Czy deweloperzy obchodzą prawo w Górach Izerskich? Zbiórka na ekspertyzę.

3
2481
fot.: Flins

Czy najwięksi deweloperzy obchodzą prawo ochrony środowiska w Górach Izerskich? Stowarzyszenie na rzecz zrównoważonego rozwoju Gór Izerskich Flins zorganizowało zbiórkę na ekspertyzę prawną. Apelują jednocześnie o pomoc i wpłaty, by mogli to sprawdzić.

 

 

Górska przełęcz pomiędzy Świeradowem a Czerniawą zwana lokalnie „TEWA”, to jedno z najpiękniejszych miejsc widokowych w okolicy. Obszar jest szczególnie cenny przyrodniczo i krajobrazowo. Tutaj siedliska mają chronione ptaki (co potwierdza RDOŚ), tutaj znajdują się źródła wody mineralnej (dane urzędu górniczego). Tutaj też panuje wyjątkowy mikroklimat. To wszystko może zostać zniszczone, ponieważ na tym obszarze planowana jest budowa ogromnych apartamentowców.

“Ludzka chciwość i brak poszanowania dla środowiska naturalnego każą deweloperom wyrywać w ziemi, za pomocą dynamitu, dziury na podziemne parkingi i budować sześciokondygnacyjne budynki zasłaniające piękne krajobrazy. Wyjątkowe panoramy, które dziś dostępne są dla wszystkich, mają być zarezerwowane dla klientów przeskalowanych obiektów, agresywnie wgryzających się w górskie zbocza.” – wskazuje w wyjaśnianiach do opublikowanej zrzutki Stowarzyszenie Flins, które nie kryje, iż ma uzasadnione podejrzenia, że wielkie inwestycje mogące potencjalnie lub rzeczywiście zagrażać środowisku, buduje się w Świeradowie- Zdroju bez oceny oddziaływania na środowisko, sprytnie omijając przepisy.

“Dlatego chcemy zebrać pieniądze na ekspertyzę prawną i wsparcie merytoryczne, dokonane przez specjalistów w zakresie prawa ochrony środowiska. Pomoc w sprawie i 70% upust za usługi prawnicze zadeklarowała nam jedna z najlepszych kancelarii prawniczych w Polsce w kwestii ochrony środowiska.

Jeśli nasze podejrzenia się potwierdzą, na podstawie ekspertyzy będziemy mogli zawalczyć o podważenie pozwoleń na budowę na TEWIE oraz o zmiany w planowanym zagospodarowaniu terenu, a przede wszystkim o dostęp do weryfikowalnych danych na temat wpływu wielkich inwestycji na środowisko w którym żyjemy. Postaramy się o udział mieszkańców Gór Izerskich w postępowaniu, jeśli będziemy podejrzewać, że zaprezentowane informacje są nieobiektywne.” – podkreśla Flins.

Stowarzyszenie na rzecz zrównoważonego rozwoju Gór Izerskich Flins jest ambasadorem turystycznego rozwoju naszego regionu, ale jego członkowie zaznaczają, że chcą by rozwój ten odbywał się w sposób mądry i planowy, w długofalowym interesie lokalnych społeczności.

“Dziś Świeradów stoi na granicy przeinwestowania, co jest konsekwencją złych planów przestrzennych uchwalanych w ostatniej dekadzie. Nieuchronnym skutkiem przeinwestowania będzie, już odczuwalny spadek jakości życia mieszkańców, a docelowo także utrata atrakcyjności turystycznej. Już dziś liczba miejsc noclegowych na jednego mieszkańca w Świeradowie przekracza ilość Zakopanego czy wielu znanych turystycznych destynacji alpejskich. Deweloperzy budując, liczą ogromne zyski, a skutki dla miasta i jego mieszkańców, nie są brane pod uwagę.” – zwraca uwagę Flins.

Członkowie stowarzyszenia podkreślają, iż ekspertyza prawna, może nie tylko uchronić TEWĘ przed całkowitą degradacją, ale także przymusić prawnie innych dużych inwestorów w przyszłości, do tworzenia weryfikowalnych ocen oddziaływania na środowisko. Tym samym, przyczyni się do uwzględniania naszych największych walorów jak krajobraz, przyroda czy źródła wody leczniczej w planach inwestycyjnych deweloperów.

Zrzutka – https://zrzutka.pl/g62m9g/pay

fot.: Flins

3 KOMENTARZE

  1. Faktycznie , granice przeinwestowania zostały przekroczone, co potwierdza pierwsza upadłość dużego dewelopera i likwidacja placu budowy . Jak ktoś nie wierzy, to można zobaczyć jadąc na gondolę po prawej stronie róg ul. Zakopianskiej i Strażckiej

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj