Przez długi czas eksperci wypowiadali się o grze Krzysztofa Piątka oraz Piotra Zielińskiego w samych superlatywach. Nikogo to jednak nie dziwiło. Piotr Zieliński już od 2016 roku jest ważnym punktem włoskiego Napoli. Z kolei Krzysztof Piątek swego czasu uchodził za największą rewelację całej Serie A. Jego bramki i charakterystyczne cieszynki z „pistoletami” stały się regularnym widokiem na włoskich boiskach. Obecnie jednak forma tych zawodników, a w szczególności Krzysztofa Piątka, budzi znacznie więcej wątpliwości. Czy Euro 2020 będzie dla nich szansą na odbudowę?

Z ziemi polskiej do Włoch, czyli historia dwóch graczy Zagłębia Lubin

Piotr Zieliński przyszedł na świat w Ząbkowicach Śląskich, a Krzysztof Piątek urodził się w Dzierżoniowie. Te dolnośląskie miejscowości dzieli raptem 20 kilometrów. Toteż dlaczego celem wszystkich młodych piłkarzy z tego regionu jest gra w drużynie Zagłębia Lubin lub Śląska Wrocław. Jednak to Lubin od dawna uchodzi za idealny klub dla młodych piłkarzy. Przebieg kariery Piątka i Zielińskiego zdaje się tylko to potwierdzać.

Krzysztof Piątek trafił do Lubina w 2013 roku na skutek transferu z Lechii Dzierżoniów. Udane występy w pierwszej drużynie Zagłębia sprawiły, że Piątkiem zainteresowała się Cracovia. W latach 2016-2018 napastnik był zawodnikiem „Pasów”. To właśnie w Krakowie jego kariera nabrała rozpędu, co poskutkowało pierwszym zagranicznym transferem do Genui. Po kolejnym fenomenalnym sezonie Piątek za kwotę 35 milionów euro został kupiony przez słynny AC Milan. Niestety, później jego kariera nieco wyhamowała, a obecnie nasz reprezentant stara się odbudować formę w niemieckiej Bundeslidze. Hertha Berlin zapłaciła za polskiego napastnika 24 miliony euro.

Wcześniej w drużynie „Miedziowych” pojawił się jednak Piotr Zieliński, który później na dobre zadomowił się w Serie A. Już jako niespełna 18-letni zawodnik trafił z rezerw Zagłębia Lubin do młodzieżowej drużyny Udinese. Niestety, po przejściu do pierwszego zespołu Udinese Zieliński miał problemy z regularną grą. Dlatego zarząd włoskiego klubu zdecydował się na wypożyczenie Polaka do Empoli. Była to rewelacyjna decyzja z punktu widzenia kariery Zielińskiego. Występy naszego pomocnika w barwach Empoli zostały docenione przez włodarzy Napoli, którzy zaoferowali Udinese kwotę 16 milionów euro. Tak oto rozpoczęła się trwająca do dzisiaj kariera Piotra Zielińskiego w Napoli.

Czy Piątek i Zieliński pomogą kadrze na Euro 2020?

Pozycja Piotra Zielińskiego w reprezentacji Polski wydaje się niepodważalna. Każdy kolejny selekcjoner stawia bowiem na zawodnika Napoli. Nieco inaczej wygląda sytuacja Krzysztofa Piątka, który o miejsce w składzie musi rywalizować z Arkadiuszem Milikiem.

Niemniej zarówno Piotr Zieliński, jak i Krzysztof Piątek to zawodnicy o ogromnym potencjale. Ich dobra dyspozycja z pewnością byłaby ogromnym wzmocnieniem dla reprezentacji w czasie Euro 2020. Pozostaje liczyć na to, że piłkarze pochodzący z Dolnego Śląska ustabilizują formę i będą ważnymi ogniwami kadry na mistrzostwach.

Z okazji zbliżającego się Euro 2020 warto przypomnieć, iż oficjalnym sponsorem reprezentacji Polski jest grupa STS zakłady bukmacherskie. Od wielu lat firma STS dzierży miano największego bukmachera na polskim rynku. Wysoka renoma nie jest jednak jedynym atutem tej marki. STS oferuje graczom najlepszy bonus powitalny spośród wszystkich bukmacherów!

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.

-/ Materiał partnera/- MM