Wypadek z udziałem motocyklisty

8
3499

Z każdym rokiem w naszym kraju przybywa motocykli. Choć jazda motorem czy skuterem może zapewnić niesamowite doznania i masę frajdy, nie należy zapominać, że ich kierowcy są najmniej chronieni na drodze.

 

Wprawdzie z raportów Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, iż ten rok jest słaby dla branży motocyklowej, nie zmienia to jednak faktu znacznego wzrostu jednośladów na naszych drogach. Według najnowszych danych PZPM pierwsze 7 miesięcy tego roku zamknęło się dla całej grupy jednośladów na niewielkim minusie (-4,0%r/r) w stosunku do roku ubiegłego. Uzyskany w tym czasie wynik 22 242 szt. jest o 938 szt. niższy niż w analogicznym okresie ub.r. W ogólnej liczbie nowych jednośladów zarejestrowanych w tym roku ok. 2/3 stanowią motocykle: 14.657 szt. Motorowerów przybyło 7.585 szt.

Duża liczba motocykli na naszych drogach przekłada się na zwiększoną liczbę zdarzeń drogowych z ich udziałem. Niestety, spora część z nich kończy się tragicznie, czego przykłady mieliśmy w te wakacje, gdzie w naszym regionie doszło do trzech tragicznych zdarzeń – w Krzewiu Wielkim, Jeleniej Górze i na krajowej „trzydziestce” koło Lubania.

 

Oprócz tych tragicznych zdarzeń motocykliści są poszkodowani w licznych mniej dotkliwych kolizjach i wypadkach.

We wtorkowe popołudnie na drodze wojewódzkiej 297 w Mojeszu koło Lwówka Śląskiego doszło do wypadku, w którym ucierpiał kierujący motocyklem mężczyzna. Trafił on już do szpitala.

Z wstępnych analiz policji wynika, iż przyczyną zdarzenia mogło być niezachowanie ostrożności podczas wykonywania manewru cofania przez kierującą busem. Jednak na ostateczne przyczyny będziemy musieli jeszcze poczekać do zakończenia ustaleń.

Na miejscu zdarzenia oprócz policjantów działali strażacy z JRG PSP w Lwówku Śląskim oraz zespół ratownictwa medycznego.

8 KOMENTARZE

  1. Dwa wozy strażackie ? Do czego?
    Widziałam moment gdzie motocyklista sam telefonował po służby.Nie było z nim źle czego nie można wywnioskować z artykułu.Gorzej czuła się kobietą z busa (wystraszona na maxa)

Skomentuj Rte Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here