Fatalny stan utrzymania drogi wojewódzkiej mówią kierowcy

1
842

Czy zima zaskoczyła drogowców? Nie, absolutnie nie. Jak zapewnia zarządza wszystko jest pod kontrolą i prowadzone zgodnie z założeniami. Kierowcy mają inne zdanie.

 

Pomiędzy drogami wojewódzkimi w okolicach Wrocławia a tymi na Pogórzu Izerskim jest znacząca różnica, dostrzegalna szczególnie w okresie zimowym. Dobrze wiedzą o tym mieszkańcy naszego regionu. Przekonują się także o tym turyści, którzy przyjeżdżają do Szklarskiej Poręby, czy Świeradowa- Zdroju, by wypoczywać. Śliskie, pokryte warstwą śniegu nawierzchnie sprawiają, że mniej wprawieni w poruszaniu się w takich trudnych warunkach kierowcy, zwiedzanie gór kończą w rowach albo, co gorsze w szpitalach.

Niestety, na poprawę warunków drogowych, podniesienie kategorii zimowego utrzymania najbardziej zaśnieżonych dróg w regionie, czyli DW 361 i DW 358 liczyć nie można.

Mieszkańcy wspominają, iż niegdyś, gdy za zimowe utrzymanie dróg odpowiadało Miasto Świeradów- Zdrój, nawierzchnie były w o niebo lepszym stanie niż jest to dziś, gdy odpowiedzialność za odśnieżanie i posypywanie przejęła na siebie Dolnośląska Służba Dróg i Kolei.

Kilka tygodni temu z prośbą o podniesienie kategorii odśnieżania do marszałka Pawła Gancarza zwrócił się świeradowski radny. – Niestety, od momentu zaprzestania realizacji tego zadania przez gminę Świeradów- Zdrój, jakość odśnieżania uległa znacznemu pogorszeniu. Obecny stan zimowego utrzymania dróg i chodników często budzi niezadowolenie zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów, co ma negatywny wpływ na wizerunek regionu i codzienne życie jego społeczności. Drogi te są kluczowe dla regionu codziennie korzystają z nich osoby dojeżdżające do pracy, dzieci i młodzież do szkół, a także liczni odwiedzający, dla których Świeradów-Zdrój jest atrakcyjną destynacją turystyczną. Odpowiednia, jakość utrzymania dróg jest niezbędna nie tylko dla komfortu, ale przede wszystkim dla bezpieczeństwa ich użytkowników. – wskazał radny Mateusz Szumlas, który apelował o zmianę kategorii odśnieżania dróg wojewódzkich nr 358 i 361, które odgrywają kluczową rolę w codziennym funkcjonowaniu mieszkańców oraz turystów odwiedzających region.

– Ewentualnie proszę o podjęcie działań, które zapewnią wyższy standard zimowego utrzymania tych dróg w obecnej kategorii. – zwracał się z prośbą radny.

W imieniu marszałka odpowiedzi udzielili pracownicy DSDiK, którzy przekonują, iż wszystko jest pod kontrolą.

– „Standardy zimowego utrzymania dróg wojewódzkich zostały określone w Uchwale Zarządu Województwa nr 376/VII/24 z dnia 30 lipca 2024 roku w sprawie standardów zimowego utrzymania dróg wojewódzkich, dla których zarządcą jest Zarząd Województwa Dolnośląskiego. Zgodnie z uchwałą droga wojewódzka nr 358 utrzymywana jest w IV standardzie a droga wojewódzka nr 361 w III standardzie.

Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu informuje, że w ramach zamówienia publicznego wyłoniony został Wykonawca, który ma za zadanie utrzymać drogi wojewódzkie w odpowiednim standardzie zgodnie z zawartą umową. Zimowe utrzymanie dróg prowadzone jest z bazy materiałowo- sprzętowej w miejscowości Czadrów, pow. kamiennogórski. Aby rozpocząć akcję odśnieżania na drodze wojewódzkiej nr 358 i 361 niezbędny jest przejazd na trasie Czadrów – Szklarska Poręba, który zajmuje średnio jedną godzinę. Obecnie Wykonawca posypuje solą lub mieszanką piaskowo-solną w zależności od warunków pogodowych i drogowych.

Jednocześnie informujemy, że Wykonawca na doprowadzenie do przejezdności drogi ma czas określony w zależności od standardu tj. dla IV – 8 godzin oraz dla III – 6 godzin po ustaniu opadów.” – tłumaczy DSDiK, które zapewnia jednocześnie, że akcja odśnieżania często jest podejmowana szybciej niż w powyższych standardach o ile prognozy wskazują na wystąpienie niekorzystnych warunków atmosferycznych i gdy tylko pogarszają się warunki pogodowe.

– „Wykonawca podejmując akcję ZUD dla standardu III drogi wojewódzkiej nr 361, jednocześnie obsługuje drogę nr 358 o niższym standardzie, co automatycznie podlega utrzymaniu jej jak w standardzie III” – przekonuje zarządza dróg wojewódzkich.

Niestety, wystarczy wybrać się do Świeradowa- Zdroju, przejechać drogą w stronę Szklarskiej Poręby, by zobaczyć, jak te zapewnienia mają się do rzeczywistości. W czwartkowy wieczór, jakość nawierzchni zdaniem kierowców była fatalna. A przecież to dopiero początek tych trudnych warunków na drogach.

Zachęcamy Państwa do wybrania się na Rozdroże Izerskie i samemu ocenienia, jak wygląda zimowe utrzymanie dróg wojewódzkich.

1 KOMENTARZ

  1. Jest jeszcze rozwiązanie, które było nie tak dawno brane pod uwagę przez DSDIK tzn. wyłącznie tej drogi z zimowego utrzymania. Więc nie ma co narzekać bo może być jeszcze gorzej niż jest obecnie.
    Warunki na drodze może nie są rewelacyjne ale też nie jest tragicznie. Zima rządzi się swoimi prawami…. Po prostu kierowcy muszą dostosować prędkość do panujących warunków i tyle w temacie.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj