Chciał wwieźć do Polski odpady. Na naczepie miał spalone ciągniki

16
19412
(fot. WIOŚ)

Trzy spalone ciągniki rolnicze przewożone na terytorium Polski zostały zatrzymane podczas kontroli w przy przejściu granicznym w Jędrzychowicach. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wydał jednoznaczną opinię.

 

Ciągniki rolnicze jako zużyte lub nienadające się do użytkowania pojazdy miały trafić do Polski. Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zwrócili się do Delegatury WIOŚ w Jeleniej Górze z wnioskiem o wyrażenie opinii czy przewożony z Francji do Polski ładunek spełnia definicję odpadu.

„Z dostarczonej do wniosku dokumentacji wynikało, że na naczepie samochodu znajdowały się trzy spalone ciągniki rolnicze. Po przeprowadzonych czynnościach sprawdzających ustalono, że zużyte lub nienadające się do użytkowania pojazdy nie zostały sklasyfikowane pod żadnym kodem w odniesieniu do unijnego rozporządzenia (WE) NR 1013/2006 w sprawie przemieszczania odpadów. Na tej podstawie odpady kwalifikowane są jako odpady spoza listy.” – tłumaczy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu – „Przywóz odpadów do Polski, niesklasyfikowanych pod żadnym kodem wymaga zastosowania procedury uprzedniego pisemnego zgłoszenia i zgody właściwych władz. Z uwagi na fakt, iż transgraniczne przemieszczanie odpadów zostało zrealizowane bez uprzedniego pisemnego zgłoszenia i zgody jest nielegalnym przemieszczaniem.”

Stosowna dokumentacja wraz z opinią zostały niezwłocznie przekazane do KAS, celem podjęcia dalszych działań.

16 KOMENTARZE

  1. A po co komu złom do papierów? Skrzynia biegów, most czyli bebechy z nowego ciągnika są warte kilkadziesiąt tys. Ale nasze Państwo zamiast łapać prawdziwe odpady uczepi sie złomu.

  2. zwyczajnie na części do sprzedania, jakie śmieci komu szkodzi trochę złomu stalowego nik teraz nie może uczciwie zarobić śmieci to są jak jedzie auto z plastikami oponami zbiornikami z chemią trującą a nie ciągniki ludzie którzy to kontrolują są bardzo niekompetentni

  3. Aż dziw bierze prowadzi transport i nie wie że taki odpad prosto do Polski już nie wjedzie, trzeba tylko przez Czechy od 100 euro i wyżej zależy co jest I w tedy odprawione papiery już mogą razem z towarem wjechać , ale trzeba 100 euro dać to pograniczni podpowiedzą a jak cwaniak parkingowy chciał napluć ludziom w twarz to ma . Ciekawe że inni mogą a frajer nie ???? jak myślicie no chyba że w czasie kontroli obok poszło stado nie zatrzymywane żeby nie robić korka. POZDRAWIAM

  4. Jaki odpad.!!!!
    Ten towar wart ponad 100tys.
    Teraz graty zejdę na pniu.
    Ja za parę miesięcy nie będzie co żreć, to może coś łby zaczną myśleć.
    A zapomniałem kiedyś ktoś powiedział.,,rząd się wyżywi”!!!

  5. Ktoś nieświadomy widzi odpady.
    Taki spaleniec to nawet 50 tys w oryginalnych częściach – dostępnych od ręki- jak ktoś napisał.
    Trzeba dziękować że ludzie chcą zajmować się taką pracą.
    Bo tzw specjaliści z Urzędu Celnego czy innej instytucji to tylko mandacik widzą i kolejny złapany i ukarany “przestępca”

  6. Czyli nienadający się plastik którego nie da się zutylizować ani wykorzystać w żadnym innym rozsądny sposób można do Polski przywieść i wywalić w lesie ale jakiś złom stalowy który można np przetopić i zrobić coś nowego już nie? Pije*@ne

  7. Tutaj nie były śmieci były papiery i części do następnego.. mojemu znajomemu ukradli Zetora to potem zarejestrowali go na spalonego właśnie z Francji.. od razu w takim czyms powinny być papiery zabierane

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj