Powiat Lwówecki: Koronawirus raport

3
2542

Nadal nie mamy znaczącego spadku liczny zachorowań. Każdego dnia w kraju przybywa kilkaset osób zakażonych koronwirusem.

Z przekazanej wieczorem przez Wojewodę Dolnośląskiego informacji wynika, iż na terenie województwa dolnośląskiego są 1723 potwierdzone przypadki zachorowania na COVID-19.

Dane dla województwa dolnośląskiego (stan na 04.05 godz. 18:00):

  • liczba osób objętych kwarantanną lub izolacją: 4636,
  • liczba osób objętych nadzorem epidemiologicznym: 1317,
  • liczba osób hospitalizowanych ze względu na podejrzenie lub potwierdzenie zachorowania na COVID-19: 366.

Z najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia opublikowanych dziś przed południem wynika, iż w kraju mamy już 14.242 osób zakażonych koronawirusem. Zmarło 700 osób.

 

Ile jest osób zakażonych w powiecie

W powiecie lwóweckim po weekendzie sytuacja ustabilizowała się, aczkolwiek nadal sporo osób jest w kwarantannie i sporo osób oczekuje na wyniki testów. Z najnowszych informacji przekazanych dziś rano przez PSSE w Lwówku Śląskim wynika, iż osób objętych nadzorem epidemiologicznym w naszym powiecie jest 26 osób poddanych kwarantannie na podstawie decyzji PSSE jest 64. Izolacji poddanych jest 25 osób a 6 są hospitalizowane.

Łącznie, licząc według miejsca zamieszkania, potwierdzone przypadki zakażeń odnotowano:

• jeden na terenie gminy Gryfów Śląski (kobieta już wyzdrowiała);
• trzy na terenie gminy Mirsk, w tym jeden śmiertelny i dwa wyzdrowienia;
• pięć na terenie gminy Lubomierz, w tym jedno wyzdrowienie;
• dziesięć na terenie gminy Wleń,
• siedemnaście przypadków, w tym jeden śmiertelny na terenie gminy Lwówek Śląski.

3 KOMENTARZE

  1. dlaczego wciąż przybywa zakażonych? bo wiele osób nielegalnie przekracza granicę, idą pod mostem byle tylko ominąć kwarantanne. Straż graniczna powinna się przyjrzeć dokładniej przewoźnikom i pasażerom . Kierowcy nie przewożą paczek jak twierdzą , a ludzie przechodzą granice w innych miejscach, tam gdzie nie ma kontroli. To jest chamstwo!!! tacy ludzie to egoiści do potęgi

Skomentuj Ula W. Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here