Dolnośląski Kongres Samorządowy – za nami wielka debata o przyszłości regionu

2
361
fot.: UMWD

„Samorządowe wyzwania” to hasło wiodące zakończonego właśnie dziewiątego Dolnośląskiego Kongresu Samorządowego. Wydarzenie, organizowane już tradycyjnie przez Samorząd Województwa Dolnośląskiego, zgromadziło ponad pół tysiąca uczestników, wśród których znaleźli się przedstawiciele samorządów, parlamentu, administracji rządowej, naukowcy, przedsiębiorcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych, eksperci i dziennikarze.

 

 

Dolnośląski Kongres Samorządowy cieszy się stale rosnącym zainteresowaniem. To największa debata o przyszłości i rozwoju Dolnego Śląska. Tegoroczna, dziewiąta już, edycja zgromadziła bardzo liczne grono osób, dla których ważna jest silna rola samorządu we współczesnej Polsce.

– Na Dolnośląski Kongres Samorządowy zawsze zapraszamy wszystkie siły polityczne, po to, aby otwarcie rozmawiać i również w dyskusji się spierać. Dialog buduje porozumienie, a tylko na porozumieniu można budować przyszłość. Samorząd ma wielką społeczną wartość. To nie czeki przynoszone od posłów i ministrów. Samorząd to nie kołdra, która można ciągnąć, każdy w swoją stronę. Samorząd to mieszkańcy. Samorząd to gwarancja stabilnego rozwoju państwa, gwarancja demokracji, gwarancja realizacji marzeń ludzi o sprawnym i silnym państwie – mówi marszałek Cezary Przybylski z Bezpartyjnych Samorządowców.

Dzisiejsze wydarzenie podzielone zostało na 3 panele tematyczne moderowane przez Agnieszkę Gozdyrę z telewizji Polsat News, Bogusława Chrabotę – redaktora naczelnego dziennika Rzeczpospolita oraz Marcina Torza z Superexpresu. Podczas kongresowych debat uczestnicy skupili się na najaktualniejszych tematach, wśród których znalazły się dyskusje o kondycji i znaczeniu samorządu w rozwoju kraju, rewolucji transportowej, czy konieczności transformacji energetycznej Dolnego Śląska. Były to:

  • „Między samorządem a rządem. Polska samorządna czy Polska scentralizowana?” – z udziałem marszałka Cezarego Przybylskiego, Michała Dworczyka – Ministra w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, posłanki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, posłanki Mirosławy Stachowiak-Różeckiej oraz Roberta Raczyńskiego – Prezydenta Lubina i Łukasza Borowiaka – Prezydenta Leszna,
  • „Rewolucja transportowa na Dolnym Śląsku: kolej czy autobusy?” – z udziałem Tymoteusza Myrdy – Członka Zarządu Województwa Dolnośląskiego, Andrzeja Bittela – Sekretarza stanu, pełnomocnika rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu, Piotra Karwana – Radnego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Tomasza Kulczyńskiego – Burmistrza Chocianowa, Ireny Krzyszkiewicz – Burmistrza Góry oraz Wojciecha Zdanowskiego – wiceprezesa Kolei Dolnośląskich.
  • „Transformacja energetyczna: trendy i wyzwania dla Dolnego Śląska” – z udziałem Grzegorza Macko – Wicemarszałka Województwa Dolnośląskiego, Michała Bobowca – Radnego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Małgorzaty Matusiak – Starosty Powiatu Trzebnickiego, Doroty Pawnuk – Burmistrza Strzelina, Piotra Podgórskiego – Dyrektora Naczelnego ds. Transformacji, KGHM Polska Miedź S.A. oraz Remigiusza Nowakowskiego – Prezesa Zarządu Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych.

Pierwszy panel zdominowała dyskusja o relacjach samorządu i władzy centralnej. Wobec wyzwań współczesnego świata, jakie stają przed nami w ostatnich miesiącach i latach, swoją wartość i zaangażowanie udowodniły polskie samorządy wszystkich szczebli. Niezależnie od charakteru wyzwania – pandemii, kryzysu wywołanego wojną na Ukrainie, czy też negocjacji nowego budżetu unijnego – kluczem jest porozumienie. To dzięki niemu możliwe jest spełnianie potrzeb mieszkańców regionu i odpowiadanie na ich oczekiwania.

Uczestnicy dyskusji podkreślali, że istotne jest nie tylko porozumienie polityczne, ale w szerokim rozumieniu – społeczne. Współpraca samorządów wszystkich szczebli z administracją centralną oraz środowiskami gospodarczymi, organizacjami pozarządowymi, a przede wszystkim zaangażowanie mieszkańców gwarantuje stabilność i skuteczność działania struktur państwa.

– Dolny Śląsk to nie tylko region który najszybciej rozwija się w Polsce, ale także najbardziej demokratyczny region w Polsce. To za sprawą koalicji która się tu ukonstytuowała i współrządzi. Ta współpraca między samorządem i rządem układa się tu bardzo dobrze i rozwiązania prawne które regulują tą współpracę są dobre. Zarówno nadmierna centralizacja nie jest dobra, ale i nadmierna decentralizacja sprawia kłopoty – mówił Michał Dworczyk, Minister w Kancelarii Premiera.

– Kluczem są słowa współpraca, balans i równowaga. Rola i znaczenie samorządu w ostatnich latach się zwiększyły – zaznaczyła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, posłanka na Sejm RP.

– Jako samorządowiec doświadczałem „wyprowadzania” rządu z samorządu, a obecnie obserwuję powrót niektórych kompetencji do rządu (…) Przeszliśmy trudny okres w ostatnich latach. Samorząd powstał w dobie euforii i braku zagrożeń, miał tylko pomagać rynkowi. Dziś wiemy już z czym rząd nie dał sobie rady, ale również z czym samorząd nie dał sobie rady – zauważył Robert Raczyński – Prezydent Lubina z Bezpartyjnych Samorządowców.

– Dolny Śląsk jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się regionów w całej Unii Europejskiej. Jestem Marszałkiem Dolnego Śląska od 9 lat i z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że sukces rozwoju naszego regionu to zasługa pracowitości i kreatywności Dolnoślązaków, ale również synergii samorządów wszystkich szczebli, nauki, biznesu, organizacji pozarządowych oraz dialogu z rządem. To samorząd jest podstawą prawidłowego funkcjonowania całego państwa. Nie ma silnej Polski, bez silnych samorządów. Samorząd jest esencją demokracji – podsumował marszałek Cezary Przybylski.

Kolejny panel dyskusyjny poświęcony był dolnośląskiej rewolucji transportowej. Dynamiczny rozwój Dolnego Śląska jest szeroko komentowany w Polsce. Wiele realizowanych tu inicjatyw stanowi wzór wykorzystywany następnie w innych regionach. To m.in. niespotykany w skali kraju projekt rewitalizacji i przywracania połączeń kolejowych na nieczynnych liniach, a także zakup najnowocześniejszych pociągów dla Kolei Dolnośląskich. Trudno szukać drugiego regionu, który inwestuje w kolej tak mocno jak Dolny Śląsk.

W sumie samorząd województwa przejął od PKP PLK ponad 20 linii kolejowych, aby je zrewitalizować i przywrócić połączenia pasażerskie. Na wielu liniach trwają zaawansowane prace modernizacyjne, a wszystko po to aby włączyć w regionalny system komunikacji kolejne dolnośląskie miasta. To jednak nie wszystko, ponieważ Koleje Dolnośląskie w miejscach gdzie kolej jeszcze nie dociera przygotowują się do uruchomienia autobusów, w których bilety będą honorowane również w pociągach regionalnego przewoźnika. Umożliwi to wygodne, codzienne przemieszczanie się między miastami i miejscowościami na Dolnym Śląsku.

– Dolny Śląsk wyróżnia się na mapie Polski jeśli chodzi o aktywność na polu transportowym. To dobrze, bo świadczy to o priorytecie służenia mieszkańcom. To nie tylko sieć kolejowa, ale także m.in. Cyklostrada, także transport w szerszym ujęciu – mówił Andrzej Bittel – Sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu.

– Mamy do czynienia z prawdziwym renesansem kolei. Mieszkańcy chcą z niej korzystać, ale żeby to było możliwe muszą mieć atrakcyjną ofertę. Koleje Dolnośląskie pokazują jak można wykorzystać ten ogromny potencjał. Z roku na rok biją rekordy w liczbie podróżnych, rozwijają siatkę połączeń i inwestują w nowe składy, a także połączenia autobusowe. Mieszkańcy Dolnego Śląska oczekują transportu publicznego na wysokim poziomie i my te oczekiwania spełniamy – mówi Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa z Bezpartyjnych Samorządowców.

– Linia kolejowa Góra-Bojanowo funkcjonowała do 2010 roku, później została zawieszona. Spowodowane to było budową trasy S5. Dopiero wiele lat później – w roku 2020, dzięki przychylności samorządu województwa, wpisano linię 372 do strategii rozwoju regionu. Dziś dzięki temu mamy przekonanie, że ta inwestycja zostanie zrealizowana – dodała Irena Krzyszkiewicz, Burmistrz Góry.

– Na Dolnym Śląsku mamy kilka miast wykluczonych. W regionie jest duże oczekiwanie, żeby połączenia kolejowe po wielu latach wróciły. Wiemy co robić, mamy solidnych partnerów i zamierzamy zrealizować nasze zamierzenia – podsumował Piotr Karwan, przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.

Tematem ostatniego panelu była transformacja energetyczna. Polskie regiony, w tym Dolny Śląsk, stoją u progu wielkiej zielonej transformacji energetyki i transportu. Zdaniem ekspertów ten proces już się rozpoczął i dlatego niezwykle ważne jest to, aby umiejętnie korzystać z narzędzi, które temu służą. W tym zakresie istotną rolę pełnić będą Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska na lata 2021-2027, a w szczególności również Fundusz Sprawiedliwej Transformacji dedykowany subregionowi wałbrzyskiemu.

Uczestnicy dyskusji podkreślali, że transformacja energetyczna jest światowym trendem i toczy się niezależnie od polityki. W dużym zakresie dzieje się ona oddolnie, poprzez działania obywateli. To nie tylko montaż paneli fotowoltaicznych i produkcja zielonej energii, ale także świadomy wybór ekologicznego transportu publicznego takiego jak kolej czy rower w codziennym życiu mieszkańców regionu. Dlatego tak ważne jest aby samorządy zauważały te potrzeby i inwestowały aby możliwe było ich realizowanie.

– Jako Dolny Śląsk jesteśmy jednym z krajowych liderów jeśli chodzi o transformację energetyczną. Należy jednak pamiętać, że podstawą naszego miksu energetycznego powinny być stabilne źródła takie jak dzisiaj węgiel, a w przyszłości atom, który jest najczystszą i najbezpieczniejszą formą pozyskiwania energii. Jako samorząd województwa staramy się tak planować rozwój regionu, aby przygotować się na te stojące przed nami wyzwania – mówił wicemarszałek Grzegorz Macko.

– Musimy działać. Możliwe, że czasy dużych dotacji należą już do przeszłości, nowe programowanie 2021-2027 daje inne szanse. Musimy odpowiednio zarządzać źródłami finansowania tak aby skutecznie pracować nad efektywnością energetyczną. Mówimy o transformacji energetycznej i potrzebie zmian, a paradoksem jest to, że dziś dajemy dotacje na zakup węgla – dodała Małgorzata Matusiak – Starosta Powiatu Trzebnickiego.

– Dziś trzeba jeszcze mądrzej dzielić dostępne środki. Największym obszarem który potrzebuje wsparcia jest efektywność energetyczna. Trzeba zmieniać świadomość społeczną i zyskać wsparcie społeczne – zakończył Remigiusz Nowakowski – Prezes Zarządu Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych.

-/UMWD/-

2 KOMENTARZE

  1. No i pięknie. Panelu o rozwijaniu współudziału mieszkańców w zarządzaniu małymi ojczyznami jakoś zabrakło. Nie poświęcono też uwagi na budowanie systemów badania satysfakcji klienta czyli nas mieszkańców. Nie ma jeszcze klimatu do naprawiania decyzji nieakceptowalnych społecznie. Mówię tu np. o wywlewaniu ścieków do Kwisy przez burmistrza Świeradowa, pomimo sprzeciwów samorządowych sąsiadów. Ta sprawa kompromituje i administrację samorządową i rządową. Drodzy samorządowcy! Nas naprawdę nie interesuje ile jest rządu a ile samorządu w samorządzie. Te dyskusje przypominają dyskusje o zawartości cukru w cukrze. My, dolnoślązacy chcielibyśmy żeby nasze problemy były rozwiązywane z taką samą uwagę jak prowadzicie te dyskusje. Panie Marszałku! W ramach kampanii wyborczej jednak byłoby dobrze żeby Pan się zbliżył do tzw. ludu i rozwiązał jakiś nasz problem . Na początek może być ten z wpuszczniem szamba do Kwisy. Może Pan jakoś wpłynie na burmistrza Świeradowa, bo na apele sąsiadów nie reaguje. Kwisa to dopływ Bobru, a Bóbr wpływa do Odry. Tak , tej Odry której prawie odebrali życie tacy włodarze jak Roland Marciniak, za zgodą takich decydentów rzadowych dyr. Edyty Wilczckiej z Wód Polskich. Tak wyglada współpraca samorządu i rządu w dolnośląskie powiatach Lubańskim i lwóweckim oczami mieszkańców. I dopóki tak będzie zakres waszej władzy nie ma dla nas żadnego znaczenia

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj