wysoki zysk w przypadku zainwestowania środków.
Wkrótce potem zaczęły kontaktować się z nią osoby podające się za konsultantów firmy inwestycyjnej. Jeden z rzekomych konsultantów nakłonił ją do zainstalowania aplikacji, która miała ułatwić dostęp do jej konta inwestycyjnego. W rzeczywistości aplikacja ta przejęła kontrolę nad urządzeniem pokrzywdzonej, co umożliwiło oszustom dostęp do jej kont bankowych, a następnie nakłonili ją do wygenerowania kodów Blik i przelania gotówki na wskazane przez nich konto. – wskazuje podinspektor Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji, która dodaje, iż w efekcie tych działań jeleniogórzanka straciła blisko 60 tysięcy złotych.
Natomiast do złotoryjskiej jednostki Policji zgłosiła się złotoryjanka, która za pośrednictwem strony internetowej wystawiła na sprzedaż kurtkę.
Po pewnym czasie do zgłaszającej odezwała się osoba zainteresowana zakupem. Korespondencja odbywała się poprzez wiadomości tekstowe. Kobieta w jednej z wiadomości otrzymała link do płatności. Niczego nieświadoma, kliknęła w odnośnik, który przekierował ją na stronę internetową banku. Tam wpisała dane potrzebne do logowania do bankowości internetowej. Po chwili zorientowała się, że została oszukana a z jej konta zostały wypłacone pieniądze w kwocie ponad 4 tysięcy złotych. – relacjonuje spirant Dominika Kwakszys ze złotoryjskiej policji.
Policja apeluje o rozsądek w podejmowaniu decyzji finansowych, zwłaszcza tych dotyczących inwestycji proponowanych za pośrednictwem Internetu. Aby uniknąć podobnych sytuacji pamiętajmy, żeby nie klikać w linki otrzymywane od nieznanych osób. Każde finalizowanie transakcji, czy to poprzez komunikatory, czy wiadomości mailowe lub sms-y, które zawierają linki powinno wzbudzić naszą czujność. Warto również zwrócić uwagę na pisownię w takich korespondencjach. Oszustwa często zawierają błędy i literówki. Co więcej, każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego działania również powinno wzbudzić naszą ostrożność. Nie należy również instalować na polecenie „banku” żadnych aplikacji.