Poszukujący samochodu zwracają uwagę na wiele rzeczy, od koloru nadwozia, tapicerki, pojemności i mocy silnika, po wycieki, stan blacharki, czy zużycie części. Ale na pierwszym miejscu zawsze jest cena.
Wraz z końcem kadencji burmistrz Świeradowa- Zdroju wystawił na sprzedaż pick-upa samochód, który przez ostatnie lata ciężko pracował wożąc urzędników.
„Zarządzam sprzedaż mienia ruchomego – używanego samochodu Mitsubishi L200, o numerze rejestracyjnym DLB 70XV”. – przekazał na urzędowej stronie Roland Marciniak burmistrz Świeradowa- Zdroju, który zaznaczył, iż sprzedaż nastąpi w drodze przetargu.
Mitsubishi L200, z 2014 roku z silnikiem wysokoprężnym o pojemności 2477,00 cm 3 i mocy 100 KW, to auto pożądane przez wielu. W popularnych serwisach sprzedażowych takich aut jest jak na lekarstwo. I można było przypuszczać, że po urzędowego pick-upa ustawiać się będzie kolejka.
Tak się jednak nie stało. Wystawiony do przetargu za cenę wywoławczą 40 tysięcy złotych samochód z przebiegiem ponad 258 tysięcy kilometrów oraz widocznymi uszkodzeniami nie cieszył się zainteresowaniem. Jak poinformował magistrat: „Łącznie wpłynęło 0 ofert”. Tak, więc Mitsubishi będzie musiało jeszcze trochę posłużyć urzędnikiem, zanim przesiądą się oni na coś nowszego.
To nie jakieś stare auto niej jeżdżą …