1.000.000 EURO dziennie! Nowa kara nałożona na Polskę

40
1642

Kilka tygodni temu ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska została zobowiązana przez Trybunał Sprawiedliwości UE do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie. Dziś, to jest 27 października 2021 roku wiceprezes Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przekazał o kolejnej decyzji i nałożeniu drugiej kary. Tym razem milion euro dziennie.

 

Polska, z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 000 000 EUR dziennie.

„Poszanowanie środków tymczasowych zarządzonych w dniu 14 lipca 2021 r. jest konieczne, aby uniknąć poważnej i nieodwracalnej szkody dla porządku prawnego Unii oraz wartości, na których opiera się Unia, w szczególności wartości państwa prawnego. Wyrokiem z dnia 19 listopada 2019 r.1, Trybunał, do którego zwrócił się Sąd Najwyższy – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych stwierdził w szczególności, że prawo Unii stoi na przeszkodzie temu, aby spory dotyczące stosowania tego prawa mogły należeć do wyłącznej właściwości organu, który nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem. Następnie Sąd Najwyższy – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, orzekając w sprawach, w ramach, których wystąpił z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, orzekł w wyroku z dnia 5 grudnia 2019 r. oraz w postanowieniach z dnia 15 stycznia 2020 r., że Izba Dyscyplinarna, z uwagi na okoliczności jej  utworzenia, zakres uprawnień, skład oraz udział w jej powołaniu KRS w nowym składzie, nie może być uznana za sąd ani w rozumieniu prawa Unii, ani prawa polskiego.” – czytamy w wydanym komunikacie TSUE.

Uznawszy, że obowiązujące przepisy krajowe naruszają prawo Unii, Komisja wniosła do Trybunału, w dniu 1 kwietnia 2021 r., skargę o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

W wydanym dziś postanowieniu wiceprezes Trybunału zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 000 000 EUR dziennie, licząc od dnia doręczenia Polsce tego postanowienia do dnia, w którym to państwo członkowskie wypełni zobowiązania wynikające z postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r., lub – w braku zastosowania się do tego postanowienia – do dnia wydania ostatecznego wyroku.

Po pierwsze, w odniesieniu do wniosku o przekazanie sprawy do rozpoznania przez Trybunał w składzie wielkiej izby, wiceprezes przypomniał, że zgodnie z właściwymi przepisami wiceprezes Trybunału orzeka samodzielnie w przedmiocie wniosków o zawieszenie wykonania aktu lub o zastosowanie innych środków tymczasowych albo natychmiast przekazuje wniosek Trybunałowi. Wynika z tego, że to wyłącznie do wiceprezesa Trybunału należy dokonanie w każdym konkretnym przypadku oceny, czy złożone do niego wnioski w przedmiocie środków tymczasowych wymagają przekazania ich Trybunałowi w celu przydzielenia ich składowi orzekającemu. W tym przypadku ocena przedstawionych przez Polskę argumentów nie prowadzi do przyjęcia, że wniosek Komisji o nałożenie okresowej kary pieniężnej wymaga rozpoznania przez skład orzekający, wobec czego nie ma potrzeby przekazywania tego wniosku Trybunałowi.

Po drugie, w odniesieniu do wniosku Komisji o nałożenie okresowej kary pieniężnej wiceprezes Trybunału zauważył przede wszystkim, że z akt sprawy nie wynika, by środki przyjęte przez Polskę były wystarczające do zapewnienia wykonania tych środków tymczasowych.

Podkreślił on w szczególności, że decyzja o dalszym rozpoznaniu spraw zawisłych przed Izbą Dyscyplinarną jest podejmowana, w zależności od przypadku, przez Prezesa kierującego pracą tej izby lub przez jej członków, przy czym zarządzenia wydane przez Pierwszą Prezes Sądu najwyższego nie zobowiązują ich do wstrzymania się od rozpoznania tych spraw. Na podstawie informacji przedstawionych przez obie strony wiceprezes Trybunału stwierdził, że przepisy polskie określające właściwość Izby Dyscyplinarnej w sprawach, o których mowa w postanowieniu z dnia 14 lipca 2021 r., nadal mogą być stosowane w polskim porządku prawnym. Ponadto zauważył on, że Polska nie kwestionuje twierdzeń Komisji, zgodnie, z którymi w odniesieniu do kilku środków zarządzonych postanowieniem z dnia 14 lipca 2021 r. nie podjęto żadnych działań krajowych w celu ich wykonania.

Wiceprezes Trybunału przypomniał także, że państwo członkowskie nie może powoływać się na przepisy, praktyki lub sytuacje w jego wewnętrznym porządku prawnym dla uzasadnienia uchybienia zobowiązaniom wynikającym z prawa Unii oraz że zobowiązania te ciążą na wszystkich organach tego państwa, w tym – w granicach ich uprawnień – na organach sądowych. W tych okolicznościach wiceprezes Trybunału stwierdził, że konieczne wydaje się wzmocnienie skuteczności środków tymczasowych zarządzonych postanowieniem z dnia 14 lipca 2021 r. poprzez nałożenie na Polskę okresowej kary pieniężnej w celu odwiedzenia tego państwa członkowskiego od opóźniania dostosowania swojego zachowania do wspomnianego postanowienia.

Odnośnie do wysokości okresowej kary pieniężnej, wiceprezes Trybunału podkreślił na wstępie, że postanowienie z dnia 14 lipca 2021 r. dotyczy środków tymczasowych, których przestrzeganie jest konieczne, aby uniknąć poważnej i nieodwracalnej szkody dla porządku prawnego Unii, a w rezultacie także dla praw, które jednostki wywodzą z prawa Unii, oraz wartości8, na których opiera się Unia, w szczególności wartości państwa prawnego. Następnie zauważył on, że okoliczność, iż prawo polskie stoi na przeszkodzie podjęciu dodatkowych działań w celu zastosowania się do postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r., nie może być brana pod uwagę przy ocenie wysokości okresowej kary pieniężnej, jaka ma zostać nałożona. Wiceprezes Trybunału stwierdził również, że rząd polski nie przedstawił przed Trybunałem dowodów, które mogłyby wykazać, iż pomimo niewystarczającego charakteru środków przyjętych w następstwie wydania postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r. polskie sądy owo postanowienie respektują. Wreszcie wyrażony zamiar przyjęcia w terminie jednego roku szeregu środków mających na celu zreformowanie polskiego systemu sądownictwa nie może zapobiec, w braku natychmiastowego działania ze strony Polski, powstaniu poważnej i nieodwracalnej szkody dla porządku prawnego Unii. Biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy i zdolność płatniczą Polski, wiceprezes Trybunału zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 000 000 EUR dziennie, licząc od dnia doręczenia temu państwu członkowskiemu dzisiejszego postanowienia do dnia, w którym wypełni ono zobowiązania wynikające z postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r., lub – w braku zastosowania się do tego postanowienia – do dnia wydania ostatecznego wyroku

40 KOMENTARZE

  1. Doigrał się ten co oskarża UE czyli nas też o wypowiedzenie III wojny światowej przeciw Polsce a także doigrał się ten co wczoraj szykował na konferencji prasowej armię większą niż Korea Pólnocna przeciw UE i w końcu na swojej konferencji zasnął!

  2. Wyjdźmy z uni i róbmy co chcemy a nie pieniążki by się chciało oglądacie TVP i wełbach wam się posrało całkiem siedzicie na dupach w domach i nie wiecie jak świat się kręci ruszcie dupy i przejedźcie się po Polsce to może wtedy wam się gały otworzą ile jest zrobione za unijne a nie pieprzycie głupoty.

    • TVN 24 się ogląda i czyta Wyborczą, dlatego sieczka wyłazi. Aż strach ,że tylu Polaków nie interesuje rzeczywistością.A wiesz, że do tej lewackiej UNII wraca ,aż 83 eurocenty z jednego zainwestowanego euro? Pustaki widzieć nie muszą, albo nie chcą, że nikt by nie budował w Polsce fabryk i sklepów, gdyby nie miał w tym interesu. Myślcie bo to ma przyszłość!

  3. Głupi ten nasz naród…. Przykro patrzeć.
    Nie pamiętają albo nie chcą pamiętać końca lat 90 i początku 2000. Gdyby nie ta unia to byście trawę gryźli. Jak nie ojcowie to wy na zachodzie się dorobiliście, macie firmy a na Unię plujecie handlując z nimi.
    Mówiłem już w 2015 że taki los nas czeka. Teraz to już tylko kolejny rozbiór za pasem. Na szczęście my jesteśmy blisko Niemiec a nie Rosji

    • Co nie znaczy ,że mam na kolanach przyjmować ich nieuprawniony dyktat.Polska występowała do Unii na określonych warunkach, które tezaz Unia zmienia. Szumem zakładał związek wolnych państw na równych zasadach. Co z tego zostało. Nawet sejm Holandii Niderlandów chce decydować komu dawać A komu zabierać kasę. Jak czytam co nie które komentarze to wierzyć się nie chce, że dumę, honor sprzedają za srebrniki. Polacy i nie mówię tu o PO esko lewackiej Targowicy, rozumieją ,że mocna Polska jest nie na rękę większości Unijnej.

  4. He..He… A durny rząd dalej swoje! Oj obetną nam fundusze .Zabraknie na nowy ład i rozdawnictwo i inwestycje . .Kara za Turów była po to by postawić Pis do kąta za sądownictwo i to co wyprawia. Nie kąsa się ręki co karmi!!!

  5. Fundusze dla Polski to sami blokujecie , wasza partia PO nie ma sposobu do rządów i się mści ,Polacy są na tyle inteligentni (oprócz waszej partii) widzą co wyprawiacie i na dodatek wspieracie Łukaszenkę w sprawach przygranicznych ,trudno was nazwać Polakami nie można tak od razu zamknąć kopalnię w Bogatyni pozbawić ich pracy i środków do życia.

  6. Zlustrowano niby wszystkich,wstapilem do milicji w 1989 kiedy wiadomo bylo. Ze komuna padnie,ii po prawie 30 latach sluzby kazano mi odejsc, bo zaczolem sluzbe jeszcze w MO zlustrowano wszystkich oprocz SEDZIOW ktorzy w stanie wojennym sadzili a dzisiaj siedza w sadach regionalnych i najwyzszym zarabiaja po 20 tys i maja sie dobrze! Zenada i jeszcze lewacy z unii ich bronis,pogonic i nie ulec tym biurokratom

  7. Unia nie wtrąca się w organizację sądownictwa tylko w niezawisłość sędziów. Czy jak Gowin likwidował sądy rejonowe w Polsce Unia cokowiek krytykowała? NIE!! Bo to była zmiana organizacji sądownictwa. Ale teraz PiS zawiesza sędziów karze ich np. za składanie pytań prejudycjalnych do TSUE i ingeruje w niezawisłość sędziowską. No to mamy kary. W normalnym państwie taki rzad wylecial by nam kopach, ale w pislandii ogłupiałej przez propagandę tvp ciemny lud kupuje to w ciemno.

    • Unia się wtrąca, bo powoływanie izb, rodzaje sądów, to jest ich organizacja. Rozumiem ,że sędzia np. Bojarczuk jest prześladowany min. Za to że nie ukarał Najsztuba bez prawa jazdy i niesprawnym aucie który na pasach potrącił kobietę. Unia broni sędziów którzy swoimi wyrokami karze wątpić w ich niezależność.Mozesz nienawidzić PISu, ale trochę niezależnego myślenia, by się przydało. Pamiętaj zmęczony sędzia może kraść ty nie.

  8. A ja mam wywalone na tzw. polskę jak stąd po horyzont. Bardzo się cieszę, że ten pseudo-kraj jest dymany przez wszystkich dookoła. Jak polska mi, tak ja polsce. A tożsamością narodową to se tyłek podcieram. Szkoła nie zdołała mnie ogłupić.

  9. Do Obserwatora głupoty.
    Zanim Polska przystąpiła do UE, to musiała dostosować swoje prawodawstwo, finanse, prawo i sprawiedliwość… Poprawialiśmy, oni ocenili w końcu, że już możemy i udało się nam, no może nie wszystkim. Mieliśmy szanse być hegemonem Europy Środkowej, utraciliśmy dzięki prawym i sprawiedliwym “włodarzom” swoją rolę w Trójkącie Weimarskim, Grupie Wyszehradzkiej, w Trójmorzu niczym się nie wyróżniamy. Nasze położenie geopolityczne dawało nam szanse na odegraniu ważkiej roli w dziejach Ukrainy, jeździli nasi na kijowski Majdan, autopromowali swe wizerunki na barykadach (niejaki Kurski zarobił na tym wizerunku wiele). A teraz, Europa i świat znów na nas patrzą, na nas i naszą, europejską granicę wschodnią…

  10. Niewyobrażalne stało się to jak polityka podzieliła Polskę, naród a nawet rodziny… bez względu na przynależność polityczną straciliśmy szacunek do drugiego człowieka i samych siebie… masakra…

Skomentuj Jaś anty-patriota Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here