Chleb po 30 zł za bochenek? Branża alarmuje

12
1848

Już na jesieni br. cena chleba będzie oscylowała nawet w okolicach 30 złotych za bochenek, albo z dnia na dzień na półkach sklepowych całkiem zabraknie pieczywa. Ta zapowiedź, to wyraźny sygnał branży piekarniczej, która wskazuje na konieczność natychmiastowego podjęcia działań i podpowiada rozwiązanie.

 

Powodów gwałtownego wzrostu ceny pieczywa, lub jego całkowitego braku jest kilka. Po pierwsze wojna na wschodzie. Ukraina i Rosja odpowiadają za ok. 25-30 procent światowej produkcji pszenicy, która stanowi ok. 80 procent kosztów produkcji mąki. Z powodu wojny i blokady portów na morzach Azowskim i Czarnym handel zamarł. Po drugie szalejąca inflacja, która oscyluje już w okolicach 14 procent i jak wskazują eksperci nadal będzie rosnąć. Oprócz rosnących kosztów pracy, drożejących zbóż, dotkliwym wyzwaniem są również wyższe ceny paliw i energii. Niestety, operatorzy sieci energetycznych i gazowych nie wykluczają ograniczeń w dostawach prądu i gazu.

Z propozycjami rozwiązania problemu do ministerstwa klimatu zwrócili się przedstawiciele branży producentów pieczywa. Niestety, resort nabrał wody w usta.

„Ministerstwo Klimatu i Środowiska od kilku tygodni nie odpowiedziało na naszą prośbę o uznanie producentów pieczywa za odbiorców chronionych. Wszystko więc wskazuje na to, że jeśli sytuacja makroekonomiczna w kraju nie ulegnie poprawie i nasza branża zostanie objęta ograniczeniami w dostawach gazu i prądu, można się spodziewać, że na jesieni cena chleba będzie oscylowała nawet w okolicach 30 złotych za bochenek, albo – z dnia na dzień -zabraknie pieczywa na półkach sklepowych” – powiedział portalowi dlahandlu.pl Jacek Górecki Prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa.

12 KOMENTARZE

    • 7 lat straszenia tuskiem, polacy to jednak najgłupszy naród na świecie bo ostatnie lata rzadow po to najnizsza inflacja w historii,ale chociaż bombelkom dały.

      • Aha, bo na świecie inflacji nie ma? Wszelkie prognozy zagranicznych ośrodków w ostatnich latach zawsze zaniżały wzrost gospodarczy Polski i na tej podstawie wy straszyliście 500+. Mamy kryzys a byłby jeszcze większy gdyby u rządów zostali wasi rusofile.

  1. No to pięknie się zapowiada najpierw “bez chleba jesień” a potem “bez węgla zima” a wszystko to wina oczywista Putina,Tuska,Merkel i totalnej opozycji.
    Wczoraj z ciekawości oglądnąłem wielokrotnie wideo z internetu podczas pobytu prezesa jednej partii ze swoimi zwolennikami w Inowrocławiu a poprzednio w Toruniu jak rozmawiał gazem pieprzowym z suwerenem. Może też lada chwila zawita i do naszego Lwówka Śląskiego (oby nie pomylił z Lwowem).Mówił w tamtych miastach i zachowywał się jak w tekście poniżej.
    “…(…) Oczywiście ktoś się może z nami nie zgadzać, ma lewicowe poglądy. Uważa, że każdy z nas może w pewnym momencie powiedzieć, że teraz, do tej pory, do godziny – jest w tej chwili koło wpół do szóstej – byłem mężczyzną, a teraz jestem kobietą [rechocik prezesa] (…) Bo przecież lewica uważa, że tak powinno być. I należy tego przestrzegać. Mój szef w pracy, dajmy na to, czy nawet moja koleżanka, czy mój kolega powinni się do mnie zwracać już tym razem w formie żeńskiej – kontynuował. – No, można mieć takie poglądy, dziwne co prawda. JA BYM TO BADAŁ, ale… [rechociku prezesa ciąg dalszy] (…) …”.
    Nawet nie wiadomo, co bardziej uderza w tej wypowiedzi – demonstrowany prymitywizm umysłowy wieku starczego czy wynikające z niego „poczucie humoru” chłopka-roztropka po szóstym piwku pod sklepem.
    Każdy kto kilkakrotnie obejrzy to widowisko tego polityka to jedna myśl się narzuca sama. Wielkie gratulacje dla tego środowiska w związku z wyborem tak wybitnego intelektualnie polityka na swego szefa. To zachowanie,takie publiczne zachowanie bez żadnych zahamowań świadczy o dwóch rzeczach,że albo ten polityk miał przed sobą przedszkolaków w wieku starczym albo ten przypadek jak sam mówił w wystąpieniu TRZEBA BADĆ ale już w stosunku do tego polityka. Na koniec dwie dobre rady dla rodaków.Kupujcie póki jeszcze można przed sezonem powakacyjnym WĘGIEL i KOLOROWE KREDKI dla dzieci bo po wakacjach tego nie uświadczysz i prędzej kupisz wtedy na giełdzie złoto niż węgiel a kredki będą tylko czarno białe.

  2. Niestety piekarze nie są w porządku. Sami jeżdżą super samochodami a nam sprzedają marnej jakości pieczywo, o coraz mniejszej wadze i coraz wyższej cenie. Straszenie 30 zł za chleb??? Słabe

  3. Ostatnio w Angorze był fajny rysunek. Fachowiec do kobitki: Za niewielką opłatą przerobię ten piec gazowy na chrust. Będziemy grzać domy chrustem a piekarze niech palą także chrustem. Chleb z pieca opalanego drewnem jest jakiś taki lepszy. niby źródło ciepła nie powinno mieć wpływu na wypiek, ale jednak ma.

Skomentuj Mistrz Zagłady Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here