Oddział wewnętrzny lwóweckiego szpitala wstrzymuje przyjęcia

78
835
PCZ Lwówek Śląski

Burza wokół szpitala w Lwówku Śląskim trwa od tygodnia. To w ubiegły piątek kilkoro lekarzy złożyło wypowiedzenia.

Powodem ich decyzji jest niezadowolenie z rządów i decyzji podejmowanych przez prezes PCZ Małgorzatę Barańską, w tym wprowadzeniu oszczędności.

Przez cały tydzień trwały rozmowy, niestety najwyraźniej nie udało się wypracować kompromisu i z dniem 5 kwietnia 2019 roku oddział Chorób Wewnętrznych Powiatowego Centrum Zdrowia w Lwówku Śląskim czasowo wstrzymuje przyjęcia o czym w piśmie do okolicznych szpitali informuje prezes PCZ-u.

Niestety, oficjalne strony PCZ-u w tej sprawie jeszcze milczą. Poniższe pismo podpisane przez panią prezes przekazali nam czytelnicy. W związku z zaistniałą sytuacją z niecierpliwością oczekujemy oficjalnego stanowiska w tej sprawie.

 

Doktor Artur Nahorecki, ordynator, który jest jednym z tych lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenia w rozmowie z redakcja Lwówecki.info wyjaśnia, iż sytuacja w szpitalu pogorszyła się po zmianie na stanowisku prezesa zarządu. Zdaniem pana doktora ta zmiana nie była dobra, bo obecna pani prezes – jak mówi: nie potrafi zarządzać ludźmi. Jako jeden z takich przykładów pan ordynator wspomina o próbach skłócenia i zastraszania lekarzy oraz personelu innych szczebli. Efektem tych nieporozumień było właśnie złożenie wypowiedzeń.

Doktor Artur Nahorecki pytany czy widzi możliwość „wycofania” wypowiedzenia i powrotu do pracy w lwóweckim szpitalu zdecydowanie zaprzecza. Niemniej przyznaje, iż rozważyłby propozycję pracy jeżeli na stanowisku prezesa byłaby inna osoba.

 

 

78 KOMENTARZE

  1. Brawo Panie Doktorze za uczciwość w rozmowie. Ubolewam i mam nadzieję, że stanowisko opuści nowa stara prezes, a nie Pan. Nie wyobrażam sobie oddziału bez Pana. To, co Pan zrobił w niecałe dwa lata to mistrzostwo.
    Zarząd musiałby być chry, nomem omen, żeby z Pana zrezygnować. Nie wyobrażam sobie

    • Dlaczego nie sprawdza się ścieżki zawodowej przyjmowanych pracowników.
      Pani Małgorzata Barańska słynie ze swoich nieodpowiedzialnych decyzji.
      Nie potrafi współpracować z ludźmi – traktuje pracowników okrutnie.
      Taka jest, była i będzie.

  2. Nowej władzy nie pasują młodzi energiczni lekarze, którym chce się leczyć ludzi. To starej gwardii powiatowej nie odpowiada. Za mądrzy są dla nich. Podobnie jak poprzednia prezeska, Zapewne wrócą stare nazwiska, które już tu były…tylko kto na tym skorzysta ? Pacjenci na pewno nie. No i czy będzie jeszcze do czego wracać ???

  3. Ten szpital jak i lwowecka przychodnia to wielkie nieporozumienie. Może jest garstka lekarzy, którzy próbują pomóc pacjentom- oni prędzej czy później odejdą. zostaną ci którzy prędzej do grobu wpedza. Lwoweckie normy- tętniaka leczymy zastrzykami na bol pleców, bo szanowni doktorzy mają w poważaniu zwijajacych się z bolu ludzi i ich za wysokie mniemanie o sobie nie pozwala na wykonanie jakichkolwiek badań. Potrafią ewentualnie pokazać na jakim niskim poziomie prowadzą rozmowę z chorym. Mam nadzieję, ze karma wróci wcześniej niż się spodziewam.

    • 100% prawdy,tak było 24 stycznia,pani dr która przyjechała do brata,który w bólach cierpiał bardzo z powodu tętniaka aorty brzusznej,zrobiła mu zastrzyk przeciwbólowy,gdyby w tym momencie interwencja była właściwa brat żyłby i to boli…

  4. Szok, szok, szok!!!!!!!!!!!!!! Oddział wewnetrzy miał najlepszą kadre lekarską w swojej historii istnienia! Wiem co mówię bo mam bardzo dobre porównanie odnośnie leczenia mojego ś.p. ojca. Przez ponad 20 letni okres choroby był częstym pacjentem oddzdzału ale w ostatnim roku swojego życia,dzięki niesamowitej opiece, kompetencji, empatii lekarzy mógł być jeszcze z nami. Podejście do pacjenta i rodziny chorego bez porównania, nigdzie takiego nie spotkałam. Zastosowanie wszystkich możliwych sposobów leczenia i wyczerpujące informowanie o przebiegu, nie musiałam, jak to bywa w innych szpitalach, prosić łaskawie o informacje. Dziękuję za opiekę nad moim ojcem w ostatnich tyg jego życia, niesamowity team lekarski, szanuję i ubolewam, że przez zadufane i osobiste zagrywki jakiejś tam pani prezes podszyte mobbingiem, nasz szpital stracił to co miał najlepsze!

  5. I tak to jest, jak przy władzy są ludzie z klucza, przypadku, jedna baba drugiej… itd. Mieszkańcy, musimy sprawy wziąć w swoje ręce. Przecież mamy szansę nie być zaściankiem. Zmiany zaczyna się od dołu i pnie się do góry. Oddziale wewnętrzny, błagam, walczcie. Nie zostawiajcie nas !

  6. Pani Barańska, która już wcześniej została odwołana za swoje “sukcesy” w zarządzaniu szpitalem powróciła na stołek prezesa. Ciekawe za jaką cenę polityczną, bo na pewno nie za kompetencje. Chyba tylko za to żeby pan Koko został starostą. Wreszcie za prezesowania Pani Malczewskiej na oddziale wewnętrznym była młoda zaangażowana kadra lekarzy, lecz w imię partykularnych interesów politycznych zniszczono to. Przykre, oim zdaniem zmiana powinna nastąpić nie tylko na stanowisku prezesa ale CAŁEGO zarządu powiatu.

  7. Lwówecki szpital można za przeproszeniem o kant CH… rozbić, każdy niech sobie dopowie. Poziom leczenia jest zerowy, bo trzeba tu wspomnieć o dr P……, Która to siedzi trzy dni pod kolej na izbie przyjęć i odsyła ludzi z kwitkiem, bo każdy jest chory i z nerwami, bez żadnych badań stwierdza, że się udaje, a później przez cały tydzień przyjmuje w przychodni i robi to z wielka łaska… Jej zachowanie jest poniżej jakiejkolwiek krytyki, uważa się za wielce uczona a nie jest w stanie nawet normalnie z człowiekiem porozmawiać, bo ma więcej tytułów przed nazwiskiem. Jak nie potrafi leczyć to niech chociaż nauczy się kultury. Wcale nie lepszy w swoim zachwianiu jest dr K. Ordynator chirurgii, który ma człowieka za nic, bo przecież on ma tam władze. Kultura to też nie należy do jego mocnych stron, tak samo jak poziom wiedzy medycznej. Jednak stanowisko jest dla nich ważniejsze niż ratowanie zycia… Przykre

    • Święte słowa. Zgadzam się w 100%. Ta sprawa powinna zostać nagłośniona. Wydaje się, ze wchodząc do lwoweckiego szpitala spotykamy bogów a nie lekarzy, którzy maja prawo decydować o ludzkim życiu.

    • do tzw “pacjenta” bo inaczej nie mogę go nazwać. Jestem pacjentem onkologicznym. Po stwierdzeniu u mnie raka Chociaż miałem możliwość (tzw zielona karta) dowolnego szpitala, postanowiłem zostać w naszym lwóweckim (prawie 5 lat temu). Kolejna operację z całkiem innym nowotworem przeszedłem w Zgorzelcu. Jedyna różnica w opiece pooperacyjne była taka, że znajdowałem się za szyba dyżurki pielęgniarek. I jeszcze na koniec. W ubiegłym roku znalazłem się z zapaleniem płuc na oddziale wewnętrznym naszego szpitala. Takiego zaangażowania młodej kadry lekarskiej (pozyskanej przez byłą Prezes) Zgorzelec może tylko pozazdrościć.

      • Mozesz śmiało nazwac pacjentem. To miałeś szczęście. Bo my dzięki tym lekarzom przez ostatni tydzień przeżyliśmy prawdziwy koszmar. Odmówili pomocy, gdzie stan zagrażał życiu. Nie podjęli się wykonania jakichkolwiek badań. Słyszeliśmy jedynie komentarze nie na miejscu. Po dużej ilości wizyt i próśb o pomoc dopiero szpital w Bolesławcu- wysłał do Wrocławia bo stan już był tragiczny. I na tym się jednak nie skończyło. Liczyła sobie się kazda minuta, a pomocy trzeba było szukać po całej Polsce, bo wyżej wymienieni lekarze w porę nie podjęli czynności które są ich obowiązkiem-RATOWANIE ZYCIA. Pozbawiając nas czasu, którego w tym przypadku i tak nie mieliśmy. Jedynie dzięki rodzinie i przyjaciołom człowiek przeżył, którzy na własną rękę szukali pomocy. I otrzymali na drugim końcu Polski. Bo szpital we Lwówku kpi z ludzkiego życia.

      • Może młoda kadra lekarska faktycznie się stara. Nikt nie twierdzi inaczej. Jednak poza młodą pozostaje stara, na którą nadal trafiają pacjenci potrzebujący nagłej i konkretnej pomocy.

    • Przywołuje pan tutaj lekarzy ktorych ta konkretna sytuacja nie dotyczy. Chodzi tu przede wszystkim o oddział wewnetrzny! Tam opieka i zaangażowanie jest na najwyzszym poziomie! I to co najlepsze obecna władza chce nam odebrać!

  8. W tym sporze zdecydowanie popieram lekarzy i pielęgniarki. Problem wyraźnie przerasta kompetencje /i podejrzane intencje/ Zarządu Powiatu. Czas ucieka, zarząd liczy na przeczekanie?

  9. To nie wina pani prezes tylko starosty lwóweckiego Daniela Koko to jego pomysł i jego realizacja. Widać że został starostą aby doprowadzić powiat do likwidacji !

  10. Szanowni Państwo,
    sytuacja jest na prawdę krytyczna. Za utrzymanie na stanowisku Pani Prezes, cały Zarząd Powiatu, ze Starostą na czele, jest gotów poświęcić szpital w Lwówku Śl. W imię jakiego interesu? Chyba nikt nie zdaje sobie sprawy, że ta sytuacja de facto grozi zamknięciem Oddziału Wew. Informacja o czasowym wstrzymaniu przyjęć, ze strony Pani Prezes, to jakiś żart. A gdzie Pani Prezes znajdzie nowych lekarzy??? Odpowiadam – nigdzie. Nikt nie chce z tą osobą współpracować. Zamknięcie oddziału wew. prowadzić będzie do tego, że szpital nie będzie spełniał kryteriów, aby być szpitalem na tzw. liście “sieci szpitali”, co spowoduje jego zamknięciem. Czy Panowie z Zarządu Powiatu to wiedzą?? Czy my mieszkańcy Lwówka musimy płacić taką cenę za niekompetencje Zarządu Powiatu. Dlaczego Panowie z Zarządu nie słuchacie mądrzejszych od siebie i ignorujcie podczas spotkań głos zwykłych mieszkańców. Wniosek jest następujący: tracimy świetnych, zaangażowanych lekarzy, na których już czekają inne szpitale, za to na stanowisku pozostaje Pani Prezes, która wobec ryzyka likwidacji szpitala, za jakiś czas uzna, że nie było innego wyjścia i wróci do swojego Mirska, lub zostanie oddelegowana do likwidacji innego szpitala. Gratuluję obecnej władzy Powiatu.

  11. Na sprawę trzeba popatrzeć głębiej czyli na osoby decyzyjne w gminie, powiecie i województwie.
    Trzeba zidentyfikować wąskie gardła i podjąć działania w celu zniwelowania problemu.
    Należy jednak pamiętać, że wszelkie próby poprawy sytuacji mogą spowodować że, wąskie gardło może się przemieścić w inne miejsce i będzie działało na szkodę Szpitala, a przede wszystkim pacjentów.
    Wąskie gardło ogranicza zdolność i przepustowość całego łańcucha w tym przypadku funkcjonowania Oddziału Internistycznego, a docelowo całego Szpitala we Lwówku Śląskim.
    Przykładem wąskiego gardła jest obalenie byłej Pani Prezes i wszelkie działania nowej, wstawionej przez układy polityczne nowej Pani prezes, która przyczyniła się do przerwania całego łańcucha.
    Kolejnym wąskim gardłem jest aprobata działań Pani prezes przez Pana starostę Daniela Koko.
    Pozostawiam Państwu do przemyśleń co jest konsekwencją wyboru podczas władz przez was samych.
    “Sami sobie zgotowaliście taki los”
    “Miałeś chamie złoty róg”.
    Mieszkańcy Lwówka mieli najbardziej kompetentny i najlepiej zarządzany odział od dziesięcioleci.

  12. Powinni Panią Prezes zwolnić i dać dalej byłą Panią Prezes Malczewską bo to przez nią jest taki bałagan w szpitalu i wszyscy się zwalniają bo mają ją dosyć nie długo zostanie sama ze szpitalem. Jak Lekarze mają chorych leczyć jak nie mają leków i dla tego są pewnie teraz na zwolnieniu bo jak coś się stanie choremu to odpowie lekarz prowadzący a nie Pani Prezes.

  13. Przyglądając się tej całej tragicznej sytuacji wnioski są tylko jedne:
    1. Nauczyciele nie powinni rządzić tym miastem ( Pani W. Nie wie jak zwykle o co nawet pytać- w końcu to nie fikołki)
    2. Zarząd z całą tą radą chcą doprowadzić do zamknięcia szpitala albo przejęcia przez osoby trzecie ( w końcu remont za nami, sprzęt kupiony) . Wszystko gotowe by prowadzić biznes.
    3. Gdy w końcu pozbyto się „kieszonek” niszczy się lekarzy, którym się chce, którzy maja pomysł i mogliby być przyszłością tej instytucji. No ale miejscowym „celebrytom” odebrano możliwość prywatnych wizyt w publicznym szpitalu. Stara gwardia chce wracać.
    To cały morał – kasa w kieszonki.

  14. Szpital beznadziejny był, jest i będzie. Tak na prawdę to bronią go jedynie mieszkańcy Lwówka, bo mieszkańcy pozostałych gmin i tak w większej mierze korzystają z usług innych szpitali.

  15. Proponuję referendum w sprawie odwołania władz.
    Mieszkańcy musza mieć możliwość leczenia i władze nie mogą poprzez swoje gierki skazać ludzi na brak możliwości opieki medycznej.
    Ko ko ko ko pa pa pa

  16. Lekarze z wewnętrznego są tak uczciwi I byli długo otwarci na rozmowy ale tak jak Pani Baranska ich traktuje zastrasza i poniża tego nikt by nie zniósł, tu nie chodzi o wynagrodzenia

  17. Tak sobie myślę… gdybym był na miejscu tej Pani- która w ciągu 4-miesięcy doprowadziła do:
    – tego że pracownicy jej nie wierzą
    – że się boją jej decyzji i zarządzania
    – nie boją się tego poruszyć i o tym mówić
    – że wypowiadają pracę na znak protestu

    … to chyba bym się ze wstydu spalił. Niestety tak to już jest, że niektórzy udają że deszcz pada….

  18. Jestem za zamknieciem szpitala!! Ordynarni i lekcewazacy stosunek lekarzy do pacjenta. Takie samo zachowanie pielegniarek. Od wielu lat nie slyszalam ani jednego dobrego slowa o tym szpitalu!!

  19. Prawda jest taka, że chodzi o pieniądze. Poprzednia prezes dała lekarzom wysokie pensje. Rekordzista miał w którymś tam miesiącu 66 tys. złotych i domyślcie się kto. Nowa prezes chce obniżyć ich wynagrodzenia i to jest główny powód tych nieporozumień.

    • Na wstępie tylko wspomnę, że lekarze nie mają obiekcji do pensji.
      Lekarze zarabiają dobre pieniądze, ponieważ widocznie są tego warci. Przypomnę Tobie, że mamy coś takiego jak “wolny rynek”, na którym popyt na nich wyznacza poziom ich wynagrodzeń. Dziś lekarze w naszym kraju są na wagę złota. Wielu uciekło przed tymi “wspaniałymi pensjami” za granicę, inni nawet nie dotykają się pracy w szpitalach, bo prywatnie w tym samym czasie zarabiają duuuuuuuuuużo lepsze pieniądze. W szpitalach zostają ludzie z misją (lub tacy, których nie chcą nawet umieralnie – ale akurat o takich w tym przypadku nie mówimy). Więc Mała obraź się dziecko na lekarzy, że zarabiają pieniądze. Kup sobie kilka książek i lecz się sama. Możesz korzystać z porad doktora google.
      Skoro to takie intratne zajęcie, idź na medycynę i zacznij kroić kasę. Studia są za darmo, podejrzewam, że każdy z nas jest w stanie ogarnąć super maturę, dostać się na te, jakże “łatwe” studia i je SKOŃCZYĆ, wyspecjalizować się, a później codziennie ponosić odpowiedzialność za życie i zdrowie pacjentów, kosztem życia rodzinnego (może ty byś chciała, żeby mama lub tato, mąż lub żona, mieszkali w szpitalu), kiedy tacy jak Ty robią z nich pazernych. Prawdziwy lekarz nie odchodzi punktualnie po skończonej pracy od łóżka ciężkiego pacjenta, wydzwania na oddział kontrolując jak przebiega reakcja na leczenie, bo leży mu na sercu jego stan. Wiem bo znam wielu DOBRYCH lekarzy i w życiu bym się nie zamieniła. Nie tylko nauczyciele idą do domu z problemami swoich uczniów!!!!!
      Policzcie proszę Państwo ile płacicie za prywatne wizyty trwające często 5 min. lub 10 min. przemnóżcie sobie to razy 12 lub 6 potem to wszystko razy 40 (etat) no i jeszcze razy 4 tygodnie. Przypominam, że wyliczenia te dotyczą tego co mógłby zarobić lekarz przyjmując prywatnie, pracując jak my 40 godz. tygodniowo, śpiąc w domu i mając popołudnia, wieczory i weekendy do dyspozycji własnej i rodziny. Proszę zrobić sobie symulację dla 100 zł i 10 min wizyty.
      100 zł x 6 wizyt/godz. x 40 godzin x 4 tygodnie ( a to tylko 28 dni) = 96 000 oczywiście odjąć koszty.Robi wrażenie????
      A teraz podstaw sobie do wzoru 200 zł i 12 wizyt na godzinę.
      Proszę pamiętać, że na wolnym rynku każdy zarabia tyle ile drugi jest gotów mu zapłacić.
      PRZYPOMNĘ, ŻE LEKARZE Z KTÓRYCH PAN STAROSTA I JEGO KLAKIERZY ROBIĄ POTWORY NIE PROWADZĄ PRYWATNYCH PRAKTYK, bo cały swój czas przeznaczony na pracę POŚWIĘCILI leczeniu tych, którym to funduje NFZ.
      A Pani Doktor często przyjmuję więcej pacjentów w poradni neurologicznej, niż musi. Wizyta u dobrego neurologa kosztuje 150-250 zł (wiem bo płaciłam – paragony do wglądu). Dobra usługa kosztuje.
      Nowe paznokcie czy farbowanie włosów też kosztują, a nikt się nie oburza!
      Dlatego tych co mają tyle do powiedzenia w sprawie zarobków naszych DOBRODZIEJÓW proszę o składanie przeprosin.

      Dobry fizjoterapeuta również zarabia dobre pieniądze, szczególnie jeśli się w czymś wyspecjalizuje, np. terapia manualna Panie KOKO. Ale tego Pan pewnie nie doświadczył i dlatego postanowił dorobić w samorządzie. Czy dlatego jest Pan taki cięty na lekarzy?
      Szkoda, że Ci którym nie wyszło jedzenie chleba za pieniądze z wyuczonego zawodu, pchają się nam do polityki i swoją niekompetencją, bezczelnością, butą i kompleksami rujnują to co udało się zbudować.
      MÓWI PAN, ŻE LEKARZE NIE BĘDĄ RZĄDZIĆ SZPITALEM !!!!
      TERAZ TO ROBI FIZJOTERAPEUTA !!!!

  20. Nie rozumiem a nie prościej było by zmienić Panią prezes. Odkąd została prezesem szpital się sypie. Prosty wniosek. Zmieniamy jedna osoba 5 zostaje. Pytanie do Pana Koko,, Czy dąży Pan do tego żeby Lwówek nie był powiatem? “

  21. Szkoda mi lekarzy z oddziału wewnętrznego. Byli i są dobrymi lekarzami. Co do pielegniarek ,oddziałowa jak oraz salowych(nie wszystkich )…Cieszę się że już nie pracują

  22. Brawo, pan starosta schował się za spódnicę nowej prezes i realizuje to, co zaplanował. Likwiduje szpital. Przy następnych wyborach przypomnimy to Panu. Ale chyba nie będzie takiej potrzeby. Następnej kadencji dla Pana nie będzie

  23. Jak tak można. To najlepsi lekarze, jacy się trafili temu oddziałowi od wielu, wielu lat. To co wszyscy lekarze i pielęgniarki są źli , tylko pani prezes dobra. no gdzie tu zdrowy rozsądek ??????

  24. Lekarze z Oddziału Wewnętrznego wprowadzili świeżość i nową jakość leczenia – zgodnego ze standardami, a przy tym byli pełni zaangażowania i empatyczni.
    Cała sytuacja ma wymiar czysto polityczny – a krnąbrność i buta władz powiatu, w tym starosty i prezes PCZ ma niebotyczne wymiary. Ambicjonalne ego polityków i ich popleczników przerasta dobro interesu publicznego!
    Lekarze z Oddziału Wewnętrznego nie dajcie się, zostańcie z nami!

  25. Czy Starosta nie widzi że spółka jest źle zarządzana?,?, owszem widzi bo to właśnie on ta Panią tam posadzil aby położyła cała służbę zdrowia w naszym mieście. Pani Barańska niech sobie niszczy wszystko ale w swoim Mirsku

    • Lepiej niech nigdzie niczego nie niszczy. Już naprawdę starczy. W Mirsku nie potrzebujemy degradacji.
      Nowa kadra na oddziale wewnętrznym była naprawdę super – empatyczni fachowcy – ze świecą szukać. Mam nadzieję na wielką mobilizację. Jeżeli będzie niszczone coś co jest dobre, a pozwolimy funkcjonować temu, co powinno ulec modyfikacji, to niestety ale jedyne co osiągniemy można określić mianem PORAŻKI!!!

  26. Do Kedat
    Mirsk to również powiat lwówecki, a szpital jakby ktoś zapomniał jest POWIATOWY. Skoro mieszkańcy Lwówka tak bardzo chcą mieć szpital do proszę bardzo niech władze Gminy Lwówek Śląski przejmą go od powiatu wraz z długiem i miejcie sobie. My mieszkańcy Mirska, Gryfowa czy Lubomierza świetnie sobie bez niego poradzimy. Bo jak mam jechać do szpitala we Lwówku, który od dziesiątek lat, ma marną opinię, to równie dobrze dojadę w tym samym czasie do Jeleniej Góry czy Lubania.
    Od kiedy powstał powiat to nic nie słychać tylko szpital, szpital ma trudna sytuacje, szpital generuje dług, szpital wymaga pomocy……itp.
    Może i lekarze się zmienili, ale postawa Pań pielęgniarek to dalej głęboka komuna.

    • Czyli jednak osoba “Z Mirska” była w naszym szpitalu skoro tyle o nim wie :(, dlaczego zaś nie pojechano do Jeleniej czy Lubania ?????!!! Poza tym mamy powiat lwówecki, a nie mirski !!!!!

      • Owszem była i to kilkukrotnie, ale w charakterze odwiedzającego. Leczyć się jeżdżę właśnie do Zgorzelca lub Jeleniej Góry, a lwówecki szpital omijam szerokim łukiem.

  27. Do mieszkańców Lwówka!!
    Gdzie są mieszkańcy prowiantu?! Zamknięcie wewnętrznego będzie wiązało się z zamknięciem szpitala ! Opamiętajcie się do cholery!
    Pani Prezes jest bardzo niekompetentna osoba i mieszkańcy oraz pracownicy tego szpitala powinni stawić temu czoła !

  28. Dzisiaj powiat organizuje rajd rowerowy. W związku z tym mam pytanie, gdzie organizatorzy przywiozą osobę, która ewentualnie zasłabnie? Przecież interna ma wstrzymane przyjęcia. Dlaczego nikt się nad tym nawet nie zastanowi? Może warto byłoby pochylić czoła tym lekarzom, którzy tak ambitnie walczą o byt tego oddziału, a Panią Baranska odwołać ? Skoro tak sprawuje rządy, to chyba nie jest zbyt obeznaną osobą.

  29. Mieszkańcy!
    Przypominam, że Pani Baranska, zamknęła oddział położniczo-noworodkowy bez mrugnięcia okiem. I nikt nie interesował się się ani pacjentkami i ich pociechami, ani personelem medycznym. Do dziś oddział ten nie został otwarty ponownie. I tak samo będzie z oddziałem wewnętrznym! Dzisiaj interna, jutro chirurgia, a na końcu cały szpital!

  30. Pan starosta Koko powiedział, że Pani prezes ugasila już wiele pożarów…ale nie powiedział o ani jednym czego dotyczyły…
    Wstyd, że na tak ważne spotkanie przyszedł nieprzygotowany.

    Pani prezes półki co to sama wszczęła pożary i podnieca ogień aby zrealizować zacny plan zmierzający do likwidacji szpitala.
    Mobing, intrygi poniżanie i obrażanie współpracowników.

  31. Pani Prezes szpitala knuje intrygi ,manipuluje personelem szpitala,poniża,obraża pracowników zarzuca im niekompetencję.Pani Barańska powinna mieć stanowisko likwidatora szpitali.

  32. BYLAM PACJĘTKĄ NA ODDZIALE WEWNĘTRZNYM -BYŁAM ZACHWYCONA LEKARZAMI W TYM PANA ORDYNATORA,KTORY NIE WAHAL SIE UKLADAC STARUSZKĘ W ŁÓZKU BYLE BYLO JEJ WYGODNIE .
    LEKARZE ZYCZLIWI PEŁNI IEPŁA I UŚMIECHU. PO POBYCIE NA ODDZIALE WEWNĘTRZNYM I POZNANIU LEKARZY I OZYWIŚIE TAKZE PIELĘGNIARKI UWIERZYLAM W ZESPOL MEDYZNY.REZYGNAJA ORDYNATORA ODDZIALU I INNYH LEKARZY TO OGROMNA STRATA DLA PAJENTOW. MOZE KTOŚ SPRAWDZI PANIA PREZES BO JEJ MI NIE JEST SZKODA A TAKIH LEHARZY OWSZEM.WYRAZY SZACUNKU DLA ORDYNATORA,LEKARZY,PIELĘGNIAREK I RESZTY PERSONEL- JESTESCIE WIELCY!!!!

  33. Panie Starosto przypominamy ze Pan reprezentuje interesy naszego Powiatu i naszego Szpitala .Jako mieszkancy zadamy mozliwosci zapewnienia nam nalezytej opieki medycznej .Prosze swym postepowaniem i decyzyjnością udowodnić że wladza Powiatu warta jest naszego zaufania i pieniędzy.

  34. SZPITAL OD 2017 08 01 STAL SIE PRAWDZIWYM SZPITALEM Z NOWA MLODA KADRA LEKARZY,LEKARZY KTORZY URATOWALI WIELE ISTNIEN LUDZKICH ,Z WIELKIM POSWIECENIEM WIELOKROTNIE DOKONYWALI CUDOW NA SALACH CHORYCH WIDZIALEM TO JALKO BARDZO CZESTY PACJET TEGO SZPITALA CIEZKO CHORUJACY . BEZPIECZENSTWO .CZYSTOSC.SPOKOJ O WLASNE ZYCIE.ATMOSFERA SPRZYJAJACA LEECZENIU TO ZASLUGA DOKTORA HORECKIEGO I JEGO WSPANIALEJ EKIPY .LWOWECZANIE BUNTUJCIE SIE BRONCIE TEGO MIEJSCA BO TO JEST JUZ JEDYNE MIEJSCE WE LWOWKU W KTORYM GODNOSC TO NAJWYZSZA WARTOSC NIE MA INNEGO,

    .

    • Odpowiedź ogólna i niemeretoryczna tak jak i powyższe stwierdzenie Pana Jana.
      Jak już ktoś cos pisze to niech się zastanowi czy w ogóle warto zajmować miejsce bzdurnym komentarzem.

    • to dziwne ze problem narasta nie tylko we lwowku slaskim ale na terenie całego kraju , brak lekow w szpitalach onkologicznych ,dzieci zalegajace w szpitalach psychiatrycznych ,postulaty solidarnosci o dotacje dla szpitali natychmiast o minimum 15 procent to nie jest pakiet naprawczy pisiorow tylko pieniądze nie kierowane we wlasciwa strone bo poco ,czy dziecko psychcznie chore zaglosuje NIE,czy chory umierający na raka zaglosuje NIE, czy ci umierający na oddziałach wewnętrznych starzy ludzie zaglosuja NIE, TO PO CO MARNOWAC PIENIADZE NA TAKICH CO PIDIORY Z TEGO NIC NIE BEDA MIELI

  35. Tak niestety jest gdy w systemie opieki zdrowotnej brakuje pieniędzy. Podstawowym wtedy działaniem każdej władzy jest szukanie oszczędności. A to nie ma nic wspólnego z prawidłowym funkcjonowaniem szpitala. Pamiętam jak starosta Kulesza argumentował ograniczenia, a tak naprawdę likwidację , szpitala w Gryfowie. Mieszkańcy protestowali, samorządowcy walczyli o szpital, a efekt jest jaki widać. Tak teraz jest ze szpitalem we Lwówku. Zatrudnia się prezesa, żeby ciął koszty bo NFZ więcej nie zapłaci.Teraz ktoś powinien zadecydować co chcemy w powiecie, szpital dofinansowywany z budżetu powiatu czy remonty dróg, szkół itp. Przy takiej ilości środków nie można mieć wszystkiego. To muszą zrozumieć rządzący i mieszkańcy, no chyba że rząd dosypie pieniędzy dla NFZ.

Skomentuj Gość Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here